FKP - 12 Lipiec 2020, 21:51
No i co z tego, przecież Ziemia nie przestała się ocieplać i dewastować. PiotrNS - 12 Lipiec 2020, 21:56 Ale to nie jest też tak, jak w Twoich wyobrażeniach, że Globcio jest rozpedzoną lokomotywą, która już zawsze będzie sypać takimi rewelacjami jak Wspaniałe Półrocze czy Zima Trzydziestolecia, a jeśli tak się nie stanie, to później nadejdzie 8K odreagowania  Dwa lata temu hamowałeś Dorkę, kiedy pisała o tym, że nagle staliśmy się klimatem gorącym, a teraz sam to powielasz
FKP - 12 Lipiec 2020, 22:01 PiotrNS, Nie powielam tylko przypominam Ci, że AGW dalej postępuje w bardzo szybkim tempie a taki wysyp rekordów w ciągu dwóch lat w Polsce to rzeczywiście nic niezwykłego
PiotrNS - 13 Lipiec 2020, 00:54 Nie jestem denialistą, zdaję sobie z tego sprawę Chciałem tylko uświadomić, że nasza wola niewiele ma do rzeczy. Tak jak może być rekord za rekordem, tak przyjść może uspokojenie, a zamiast wiosennych susz np. trzy mokre kwietnie pod rząd. Właśnie mój pierwszy post w tym temacie dotyczył umiarkowania i tego, żeby niczego nie przeceniać, bo bilans lubi wychodzić na zero. To samo dotyczy zmian klimatycznych.
FKP - 13 Lipiec 2020, 08:05 No mój radykalizm też znacznie spadł, już nie widzę wszystkiego permanentnie powyżej normy XD Ale mam wrażenie, że pozostali użytkownicy tego forum nie doceniają Globcia dając relatywnie chłodne prognozy Ja bym bardzo chciał, żeby w tym roku muszla dostała bordowy, podkreślony prostokącik
kmroz - 13 Lipiec 2020, 09:04 FKP, nawet najwięksi pesymiści klimatyczni mówią chyba o ociepleniu się klimatu o jakiś 1 stopień na 30 lat, czyli w okresie ref 2011-2040 normą będzie mniej więcej 2016 rok i to w najcieplejszym wypadku. jorguś - 13 Lipiec 2020, 10:50 Na południu termicznie ten kwiecień po 11.04 był złoty, lodowych nocy też nie było- ostatni przymrozek 15.04, a przygruntowy 16.04- przy czym wegetacja z wiadomych przyczyn wtedy była na takim poziomie, że na przebiśniegach to raczej wrażenia nie zrobiło xD No a potem to już t.min nie spadło nawet poniżej 5*C, do tego mnóstwo słońca. Szczerze to druga połowa kwietnia 2013 na GŚ nie ustępowała jakoś bardzo mocno 8-23.04.2018. Było trochę suchawo w tej II połowie, ale nie zapominajmy że na początku miesiąca leżało prawie 30 cm śniegu i że zima ogólnie była długa i śnieżna. No i majóweczka też nie pozwalała żadnej suszy się zadomowić. Mam słabość do tego miesiąca, bo postępy wegetacji wtedy były tak kosmiczne u mnie, że nie sposób go nie docenić. FKP - 13 Lipiec 2020, 10:53 kmroz, Ale wieszczenie tych pesymistów klimatycznych się nie sprawdza. jorguś - 13 Lipiec 2020, 10:54 A 10.04.2013 pamiętam mimo lochu jako cudowny dzień, te 11*C i potem te cudne prognozy na następne dni niesamowicie mnie podbudowały <3 kmroz - 13 Lipiec 2020, 10:57
No, to co się sprawdza, tych optymistów którzy mówią, że się ociepla ledwo 0.2 stopnia na 10 lat? No wtedy to normą 2011-40 byłby 2011 rok, nie 2016 
|
||||||||||
