Bartek617 - 1 Październik 2022, 00:22 Na swój sposób jest to prawidłowość, jeśli mowa o autorskim wpisie- wysokość temp. nocnych bardzo zależy od rodzaju zachmurzenia. 
Obecnie u mnie niebo jest przymglone, a przez takie zachmurzenie warstwowe temp. też wynosi (niewiele, ale jednak) poniżej +10 C.
Mi tam powoli zaczyna na ciepłych nocach zależeć- wprawdzie poukładałem tak sobie grafik, by nie wychodzić za wcześnie z domu (zajęcia koło południa), ani też nie wracać za późno (tzn. omijam zajęcia po godz. 16-17), ale tak czy owak najlepiej jest być poza domem, skoro świta. W sumie chyba tylko pierwszy tydzień taki będzie, że będę musiał posiedzieć na uniwerku więcej niż trochę (u mnie na uczelni można przepisać oceny tylko zapisując się ponownie na te same zajęcia co w ubiegłym roku akademickim, a później "uderzać" do wykładowców z prośbą o udzielenie zgody na zwolnienie z zaliczenia danego przedmiotu [podanie do rektora nie wchodzi w grę]  - istotnym dowodem jest tutaj karta przebiegu studiów, którą trzeba posiadać- na szczęście jest w mojej dyspozycji), a jak wszyscy wykładowcy będą miłosierni i pójdą mi na rękę (oby- mam taką nadzieję czy liczę na to) , to będę mógł skupić się tylko na przedmiotach, które mam rzeczywiście poprawić , i tym samym za dużo na uniwerek nie będę musiał jeździć... Normalnie sytuacja byłaby podobna jak 2 l. temu- tyle że tym razem w trybie stacjonarnym.
|
||||||
