Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
1981 - Maj 1981
PiotrNS - 19 Kwiecień 2020, 18:22 To ja jednak zostaję przy swoim. Taki "loch" ma dla mnie sens tylko przy odpowiednich opadach jak w II dekadzie lipca 2018. W przeciwnym razie takie coś nie ma dla mnie sensu. Suche i lampowe dni 28-32 - też nie, ale do 30 i nie więcej - spoko, o ile wieczorami powietrze swobodnie się schładza. Duże amplitudy latem w ogóle mi nie przeszkadzają, podobnie jak "staremu Kmrozowi"; co więcej lubię takie dni, bo często mamy wtedy idealny błękit za dnia przy przyjemnej temperaturze i gwiaździstą noc, np. 4 lipca 2018.
Co do ostatniego zdania, to jednak łagodne noce mają dla mnie większe znaczenie niż temperatura maksymalna sama w sobie. Łagodna noc, to przyjemny wieczór. A wolę mieć nawet 30 stopni, ale za to od 17-18:00 łagodną temperaturę, idealną na wieczorny rowerek czy bieganie, niż 27, które nie chce schodzić w dół i jeszcze po zachodzie Słońca bywa nieprzyjemnie, a dom, pokój za nic nie chce się ochłodzić.
Długie ciągi takich lampowych i gorących dni z łagodnymi nocami to oczywiście przesada i sam nie chcę czegoś takiego, ale raz na jakiś czas w formie epizodu nie zaszkodzi.jorguś - 19 Kwiecień 2020, 18:25 Ja np całkowicie dopuszczam pseudociepło nawet do końca marca, w kwietniu patrzę na nie już mniej przychylnie, a w maju to już zło totalne. A na jesień podobnie jak z majem mam z wrześniem, w październiku mi już nie przeszkadza, choć jednak przymrozki wolałbym odsunąć jak najpóźniej jak to możliwe, dlatego też po latach doceniłem np październik 2017, szkoda że tego 31-go był ten -1*C, ale to już i tak skrajnie późno.FKP - 19 Kwiecień 2020, 18:28 Ja przymrozków październiku nie toleruję wcale, bo niszczą ogrodowe kwiaty. Za to w kwietniu do połowy mogę rozgrzeszać niewielkie przymrozki pod warunkiem czystej lampy za dnia i temp. maks. przynajmniej w normie.pawel - 19 Kwiecień 2020, 18:45 Pół biedy jak 27 nie chcące schodzić w dół było pochmurne, ale nieraz się zdarza lampa i dość duża wilgotność.kmroz - 19 Kwiecień 2020, 18:49
Cytat:
Ciepłe noce w kwietniu to przeszłość?
Heh, dobre. Jak ja patrzę co niektóre regiony odwalają, to mnie przeraża. Np Kielce-Suków miały słownie PIĘTNAŚCIE na DZIEWIĘTNAŚCIE mroźnych nocy, z czego DZIEWIĘĆ poniżej -2 i TRZYNAŚCIE poniżej -1.
Wiem, ta stacja to lekkie mrozowisko. Ale jednak nie aż tak. Tak było w poprzednich latach:
Tego wieku rekord już jest, a najbliższe dni go nasilą... TOP10 po 1950 roku już jest... Najbliższe dni to walka o TOP5, która raczej się uda...
Ale wiecie co jest w tym najgorsze? Ten kwiecień wcale nie jest zimny...FKP - 19 Kwiecień 2020, 18:58 Ten rok jest wprost stworzony do testowania wytrzymałości roślin na różne po*ebane w czasie czynniki pogodowe. Magnolii "Nigra" padły rozwinięte kwiaty ale ma jeszcze mnóstwo kwiatów w pąkach, zobaczymy czy wiosna 2020 i z nimi nie spróbuje zrobić porządku 🤪Jacob - 19 Kwiecień 2020, 19:02
kmroz napisał/a:
Cytat:
Ciepłe noce w kwietniu to przeszłość?
Heh, dobre. Jak ja patrzę co niektóre regiony odwalają, to mnie przeraża. Np Kielce-Suków miały słownie PIĘTNAŚCIE na DZIEWIĘTNAŚCIE mroźnych nocy, z czego DZIEWIĘĆ poniżej -2 i TRZYNAŚCIE poniżej -1.
Wiem, ta stacja to lekkie mrozowisko. Ale jednak nie aż tak. Tak było w poprzednich latach:
Tego wieku rekord już jest, a najbliższe dni go nasilą... TOP10 po 1950 roku już jest... Najbliższe dni to walka o TOP5, która raczej się uda...
Ale wiecie co jest w tym najgorsze? Ten kwiecień wcale nie jest zimny...
W Toruniu ma już 11/19, mroźnych nocy. Po dzisiejszej nocy będzie już 12, w zapowiedziach to jedyna mroźna nic, ale dalej widać przez kilka dni tmin po 1/2 st., a jak dobrze wiemy w zapowiedziach są one ładnie zawyżane. Noc z piątku na sobotę przyniosła spadek do -5 st., a miała przynieść do -2 st. Rekord wieku dzierży kwiecień 2003, miał 13 takich nocy, ale prawdopodobnie w najbliższych dniach go utraci. Jeśli po dzisiejszej nocy wystąpią jeszcze 2 mroźne noce, czyli w sumie 14 będzie to drugi najbardziej przymrozkowy kwiecień po 1950, ex aequo z 1951 i 1997. Rekord dzierży kwiecień 1954 (16) choć wydaje się to wręcz abstrakcyjne to na ten rekord też szansę mamy, niesamowite ile bieżący kwiecień pobił już lodowatych kwietniów pod względem nocy (pod względem śr. tmin jest wręcz w piachu) a i wcale nie zamierza ustąpić
https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=353180250&par=tnm0&max_empty=3FKP - 19 Kwiecień 2020, 19:09 Przypominam Ci, że kiedyś chwaliłeś taką pogodę Jacob - 19 Kwiecień 2020, 19:13
FKP napisał/a:
Przypominam Ci, że kiedyś chwaliłeś taką pogodę
To ja wiem 😇PiotrNS - 19 Kwiecień 2020, 19:13 Obawiam się, że w Nowym Sączu nie mamy już szans na walkę o TOP 5, lecz powinniśmy przymierzać się do walki o... TOP 1
Kwiecień 2003 roku miał 13 mroźnych nocy. Ta ilość zostanie prawdopodobnie pokonana już za kilka godzin, kiedy nastąpi 14-ty taki spadek. Rekord (16 temperatur minimalnych poniżej zera) dzierżą kwietnie 1996 i 1997, a patrząc realnie na prognozy (realnie, czyli z dużą dozą krytycyzmu wobec zapowiadanych TMin) można się spodziewać, że ów rekord zostanie wyrównany... Może nie pobity, ale i tego nie można wykluczyć. W ten sposób mielibyśmy więcej mroźnych nocy niż w grudniu i lutym. Już mam pewność, że mrozów w kwietniu 2020 będzie więcej niż w jakimkolwiek listopadzie po 2012 roku i październiku po... 1959. Tak, nawet p*ździerniki 1997, 2003 i 2010 się chowają.