Lata 90-te to dramat xd
Jutro uzupełnię o lata 2010-2021Jacob - 23 Styczeń 2022, 00:42 Ja zrobię tylko tradycyjnie 2001-21 xD
1. 2010
2. 2013
3. 2021
4. 2012
5. 2003
6. 2005
7. 2001
8. 2009
9. 2004
10. 2011
11. 2006
12. 2002
13. 2017
14. 2007
15. 2016
16. 2018
17. 2019
18. 2014
19. 2008
20. 2015
21. 2020kmroz - 23 Styczeń 2022, 13:31 Ja bym zamienił 2019 i 2015 miejscami, a z punktu widzenia swojego regionu też 2013 i 2021 dał sporo niżej, a 2009 wyżej.Jacob - 23 Styczeń 2022, 15:07 kmroz, no ja nie, bo poza jesienią to 2015 był zdecydowanie gorszy.
Co do 2009, 2013 i 2021 to nie wiem jak bym zrobił u Ciebie, ale u mnie w 2009 każda pora roku była przeciętna, a lato to wręcz jedno z gorszych mimo fajnego lipca, jedynie zima była fajna. 2013 do września był świetny, a 2021 miał fajną zimę i lipusia, reszta roku niespecjalna, ale poza majem i sierpniem nie miał specjalnych negatywów.PiotrNS - 25 Styczeń 2022, 20:31 Dla mnie 2021 rok był jednym z najlepszych i to pomimo kwietnia i maja. Nie jestem "betonem" w swoich upodobaniach i mogę znieść niejedną niekomfortową sytuację dla późniejszej nagrody, bez szczególnego marudzenia. Dla mnie dużym plusem tego roku jest anomalnie wysoka suma opadów i fakt, że każdy miesiąc zimowy przyniósł przewagę zimy - a taka sytuacja zdarzyła się ostatnio w 2010 roku
Lato było jednym z najlepszych i poza upiorną końcówką sierpnia miało wszystko co dobre - spokojne, umiarkowane termicznie (odczuwalnie, nie w sensie nienomalii) i bardzo słoneczne klimaty w czerwcu, pasjonujące, niezwykle dynamiczne i burzowe lato (24.06-01.08), a także mieszankę pierwszego i drugiego rodzaju w sporej części sierpnia. Jesień gorsza, ale też nie taka zła.
Moim zdaniem rok 2021 był najlepszy od dawna, ale trudno mi powiedzieć, od kiedy. Może od 2012.jorguś - 25 Styczeń 2022, 20:39 Hmm jak dla mnie rok 2021 był niezły, ale to max co mu przyznam. Zima w sumie faktycznie sporo dobrego przyniosła, ale była krótka i trwała w całości od 12.01 do 17.02 u mnie, to co przed i po tym to co najwyżej epizody. Wiosna dramat i nie jestem w stanie przymknąć oka na taki śmiecień i sraj. Lato dość podobnie jak zima, ekstra ale krótkie (ja przyjmuję 15.06-23.08, a to i tak bardzo złagodzone kryteria, te trzy tygodnie sierpnia pierwsze to jednak takie letnie pici-polo, jakkolwiek urocze to nie było po burzowym lipusiu) Od września do końca roku już akurat nic mnie nie razi, a wrzesień i trochę w mniejszym stopniu grudzień uważam za mega udane, październik i listopad z grubsza neutralnie oceniam i cały rok podobnie, mniej więcej na 5/10.FKP - 25 Styczeń 2022, 20:40 Jacob - 25 Styczeń 2022, 20:44 jorguś, a w ogóle to jakie roczniki Ci się najbardziej podobały, bo szczerze mówiąc to nie mam pojęcia kmroz - 25 Styczeń 2022, 20:50 PiotrNS, wszystko zgoda, ale z jednym to przesadziłeś
PiotrNS napisał/a:
fakt, że każdy miesiąc zimowy przyniósł przewagę zimy - a taka sytuacja zdarzyła się ostatnio w 2010 roku
Jednak w 2012 w każdym miesiącu zima była bardziej wyrazista, zwłaszcza w Twoim regionie
Co do Jorgusia. Na śmiecień przymykam oko, bo ten miesiąc to niestety zwłaszcza w ostatnich latach często bubu/pustynia, a maj jak dobrze wiesz był u mnie znośniejszy, to już bardziej sierpnia bym się czepnął (w sumie to na swój sposób porównywalne, bo w maju pierwsze 8 dni to było dno, a w sierpniu ostatnie 8 dni to było dno)
W ogóle ciekawie trafiliście, bo dzisiaj zacząłem już robić zestawienie całego okresu 1990-2021. Na razie udało mi się definitywnie ułożyć TOP10 z tych 32 lat. Nad resztą zastanowię się później