kmroz - 27 Wrzesień 2021, 23:12 Przynajmniej ta ostatnia dekada czerwca to w wielu miejscach taki pozorny pajac, bo sorry, ale pamiętam doskoanle jej skany radarowe i detektory burzowe i widać jak wiele mijało stacje synoptyczne 
Swoją drogą znalazłem jszcze jedno określenie Antypajac - Typ miesiąca, w którym nad danym obszarem przechodzą regularne i całkiem ładne opady, ale formują się w taki sposób, że rdzenie totalnie mijają miejscowe stacje synoptyczne. Właśnie do 3 dekady czerwca 2021 w wielu miejscach mam wrażenie pasuje to określenie. Jacob - 28 Wrzesień 2021, 23:06 Na życzenie Piotra, tylko proszę o dystans
Piotrowanie - upominanie o przyzwoitość, niszczenie dobrej zabawy Jacobowi, próbując sprowadzić go na Ziemię wraz z jego chorą wyobraźnią. PiotrNS - 29 Wrzesień 2021, 11:50 Poczułem się jak strażnik Teksasu  Czasami psuję zabawę, a czasami wtedy dopiero się rozpoczyna, chociaż wtedy bywa różnie xD
Jacobizowanie - bezwzględne zwalczanie swoich wrogów w pogodzie z wyrachowaniem znanym tylko najtwardszym zawodnikom. To również przejawianie marzeń o możliwości dowolnego sterowania Globciem i (w razie potrzeby) cofania go o 200 lat
Jacob - 9 Październik 2021, 22:06 Weź daj smogu - to głównie październiki (ale i kwietniów się to tyczy) pozbawione prawdziwych wyżów z najwyżej pojedynczymi i dość słabymi spadkami < 0 st. Niestety idealnie określa ostatnich 5 październikow, a raczej 2016-18 i 2020. kmroz - 9 Październik 2021, 22:22 Ale one miały taki sam smog przy tych słafszowanych wyżach, jak nie gorszy  Mowa tu przynajmniej o 2017-2019, bo w 2016 i 2020 to nie było nawet sfałszowanych wyżów xd
PiotrNS - 9 Październik 2021, 22:30 Przecież kwietnie ostatnio regularnie darzą nas spływami z Arktyki i sporymi mrozami A jeśli chodzi o ilość spadków poniżej zera, to w październiku nadal są to temperatury limitowane, nie ma co oczekiwać, że będą wtedy normą.
Jeśli chodzi o smog, to u mnie w 2019 był paskudny, za to w 2018 obyło się bez niego - chyba ludzie uwierzyli, że jest Turcja i już nigdy nie trzeba będzie grzać
kmroz - 20 Październik 2021, 13:05
kmroz - 20 Październik 2021, 20:43 kiedyśtobyłowszystkichświętychowanie/kiedyśtobyłopierwszylistopadowanie (zachęcam do wymyślenia lepszej nazwy xd) - powszechny pogląd, jakoby kiedyś wyprawa na cmentarz na 1.11 była co roku w grubych kożuchach, a nawet dywanach  i bardzo często były w tym dniu już zaspy śnieżne
Bartek617 - 20 Październik 2021, 23:21 Grube kożuchy pewnie były w przynajmniej niektórych rocznikach obecne (jak nie było alternatywy do grubszego ubioru, to trzeba było sobie radzić w taki sposób) , ale też nie jestem pewien czy co roku: zdarzały się dni, kiedy temp. wyniosła 10-15 C, niekiedy nawet przekraczała +15 C, jednak raczej należały do rzadkości. Zwykle to faktycznie był okres, kiedy pogoda oraz temp. były typowe dla zaawansowanej jesieni.
Mogę zrobić zestawienie, jak wyglądała sytuacja dla najbliższej mi oficjalnej stacji (zaokrąglam temp. do całości i oczywiście patrzę na temp. w godzinach 6-18 UTC "po Bożemu", w razie ewentualnych wątpliwości (nie tylko powstałych przez opady deszczu, śniegu czy mgły) podam najwyższą temp., która padła w tym zakresie godzinowym).
Kraków-Balice 1951: +15 C 1952: +8 C 1953: +4 C 1954: +12 C 1955: +3 C 1956: +4 C 1957: +18 C 
1958: +13 C 1959: +4 C 1960: +16 C 1961: +14 C 1962: +9 C 1963: +14 C 1964: +3 C 1965: +11 C 1966: +2 C 1967: +10 C 1968: +19 C
1969: +11 C 1970: +15 C 1971: +6 C 1972: +11 C 1973: +2 C 1974: +7 C 1975: +4 C 1976: +6 C 1977: +8 C 1978: +11 C 1979: -2 C (chyba najzimniejsze święta w tym 70-letnim okresie) 1980: -1 C (niedaleko do mistrza) 1981: +10 C 1982: +12 C 1983: +8 C 1984: +15 C 1985: +7 C 1986: +12 C 1987: +8 C 1988: +6 C 1989: +13 C 1990: +11 C 1991: +2 C 1992: +7 C 1993: +7 C 1994: +19 C
1995: +9 C 1996: +10 C 1997: +7 C 1998: +10 C 1999: +15 C 2000: +10 C 2001: +10 C 2002: +10 C 2003: +19 C
2004: +13 C 2005: +14 C 2006: +11 C 2007: +9 C 2008: +12 C 2009: +5 C 2010: +20 C
2011: +16 C 2012: +9 C 2013: +15 C 2014: +12 C 2015: +15 C 2016: +11 C 2017: +9 C 2018: +19 C
2019: +5 C 2020: +10 C
kmroz - 21 Listopad 2021, 21:55 uuuuodkładnioochłodzenizm/miętowanie - nurt, którego tymczasowi lub stali wyznawcy upierają się, że ciągle w prognozach jest odkładane ochłodzenie i na tej podstawie sugerują, że nigdy ono nie nadejdzie. Ewentualnie może działać to w drugą stronę, w kontekście ocieplenia (tego typu miętowanie było praktykowane przez większość osób z tego forum na przełomie maja i czerwca 20*1), czy też również w kontekście opadów (mega popularne w różnych zakamarkach neta, a nawet w mojej rodzinie wiosną 2020). Nurt ten jest o tyle absrudalny, że oczywistym jest, że dużo łatwiej jest o przyjście ochłodzenia/ocieplenia/zmiany aury, jeśli się ona przewija w fusach, niż jeśli cały czas widać po realny horyzont tylko mielenie jednego typu aury (a tak było np przez dużą część 30-latki )
|
||||||||
