Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Przysłowia o pogodzie
Jacob - 1 Październik 2019, 19:42 Nic nie przebije 2006 roku, kiedy sierpień był 5,5 stopnia chlodniejszy od lipca (a pod wzgl. śr. tmax różnica o 8 stopni ) a zimą nadzwyczaj niezimowa kmroz - 1 Październik 2019, 19:47
Jacob napisał/a:
U mnie lipiec 2012 miał tśr 19,4 st., a sierpień 18,7 st. Więc różnica znikoma
A u mnie 21.1 vs 18.6. Czyli to co mówiłem
W skali kraju różnica anomalii była +1.21K vs +0.51K, czyli bezwzględnie około 1.7C. Ale lipiec był bardzo zróżnicowany w skali kraju, a sierpień już niekoniecznie
W przypadku 2009 różnica u mnie też zauważalna 20.1 vs 18.2, sierpień poniżej normy 1981-2010 (18.4). W skali kraju wyglądało to tak:
Czyli znowu w lipcu znowu zachód "poszkodowany", a w sierpniu wręcz "faworyzowany".
Natomiast co do 2005 chyba nie mamy żadnych wątpliwości?
u mnie różnica to 20.8 vs 17.5 kmroz - 1 Październik 2019, 19:49
Jacob napisał/a:
Nic nie przebije 2006 roku, kiedy sierpień był 5,5 stopnia chlodniejszy od lipca (a pod wzgl. śr. tmax różnica o 8 stopni ) a zimą nadzwyczaj niezimowa
Chyba już pisaliśmy o tym w porównaniu roczników, że do października 2005 i 2006 były do siebie bardzo podobne, a potem nagły zwrot akcji Jacob - 1 Październik 2019, 19:52 W lipcu 2005 Toruń był biegunem ciepła, jak 9 lat później
Rzeczywiście na SE lipiec 2012 dał popalić, sierpień też cieplejszy niż u mnie, ale znacznie chlodniejszy od lipca. W 2009 na wschodzie była spora różnica miedzy lipcem a sierpniem, natomiast na zachodzie sierpień był minimalnie cieplejszy PiotrNS - 2 Październik 2019, 19:30 Przysłowie, które u mnie sprawdziło się zdumiewająco dobrze 🙂
"Dzień świętego Idziego, gdy się wypogodzi, cztery niedziele potem pogodą dogodzi"
Każdy pamięta jak wyglądał w tym roku dzień św. Idziego czyli 1 września. Upał może nie jest najwłaściwszą pogodą, ale trzeba przyznać że założenie przysłowia zostało spełnione. Kolejne cztery niedziele wypadły 8, 15, 22 i 29 września. Wszystkie piękne, ciepłe i pogodne; jedynie zimny wieczór 22 września dał się nieco we znaki 🙂FKP - 2 Październik 2019, 20:58 To chyba u Ciebie, bo u mnie 8, 29 września było paskudnie 🤪PiotrNS - 4 Październik 2019, 22:11 "Po świętej Brygidzie babie lato przyjdzie" (8 października)
Przysłowie sprawdza się dość rzadko, choć w ubiegłym roku pogoda wykazała się tu niezłą precyzją, gdyż słynne babie lato rozpoczęło się właśnie tuż po 8 X. Podobnie (choć już nie na tak długo), babie lato w tym czasie ruszyło w październiku 2014, a wcześniej - 2006 i 1995. Można tu jeszcze podciągnąć lata 2006 i 2013, kiedy o tej porze miały miejsca również przyjemne ocieplenia.FKP - 4 Październik 2019, 22:46 Rok, temu "babie lato (jak to cudo w ogóle definiować:?: ) przyszło w sam raz na weekend 6-7.10, potem chwilowa przerwa i heja do 18.10
A jak definiować złotą jesień?PiotrNS - 4 Październik 2019, 23:09 Ja wychodzę z założenia, że babie lato to każde większe ocieplenie w słonecznej wersji jesienią (może być nawet w listopadzie choć to rzadki przypadek), zaś złotą jesień mamy w porze przebarwiania się liści na największą skalę. Tak się korzystnie złożyło, że w ubiegłym roku jedno i drugie świetnie się ze sobą zgrało kmroz - 5 Październik 2019, 10:34 Dla mnie babie lato to po prostu silne ciepło w październiku. Warunek konieczny to w miarę ciepłe noce, nie tylko dnie. Obecność słońca także istotna, ale absolutnie nie musi być to pełna lampa, wystarczy tak 30-50% w skali kilku dni. Ważny też przynajmniej umiarkowany wiatr.
W obecnym wieku mieliśmy dwa razy październikowe okresy "ciepłowyżowe". Tak, tylko 2 razy. W 2005 i 2018. Niestety, w obu przypadkach były chłodne noce (przeważnie poniżej 5 stopni) i zbyt słaby wiatr, bym to nazwał prawdziwie ciepłym, babim latem.
A złota jesień? Dla mnie to po prostu słoneczny okres na jesieni w okresie złocenia się liści. Kojarzy mi się z niską temperaturą, ale akurat tutaj jest to bez znaczenia. To zjawisko wizualne, nie odczuciowe.