Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2018 rok - Grudzień 2018
PiotrNS - 5 Lipiec 2020, 08:21 Mogłem być w połowie bezpłodny, sytuacja awaryjna FKP - 5 Lipiec 2020, 08:45 Ok, domyślam się o co cho, może nawet opiszę tą chorobę w adekwatnym wątku Xdzgryźliwy tetryk - 17 Grudzień 2020, 17:04 Dziś byłem na działce. Szaro i ponuro, zielona jedynie trawa oraz iglaki. Przypomniało mi się jak tam było 2 lata temu 17 grudnia 2018 roku. Wtedy był ładny śnieżek.
Oto fotki z tamtego dnia.
Bartek617 - 17 Grudzień 2020, 18:07
PiotrNS napisał/a:
Mogłem być w połowie bezpłodny, sytuacja awaryjna
To w sumie nie taka tragedia z tą bezpłodnością (tak piszę, bo nie nastawiam się na zakładanie Rodziny). Bardziej mi smutno, że miałeś tą operację, ból musiał być niemały. Bartek617 - 17 Grudzień 2020, 18:10
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Dziś byłem na działce. Szaro i ponuro, zielona jedynie trawa oraz iglaki. Przypomniało mi się jak tam było 2 lata temu 17 grudnia 2018 roku. Wtedy był ładny śnieżek.
Oto fotki z tamtego dnia.
Ładne zdjęcia i faktycznie dużo białego puchu (jak na grudzień): na oko mi to wygląda na 5-10 cm. PiotrNS - 17 Grudzień 2020, 21:43 Ja niestety nie mam zdjęć z 17 grudnia, ale z 16-go już tak, była wtedy tak ładna zima Ostatnie zdjęcie zrobiłem w Krakowie, dokąd w niedzielny wieczór pojechałem na ostatni tydzień nauki w tamtym roku kalendarzowym. Bartek pewnie pozna to miejsce
kmroz - 17 Grudzień 2020, 21:58 Nie tylko Bartek Bartek617 - 17 Grudzień 2020, 22:11 Hmm, park przy Placu Inwalidów i al. Mickiewicza. To bardzo klimatyczne miejsce, ale ja się zimą nie szwendam za bardzo po mieście i okolicach, dlatego przyznam (choć mi głupio trochę) , że nie miałem okazji przyjrzeć się z bliska tej okolicy. PiotrNS - 17 Grudzień 2020, 22:17 Dokładnie tak To miejsce bardzo mi bliskie, kiedy jeszcze zajęcia odbywały się normalnie na uczelni, codziennie tamtędy przechodziłem, nieraz po kilka razy Niestety w sezonie 2019/20 ani razu nie widziałem tego miejsca w śniegu, najwyżej szron jak rano 5 grudnia. Kraków totalnie przestał mi się kojarzyć z zimą, bo nawet jeśli w tym sezonie coś sypało, to nie tam tylko w Sączu kmroz - 17 Grudzień 2020, 22:18 PiotrNS, w tym roku w pierwszej połowie grudnia na odwrót Ale sądzę, że rachunki się wyrównają przy ustąpieniu "wyżowej" i inwersyjnej pogody i przyjściu chwiejnych niżów - Nowy Sącz w końcu jest wyżej