jorguś - 22 Luty 2022, 14:07 Mi czasami we sny też się wplątują jakieś znane postaci, jakiś czas temu śniło mi się np, że miałem kolizję z Anną Lewandowską drogową wyjeżdzając ze swojej uliczki xd kmroz - 24 Luty 2022, 10:08 Dzisiaj śniło mi się kilka horrorów, chyba po pierwsze ktoś miał z mojego otoczenia lecieć samolotoem, a po obejrzeniu serii Katastrof w Przestworzach się przeraźliwie bałem. Jeszcze były urywki z jakiegoś dziwnego pseudohotelu i stoku narciarskiego, ale szczegółów za ciula nie pamiętam. No i ostatnio wspomnienie, że miałem wieczorem iść na czwartą dawkę szczepienia i też się o to bałem. Zwykły senny misz-masz, ale jakoś tak mnie negatywnie nastrajał i gdy obudziłem się rano to czułem, że coś się złego stało. Wystarczyło wejść na Internet i się przekonałem co, miałem obawy, że doszło do czegoś złego w moim bezpośrednim otoczeniu, ale jednak chodziło o coś zupełnie innego... PiotrNS - 24 Luty 2022, 10:41 A ja dzisiaj długo nie mogłem spać, coś mnie niepokoiło  Na dobre zasnąłem chyba dopiero po 3:00, jak inwazja się rozpoczynała... Koszmarów sennych już od jakiegoś czasu nie miałem, a jeśli chodzi o samoloty, to niedawno śniło mi się, że lecę z Warszawy do Dubaju i wsiadam na pokład samolotu Emirates - sen był bardzo realistyczny, kabina tego Boeinga była właśnie taka, jak w rzeczywistości  Niestety jeszcze przed startem się obudziłem.
kmroz - 24 Luty 2022, 10:44 Mi się śnią tylko spadające samoloty, ale na szczęście nigdy nie byłem na ich pokładzie wtedy jorguś - 24 Luty 2022, 11:51 Mi się śniło, że na forum pojawiła się nowy postać, która przedstawiała się jako osoba o orientacji, której nazwy nigdy dotąd nie słyszalem, wiem że kazała do siebie mówić bezpłciowo, np zrobiłxś, byłxś itd xd Musiałem być po dłuższej przerwie od forum xd bo była tu całkiem dobrze zadomowiona i o dziwo calkiem aktywnie się udzielała także w wątkach meteo i na shoutboxie, ale najbardziej mnie zaskoczyło, że całkiem się polubiła z Tetrykiem, który nawet pisał też per "byłxś" xd wiem też, że ta osoba miała tęczowe włosy i wytatuowane gałki oczne na złoto xDDDD Aa i chyba jeszcze to była jakaś (jakxś  ) kolezanka/kolega Łukasza xd
kmroz - 24 Luty 2022, 12:03 Piękne 
Bartek617 - 27 Luty 2022, 01:48 Kurczę, od mojej nieobecności pojawiły się piękne sny  , mój pewnie będzie gorszy. 
Ostatnio śniło mi się, że w Oświęcimiu postawiono dyskotekę niedaleko bramy obozu. Pewnej październikowej nocy (czas został już zmieniony na zimowy, więc była to końcówka miesiąca, ale jeszcze nie święto Duchów, więc przed 30.10.) miała miejsce w tym mieście wielka muzyczna impreza. Pojawili się raperzy amerykańscy (jako goście honorowi) takiego formatu czy kalibru jak Snoop Dogg i odgrywane były liczne mniej lub bardziej znane przeboje. Wieczór był bardzo ciepły, wręcz "tropikalny" jak na październik, temp. wynosiła powyżej +15 C.  Przyjęcie toczyło się do białego rana i gdy nastała całkowita cisza czy zapanował spokój na scenie (biedni mieszkańcy okolic nie mogli zmrużyć oczu przez dochodzący zgiełk tamtej nocy, a aura też do szczególnie kompromisowych nie należała), to w pogodzie zaczęły dziać się cuda. Nowy dzień minął przełomowo: w godzinach okołopołudniowych pojawiła się wielka burza z deszczem, która doprowadziła do rozwalenia klubu, w którym odbywała się dyskoteka (hmm, czy to była taka forma kary boskiej za pozbawiony taktu i rozpustny tryb życia obywateli- nie mam pojęcia, ale można snuć takie domysły) , tamte okolice zostały wręcz podtopione, a temp. spadała makabrycznie podczas przejścia strefy opadowej. Po zakończeniu ulewy niebo zostały pokryte mgłami: frontowe, które mimo ochłodzenia miały obwieścić stabilizację aury, niestety w tej fikcyjnej historii na próżno... Następnego dnia aura całkiem się załamała: na terenie Auschwitz temp. krążyła wokół 0 C, a także padał mocno śnieg, który tworzył pokrywę na poziomie kilka-kilkanaście cm , tymczasem w rejonie Krakowa (nawet na obszarach wyżej położonych) po przelotnej mżawce niebo całkiem oczyściło się z chmur i temp. urosła do ok. +5 C, śniegu w zasadzie brak (niby niewielka odległość dzieli te miejscowości i też między nimi różnice zwykle są nieznaczne, a warunki pogodowe były wtedy zupełnie inne).
kmroz - 4 Marzec 2022, 11:48 Mi się dzisiaj śniło, że Shenken wstawił na ŁŚ jakąś tabelkę z podsumowaniem maksymalnej pokrywy śnieżnej sezonu na jakiejś tylko jemu znanej "stacji" w Krakowie, oczywiście z komentarzem jak się ona drastycznie z roku na rok zmniejsza. To co mnie rozwaliło, to, że na tym wykresie były 4 zimy w ostatnich latach, podczas których na tej "stacji" nie było śniegu - ostatnia (2021/22), oczywiście 2019/20, 2015/16 i... uwaga... 2010/11  I jeszcze była jakaś jedna pojedyncza zima w latach 90-tych (chyba 1993/94) ale dookoła niej były słupki z pokrywami rzędu 30cm xddd
Bartek617 - 4 Marzec 2022, 14:03 Dobrze, że to sen ; w 2 poł. grudnia 2021 i w 1 poł. stycznia 2022 miasto Kraków chyba nawet więcej dochapało się białego puchu niż okoliczne miejscowości, opady konwekcyjne wtedy bardziej sprzyjały miastu: przeczuwam, że posterunek Kraków-Obs. będzie miał nieznacznie wyższą sumę pokrywy za obecny sezon niż stacja lotniskowa.
kmroz - 4 Marzec 2022, 16:01
Wątpię w to mocno. Trafianie konwekcji to jedno, a warunki betonowe to drugie xd |
||||||||
