Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Zmiany klimatyczne w Polsce - Kartka z kalendarza
Bartek617 - 19 Luty 2024, 02:26 Najbardziej mnie rozbraja to szybkie przejście z uderzeń zimy do jej końca. Czy o zimach musi być mowa tylko wtedy, gdy są bardziej srogie, tzn. z mrozem i ze śniegiem?
Niziny zachodniej Europy też przecież zapewne "marzną" mimo przeważnie dodatnich temp. powietrza czy większej liczby dni bezśnieżnych, tam też przecież są zimy, a że występują w łagodniejszym wydaniu, to już pozostaje odrębną sprawą. jorguś - 19 Luty 2024, 06:04 Globcio znów nie miał za grosz litości i zaprezentował nowego mutanta xdPiotrNS - 19 Luty 2024, 17:04 Odcinek 50/366
W globciowych czasach każda taka doba jest cenna Poza ex aequo pierwszym miejscem temperatury maksymalnej w Nowym Sączu, wszędzie wygrywają ciepłe dokonania XX wieku. Generalnie najsilniejszym graczem jest 19 lutego 1998, który swojąobecność zaznaczył wyraźnie wszędzie, zaś w Katowicach ustanowiłsilny rekord (tym mianem będę określał sytuację, gdy dana doba ustanowiła zarówno rekord temperatury średniej, jak i maksymalnej). W Nowym Sączu mamy jednak do czynienia z jeszcze dużo dawniejszą ciekawostką, mianowicie z dniem sprzed równo pół wieku. Po dominacji w ostatnich dniach, luty 1974 zaczyna się wprawdzie wycofywać z naszej zabawy, jednak w moim mieście nadal jest na topie. Ze znanych nam bezpośrednio sztuk, najwyżej plasuje się uwidoczniony w każdym z badanych miast 19 lutego 2022.
Jeśli chodzi o zimno, skończyła się seria znacząco odstających w stosunku do innych regionów rekordów zimna lutego 1956 w NS. Teraz wskakujemy w obszar panowania lutego 1954, którego III dekada stanowi niedościgniony wzór dla wszystkiego co zimne i wydarzyło się w ciągu ostatnich 60 lat. Zastanawiająca jest jednak słabość tego dnia w Katowicach, gdzie taki a nie inny wynik temperatury minimalnej dałoby się może pobić nawet dzisiaj, gdyby rusek dobrze się ustawił Blisko celu usytuował się znany głównie z mroźnego 1 lutego luty 1991, jednak jedynym okazem, który przełamał dominację lutego 1954 w dzisiejszej kartce, jest przypadek absolutnie najniższej temperatury minimalnej w Płocku w 1978 roku, słabiej uwidoczniony na południu.jorguś - 19 Luty 2024, 17:23
FKP napisał/a:
Ale po co piszesz o serii ciepłych zim jako zakończonej, skoro obecna po 2/3 jest ciepła To manipulacja rodem z byłej TVPiS. A za negowanie istnienia Globcia należy się gorejący stos xd
Globcio się wkurwił nie na żarty i zaserwował potężny wpierdol
PS: też sorki za złośliwość, ale patrząc na to co ten luty odwala, a jakie było na niego nastawienie to ciężko się temu oprzeć xdFKP - 19 Luty 2024, 17:33 Strasznie dużo cieplnych weteranów w tych dniach xdFKP - 19 Luty 2024, 18:21
kmroz napisał/a:
I proszę łaskawie pisać 2013/14-2022/23, bo serio się wkurzę i bany polecą Ta zima już na tę chwilę jest przełamaniem, a przed nami luty, który wg obecnych prognoz może być co najmniej ładnym dopełnieniem, a kto wie, czy nie daniem głównym.
Bartek617 - 19 Luty 2024, 18:34 Dopełnienie może by i z tego jakieś wyszło, ale danie główne już nie za bardzo, obawiam się- przynajmniej jeśli chodzi o myślenie w podobnych kategoriach (co jest naszym kluczowym priorytetem co do warunków pogodowych). Ten sezon odróżnia się od wielu innych ostatnich z łagodnego 10-lecia (chociaż w sumie ostatnie 2 sezony też próbowały się przynajmniej częściowo wyłamać) w centralnej Europie konkretnym (pod względem zimowości) startem. FKP - 19 Luty 2024, 18:42 Bartek617, Wyszło danie główne w postaci drugiej najcieplejszej zimy w serii 2013/14-2023/24 Ale to sytuacja identyczna, jak z sierpniem i latem 2023, dopóty karty są w grze nie warto cokolwiek prorokować, nawet, jeśli są ku temu spore "pżezłanki", bo do ok. 25.01 rzeczywiście była to dość wyróżniająca się zima w ostatnim dziesięcioleciu. Jednak ten się śmieje, kto się śmieje ostatni.Bartek617 - 19 Luty 2024, 18:50 To prawda, o losach tegorocznego, jednego z oficjalnie najcieplejszych sezonów zimowych przesądziła w pewnym sensie pogoda od końca tegorocznego stycznia w dal. Do połowy stycznia (czy dnia Babci i Dziadka) anomalia temp. powietrza na ogół była dodatnia, ale raczej w nieszczególnie imponującym stopniu. Najgorsza była jednak ta okoliczność, że wówczas też zarówno ataki ociepleń jak i ochłodzeń należały do naprawdę konkretnych- miejsca na pogodę w tzw. "bezwzględnej normie" raczej niewiele się znalazło. pawel - 19 Luty 2024, 19:05 Tyle, że zamiast równo pracować przez 3 miesiące, to luty średnią zimy sklaunował
A po wyszaleniu się zimna w styczniu i lutym 1954 r. była zasłużona wiosenka i ciepły kwiecień... A nie, czekaj