Okres 8-28.05 złoto, ale nawet jako całość wygląda świetnie. Chyba wyraźnie lepiej od dwóch najlepszych dotąd majów 1963 i 1982. No, ale ta suszara z poczatku mi się nie podoba - amplitudy, nudna lampa bez cumulusów i drastycznie niska wilgotność...Jacob - 20 Czerwiec 2020, 23:27 Maj marzeń, najmniejszych wątpliwości nie mam
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1986-05-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=ascPiotrNS - 20 Sierpień 2020, 10:50 Ostatnio w autoodtwarzaniu włączyła mi się ta piosenka i natychmiast przypomniał mi się maj 1986
Maj wyjątkowo ładny, bardzo ciepły i słoneczny, a przy tym niesuchy (w 1986 roku za rekordowo niską sumę opadów odpowiedzialne są głównie miesiące pory chłodnej plus wrzesień). Niewiele zabrakło do tego, aby stał się już drugim w latach 80-tych majem letnim (jego średnia wyniosła 14,8), ale już średnia temperatura maksymalna stawiała go w czołówce wynikiem 21,8. Nawet w XXI wieku znalazłby się w pierwszej piątce.
Początek miesiąca można oceniać dwojako. Był na swój sposób piękny, lampkowe dni w tak wspaniałym przyrodniczo okresie zawsze prezentują się świetnie, a temperatury maksymalne w przedziale 20-23 stopnie cieszą, jednak noce mogły być przy tym trochę cieplejsze. Zbyt często temperatury zbliżały się do przymrozków. Cieplej zrobiło się 8 maja, kiedy można było poczuć już prawdziwe lato z 25 stopniami i - być może - popołudniową burzą, która przyniosła w ujęciu dwudniowym 24 mm opadu. 11 maja, po kolejnych deszczach, znowu się ociepliło i 14-15 maja zrobiło się naprawdę gorąco. Temperatury przekroczyły 26 stopni, a średnia dobowa 20. Po kilku bardziej pochmurnych, lecz nadal całkiem ciepłych dniach, 21 maja rozpoczęło się najmocniejsze, tygodniowe ocieplenie z regularnymi przekroczeniami 25 stopni i dużymi ilościami Słońca, a zarazem pewną porcją opadów, które poza pierwszym tygodniem spisywały się wzorowo i nadchodziły wyjątkowo regularnie i przyniosły normalną sumę 87 mm.
28 maja zrobiło się aż subupalnie, po czym nadeszły wyczekiwane, zapewne obfite i dość gwałtowne burze (o czym świadczy czas ich trwania), niosące ochłodzenie, które przyszło w samej końcówce. 31 maja trochę popsuł statystyki. Temperatura maksymalna tego dnia wyniosła 12,6 stopnia, podczas gdy do tej pory w maju 1986 nie notowano wartości TMax niższych niż 15,4. A taka najniższa temperatura maksymalna i brak ochłodzeń z temperaturami poniżej 15 stopni, stanowiłyby rekord po dziś dzień (wyrównany tylko w 2002). Statystyki bywają czasami psute rzutem na taśmę, ale gdzie są tak piękne maje?