Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2019 rok - I półrocze 2019 roku
Awin - 5 Lipiec 2019, 19:01 Jeśli można zapytać to wy sprawdźcie w średnich, sumach czy w historycznych danych?kmroz - 5 Lipiec 2019, 19:19
Awin napisał/a:
Jeśli można zapytać to wy sprawdźcie w średnich, sumach czy w historycznych danych?
Tylko historyczne dane, a jeśli chodzi o wiek obecny to raczej ogimet (wygodniejszy).
Średnie i sumy to jednak nie pozwalają w pełni rzetelnie ocenić miesiąca.kmroz - 5 Lipiec 2019, 19:27
Jacob napisał/a:
O 2004 i 2010, już napisałem
Co do 2002, to styczeń słaby, ale ma plus za dynamikę. Luty 2002 może czyścić buty lute u 2014, o tym z 2019 nie wspominając. Marzec fajniutki. W kwietniu ładna (ale mroźna) była I dekada, potem zaczęła się beznadzieja, która trwała do października (w całości najgorsza pora ciepła)
Co do 2002 i 2004 (ogółem całego okresu 1999-2004) mam pewną teorię - niezbadaną, niepotwierdzoną, nieudowodnioną - ale mam wrażenie, że przez te parę lat było coś nie tak z pomiarem usłonecznienia w Toruniu - wyraźnie pochmurniejszy okres, podczas gdy okoliczne stacje nie zanotowały takiego zniżkowania w tych latach. W skali miesiąca mógłbym uwierzyć w "wyspę", ale w skali roku już gorzej, a sześciu lat to już naprawdę mocno podejrzane.
Jeśli chodzi o 2010 - styczeń nie ma o czym gadać, chociaż tobie druga połowa mogłaby się podobać
Luty - niezły początek, zwłaszcza dla Ciebie, ostatnia dekada też ładna i przedwiosenna. Chociaż fakt, nie tak ładna jak u mnie. Marzec podobnie - piękny miesiąc, a w drugiej połowie prawdziwie wiosenny już, momentami majowy wręcz Ale jednak miałeś u siebie mniej słońca niż na Mazowszu. Kwiecień w pierwszej połowie faktycznie gorszy u ciebie, druga super. Co do maja, to ostatnia dekada u Was też spoko już była. Ogółem różnice były na Twoją niekorzyść pomiędzy naszymi regionami, ale żeby to oceniać na 2/10.....Jacob - 5 Lipiec 2019, 19:55 Dość odległa stacja w Łodzi zanotowała w tym okresie podobne sumy, więc nie wydaje mi się. Po prostu kolejne roczniki (2005-9) przyniosły dużo większe uslonecznienie i może się tak wydawać. Roczniki 1999-2002 i 2004, raczej nie były zanizone. Jedyny rocznik, który mógł być zanizony to chyba 2003, bo patrząc na sumy większości stacji, wypada tu bardzo słabo, pozostałe mi się zgadzają.Jacob - 5 Lipiec 2019, 19:56 A w 2010 mi brakowało słońca, nie tylko w I połowie...kmroz - 5 Lipiec 2019, 20:54
Jacob napisał/a:
A w 2010 mi brakowało słońca, nie tylko w I połowie...
No rozumiem, u mnie od połowy lutego do około 25.07 nie było powodu do narzekania na niedobory słońca - poza oczywiście pierwszymi dwoma dekadami maja. Gorzej było w dalszej części roku - tam tylko październik spełnił solarne oczekiwania, chociaż pozostałe miesiące też tragiczne nie były w tym względzie, ale jednak takie sobie.Jacob - 5 Lipiec 2019, 21:02 Dla mnie tamten rok był masakryczny, szczególnie luty, maj, lipiec, sierpień i listopad (akurat wszystkie środkowe miesiące kwartałów) średni styczeń, marzec, kwiecień, wrzesień i grudzień. Czerwiec z październikiem uratowały cząstki honoru, tamtego roku, zdecydowanie najgorszy rocznik po 2002kmroz - 5 Lipiec 2019, 21:26 mi ciężko rok 2010 ocenić miesiącami, rozbije więc na połowy:
miesiąc (1 połowa/2 połowa) (N jak neutralny jakby coś)
Czyli 13 minusików vs 10 plusików. Ale w dużej mierze zasługa stycznia (z pierwszą połową lutego) i grudnia (z drugą połową listopada). Reszta roku wg mnie nie taka zła.
Po 2010 gorsze dla mnie na pewno 2012, 2017, 2018. Waham się nad 2013, w końcu za swoją pierwszą połowę zasługuje na "wybitną" nagrodę, ale jednak druga sporo uratowało - to rok, którego nigdy jednoznacznie nie ocenię.
Cofając się do tyłu, za gorszy uważam 2006, 2002, 2001. Czyli tak, raczej jest u mnie w gorszej połowie, ale akurat to zasługa bardziej drugiej połowy, niż pierwszej.Jacob - 5 Lipiec 2019, 21:33 Jestem w szoku, że dla Ciebie 2017 gorszy, dla mnie za to 2012, 2013 i 2018 też okropne, ale lepsze, ale 2017 całkiem fajny, poza kwietniem i pamiętna jesienią. Za to 2006 dla mnie całkiem fajny, poza słynnymi wakacjami i dość słabym lutym. Marzec, kwiecień i czerwiec średnie, reszta miesięcy dla mnie zdecydowanie na pluskmroz - 5 Lipiec 2019, 22:05 2006 miał więcej miesięcy rewelacyjnych niż 2010, ale też pięć totalnie traumatycznych dla mnie (w 2010 takie były tylko trzy). Ale generalnie to jest podobny rok jak 2013 - nie umiem go jednoznacznie ocenić.
W przypadku 2017 roku faktycznie się trochę zagalopwałem - podobny tryb podsumowania jednoznacznie podkreśla wyższość 2017 nad 2010 rokiem.