To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - Pogodowe przeróbki znanych piosenek

FKP - 17 Wrzesień 2024, 02:49

"Było, nie minęło"

Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość

Śnieg spadł w styczniu, nie w lutym
Potężny wyż jest na północy
Przełamanie rok już się spóźnia
I tak byłoby już za późno
Wiosna wygląda inaczej
Ma wyższą średnią - no raczej
Jej kolor to czerwień, już nie błękit
Choć winogron też już nie spotkam


Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość


Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość

Byliśmy po afrykańską egidą
10 kwietnia, pod zieloną lipą
Tam słowik śpiewał piosenkę
Tuż przy płynącej Wisełce

Dziś Wisła z trudem dalej płynie
Południe w geopotencjału dolinie
Dolny Śląsk już się pluska
Tuż po wizycie premiera Tuska

Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość

Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość

Zabrałeś zimę, wiosnę, lato, nie powiedziałem słowa
Ale jesień już mogłeś se darować
Sobie darować
To na co dziś cię stać
To susza, powódź i bord, którego nigdy nie masz dość


kmroz - 9 Październik 2024, 01:04

kmroz napisał/a:
Piosenka o wiośnie 2024. Prawie nic nie zmieniałem :lol:

Takie są fakty to nie jest jednak bzdura
Raz bubu, raz lampy dyktatura
I nie wiem czemu podoba mi się jednak to
Wierzyłem w bajki ze pustynię w euforię zmienię
Ona jednak szybko sprowa mnie na ziemię
I mimo wszystko łudzę się, że zmieni się

Mała prawda w nas jest
W połowie małe kłamstwo tez
Chyba to miłość bo
Bezradny jestem wobec łez
Chyba to miłość bo
Czekam ze kiedyś zmienisz się
Pewnie byłbym juz sam
Lecz sama nie przytulisz się

Czy to normalne ze ją uwielbiam za to
Raz wieje chłodem a potem daje lato
Ech ta pogoda, jak ona ciągle wkurza mnie
Czy to normalne ja jestem jednak dziwny
Fusy obiecują, ja wierzę znów naiwny
Ruska ruletka czy dzisiaj znowu wkurzy mnie

Mała prawda w nas jest
W połowie małe kłamstwo tez
Chyba to miłość bo
Bezradny jestem wobec łez
Chyba to miłość bo
Czekam ze kiedyś zmienisz się
Pewnie byłbym juz sam
Lecz sama nie przytulisz się

Wredna jesteś
Kiedy dasz Euforię?
Kto to wie
Jak to wyszło
Że właśnie za to kocham Cię

Mała prawda w nas jest
W połowie małe kłamstwo tez
Chyba to miłość bo
Bezradny jestem wobec łez
Chyba to miłość bo
Czekam ze kiedyś zmienisz się
Pewnie byłbym juz sam
Lecz sama nie przytulisz się
Właśnie za to kocham Cię


Na szczęście wyleczyłem się z tej toksycznej pseudomiłości :jupi:

Bartek617 - 9 Październik 2024, 09:19

Na szczęście największe chłody tegorocznej wiosny nie okazały się szczególnie złośliwe- przy całodobowych 5-10 C lał deszcz, a przy występowaniu większych dobowych amplitud temp. (tzn. wskazujących na bezpośrednio niższą średnią temp., bo podobnej wysokości temp. w ciągu dnia i mrozach w trakcie nocy) jeśli aura nie uległa radykalnej przemianie, tzn. nie była rzeczywiście "ładna", to chociaż opady zasadniczo (poza ewentualnie śladowymi pomiarami) nie występowały. ;-)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group