Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Nasze sny o pogodzie
kmroz - 27 Lipiec 2022, 11:48 W ogóle ciekawe, że niemal każdy sen Bartka jest w okolicy Oświęcimia lub Olkuszajorguś - 9 Sierpień 2022, 08:15 Śniło mi się, że prognozy zmieniły się na bardzo zimne, a w fusach w II połowie sierpnia były nawet dni z full lampką i spadkami do 1 stopnia w nocy xdBartek617 - 9 Sierpień 2022, 08:25
Cytat:
W ogóle ciekawe, że niemal każdy sen Bartka jest w okolicy Oświęcimia lub Olkusza
Kraków jest jak dla mnie zbyt dużym miastem (mieszkając w jego pobliżu), a jakbym się miał tak nagle przeprowadzić, to chciałbym raczej prysnąć gdzieś na zachód, ale też nie za daleko- za zachodnią Małopolskę lub ewentualnie Górny Śląsk raczej bym nie wyjeżdżał.
jorguś napisał/a:
Śniło mi się, że prognozy zmieniły się na bardzo zimne, a w fusach w II połowie sierpnia były nawet dni z full lampką i spadkami do 1 stopnia w nocy xd
Nie chcę pisać, że o tym marzę, bo od sierpnia do października włącznie raczej wolę, jak przeważa ciepło (tylko w łagodnym, niespecjalnie odczuwalnym stylu; od maja do lipca kibicowałem chłodom, z uwagi na przynajmniej potencjalnie podwyższone rozchwianie pogodowe), ale taka sytuacja byłaby całkiem ciekawa. PiotrNS - 14 Sierpień 2022, 15:44 Dzisiaj miałem piękny sen. Mianowicie akcja działa się w czasie rzeczywistym, w czasie napływu czarnomorskich mas powietrza. Pewnego wieczora zobaczyłem na radarze, że na południowym-wschodzie czai się ostra burza z dużą ilością wyładowań. Zdziwiło mnie to, bowiem patrząc przez okno na południe i południowy-zachód, widziałem jak niebo o zmroku jest wręcz bezchmurne. Wyszedłem na balkon, a tam zastał mnie niesamowity widok. Rozgwieżdżone niebo z Jowiszem i Saturnem, a niżej ogromną chmura strzelająca pomarańczowymi wyładowaniami równie często jak podczas słynnej burzy nad Legiowawicami 21 sierpnia 2007. Dodatkowo pomiędzy gęstymi chmurami przebijały się jednak również wyładowania doziemne. Patrzyłem na to widowisko słuchając jednocześnie cykania pasikoników i nasłuchiwałem pierwszych grzmotów (burza była bowiem jeszcze dosyć daleko). Obudziłem się z tego pięknego snu, kiedy postanowiłem wrócić do pokoju po statyw, aby porobić zdjęcia Bartek617 - 18 Sierpień 2022, 17:33
PiotrNS napisał/a:
Zdziwiło mnie to, bowiem patrząc przez okno na południe i południowy-zachód, widziałem jak niebo o zmroku jest wręcz bezchmurne.
To jest bez wątpienia ciekawy i dosyć rzadki widok, bo wydaje mi się, że zwykle strefa zachmurzeń postępuje z zachodu na wschód lub z północy na południe (z południa na północ się również zdarza, ale względnie rzadko, a co dopiero ze wschodu na zachód). jorguś - 26 Sierpień 2022, 10:04 Dzisiaj miałem iście piotrowy sen, śnił mi się Sylwester 2022/23 i pokaz pirotechniczny w akompaniamencie ostrej burzy, takiej jakiej nie widział nawet lipuś Doziemne pioruny uderzały sekunda po sekundzie O 00:10 na horyzoncie spostrzegłem pożar, który niesiony suchowiejem zmierzał w moją stronę Zacząłem dzwonić na 998, ale linia była zajęta, spostrzegłem jednak w telefonie info o wielkim pożarze, który wybuchł na pograniczu Katowic i Mikołowa i zmierza w kierunku centrum. Na szczęście kiedy żywioł był już na działce sąsiada nad głową spostrzegłem helikoptery zrzucające balony z wodą i ogień zniknął xd
PS: Byłem w samych slipkach Bartek617 - 26 Sierpień 2022, 10:40 Konkretny sen- mam nadzieję, że jednak nigdy tak ciepło pod koniec roku nie będzie.
Mi się śniło, że byłem świadkiem (też akcja toczyła się w zimie, tyle że na osiedlu domków gdzie mieszkam- było mroźno i leżała na ziemi gruba warstwa śniegu) jak jakiś młody mężczyzna zabija drugą osobę (najprawdopodobniej kogoś ze swojej Rodziny) oraz bierze jej dobra jak np. telefon, portfel. Na szczęście nie widziałem tego zdarzenia na własne oczy, a korzystałem z lornetki. Później zobaczyłem niedaleko miejsca zbrodni dwóch panów na ławce popijających alkohol- byli tak podpici, że nie zauważyli, że zabójca podrzucił im te fanty. Policja została wezwana..., okazało się, że zgłoszenie o zabójstwie wysłał przestępca i skierował podejrzenie na nich. Zabójca był agresywny, a zarazem "zrozpaczony" (a przynajmniej tak ładnie przed policjantami udawał) i wpadł w furię. Odgrażał się, że ich rozwali, a także o zgrozo zamierzał ich "przecwelować": normalnie powalił ich na ziemię, rozpiął rozporek i wydawało się że do takiej kosmicznej akcji dojdzie , ale funkcjonariusze na szczęście poskromili go i kazali mu iść do domu (odprowadzili go z innym policjantem w ramach wsparcia), a później zamontowali podsłuch u niego w domu. Kilka dni później usłyszeli go, jak się chwalił jakiemuś znajomemu, że załatwił swoją krewną, więc mundurowi wkroczyli do akcji i chcieli dokonać aresztowania. Ponieważ zorientował się, że ma ogon (usłyszał dobiegające z oddali policyjne syreny, patrole zostały wysłane), postanowił się zmyć. Podejrzany opuścił powiat krakowski i jak namierzyli go technicy śledczy, zmierzał w stronę Nowego Sącza. Radiowozy go jednak zgubiły, bo zaszył się w kryjówce na większym wzgórzu z dala od głównej drogi. Jednak dzień później szedł do okolicznego sklepu i widząc jakiegoś okolicznego (czy miejscowego) policjanta zaczął znowu uciekać. Biegnąc przez główną ulicę został potrącony przez rozpędzony samochód: tak go wyniosło, że przeleciał przez szosę i wylądował na łące. Przez obecność śniegu przetrwał, mało tego wciąż był w stanie biec co sił w nogach do okolicznego lasu. Jednak tam pojawiła się niespodzianka- tzn. pojawił się brunatny niedźwiedź (mimo zimnej pogody nie spał, co mogło wydawać się dziwne), który na jego widok się uśmiechnął i go "zjadł" (tzn. zagryzł). To oczywiście był istny zbieg okoliczności, ale przez te dni ja jako postać występująca w tym śnie byłem w pobliżu tego człowieka i patrzyłem "na bieżąco", co robił- taką miałem marginalną rolę w tej opowieści. jorguś - 26 Sierpień 2022, 11:07 Zarąbiste masz sny Bartek Bartek617 - 27 Sierpień 2022, 12:49 To fajnie, że Ci się podobają. zgryźliwy tetryk - 27 Sierpień 2022, 12:57 A' propos snów