FKP - 13 Luty 2020, 00:13 Zresztą tam cały lipiec i pierwsza dekada sierpnia była piekłem dla Ciebie  , te ochłodzenie z początku drugiej dekady było chwilowe i nie przyniosło żadnej zimnej nocy
PiotrNS - 13 Luty 2020, 13:23 Dla mnie lipiec 2014 był trudny do określenia, bo choć niemal codziennie panowały bardzo wysokie temperatury, to pogoda nie grzeszyła usłonecznieniem i często pojawiały się burze, które zbijały temperaturę i powstrzymywały zbyt długie godziny pełnej lampki w parnym i gorącym powietrzu. Najlepszym dniem lipca 2014 był dla mnie piękny, lampowy a jeszcze przyjemny 4 lipca, ale pozytywnie wspominam też weekend 19-20 lipca, kiedy wprawdzie było gorąco, ale jeszcze dosyć znośnie, a przy tym spokojnie i pogodnie. Wieczorem w sobotę 19 lipca pojechałem na wyprawę rowerową i wracając, kiedy robiło się już ciemno, przejeżdżałem obok dość głębokiej kotliny, gdzie wytworzyła się tak gęsta mgła, że przez chwilę jechałem na orientację i tylko mocna latarka pozwoliła mi pokonać te kilkaset metrów, po których nie było już śladu mgły  To był mokry lipiec z bardzo regularnymi opadami, nie narzekałbym gdyby w tym roku się powtórzył, ale w takiej odsłonie jak u mnie, nie w znacznej części Polski gdzie był ekstremalnie ciepły.
Jacob - 13 Luty 2020, 13:46 U mnie pierwsze 3 dni super, ale potem to już tylko 13 lipca był dobry. Poza tym drugi najsuchszy w ostatnim dwudziestoleciu pomimo rekordowej ilości burz https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2014-07-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc Z resztą całe lato u Was było aż za mokre, a u nas jedno z najsuchszych w historii. PiotrNS - 13 Luty 2020, 13:53
Odwrotność lata 2007, które z kolei u mnie było bardzo suche, a na Kujawach wyjątkowo mokre
Podejrzewam że w lipcu 2014 większość burz mijała Toruń bokiem, tak że z pewnej odległości grzmiało i błyskało, co zarejestrowała stacja, ale opadów było z tego niewiele. |
||||||||
