To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Dane historyczne - Luty 1929

Bartek617 - 21 Luty 2023, 22:57

Taki miesiąc w sam raz jest na rajdy rowerowe lub motocyklowe- zwłaszcza w terenie. ;-) :jupi:
FKP - 25 Grudzień 2023, 19:56

:zygacz:
jorguś - 26 Grudzień 2023, 00:20

:help: :help: :help:
kmroz - 26 Grudzień 2023, 13:58

:serce:
PiotrNS - 26 Grudzień 2023, 14:32

Całkiem sensowna opcja na odreagowanie po tej trwającej patologii... :help: Chociaż gdyby taki luty się nam przydarzył, pewnie niektórzy i tak będą mówili, że pamiętają zimniejsze, większe mrozy, że w '81 to była zima i takie temperatury jak teraz miesiąc, kiedyś były przez trzy miesiące i śniegu było wincyj ;)
PiotrNS - 23 Luty 2024, 09:28

Jacob napisał/a:
Cudenko 🤩. No i też nie miał nie wiadomo ile psychicznych mrozów, bo tylko 5 spadków < -30 st. i ani jednego < -35 st. No i też suchy miesiąc, więc musiał mieć sporo rześkiej lampki :-) . Po bardzo śnieżnym grudniu i styczniu to idealny miesiąc :serce2:

Niestety tradycji musi stać się zadość :cry:
W pełni zgadzam się z Jacobem. Ze świadomością konsekwencji wolę luty 1929 ze stabilnym mrozem i śniegiem, jakąkolwiek (choćby ekstremalną) zimę od tego koszmaru, który wydarzył się w tym roku. W ciągu ostatnich kilku dni już trochę się uspokoiłem i pogodziłem, ale gdy uświadomiłem sobie, że oprócz mutantowego rekordu lutego mogę zgarnąć w pakiecie jeszcze rekord marca, to normalnie aż mną trzęsie. Mam też ochotę pozwać twórców modeli, którzy na przestrzeni ostatnich kilku tygodni wielokrotnie robili nadzieję mapkami sugerującymi piękne spływy z północy i genueny - nie były to nawet jakieś bardzo dalekie fusy.
Brałem pod uwagę opcje pesymistyczne, ale nie aż takie. Naprawdę luty 2024 jest dla mnie dnem, wrogiem numer jeden. 1929 to przy nim normalność i Jacob ubrał to w słowa najlepiej jak się dało.

pawel - 23 Luty 2024, 10:35

Mimo tego, że tegoroczny luty jest tak brzydki, to wrogiem numer jeden jest i tak luty 1929, a numer dwa 1956 ;-)
pawel - 23 Luty 2024, 10:39

W Równikowym Obserwatorium :lol: w lutym 1929 obserwator zanotował 10 dni zupełnie bez grama lampy i jeszcze 4 ze znaczną przewagą chmur. Patrząc na zapis zachmurzenia nie sądzę, by ukrwienie miało przekroczyć 50-60 godzin.
jorguś - 23 Luty 2024, 10:43

No takiego patolstwa chyba nikt się nie spodziewał, te modele ze schodzącymi guananami okazały się guanoprawda xd
PiotrNS - 23 Luty 2024, 18:05

No właśnie to mnie tak załamało. Najpierw wydłużanie ciepła, potem odwołanie genuena, wpuszczenie tego patolskiego ciepła, już samo w sobie bardzo źle na mnie działało. Ale dobicie przyszło w ostatnich kilku dniach. Po tym wszystkim nie liczyłem już na zimę, ale zachowywałem jedno wręcz żałośnie skromne życzenie - żeby po prostu zrobiło się jednak chłodniej... Ten miesiąc jest dla mnie albo katastrofą klimatyczną albo jakimś niewyjaśnionym, trudnym do pojęcia pechem... Mało to było ciepłych lutych z dominacją temperatur ok. 5 stopni :?: Dlaczego nie może być nawet tak :?:

Aktualnie moja pasja przechodzi duży kryzys i obawiam się, że do czasu powrotu normalności w pogodzie lepiej nie będzie. Gdyby nie "kartka z kalendarza", nie wiem czy w ogóle bym tu wchodził, a pozwolę sobie zauważyć, że od początku października 2019 nie było ani jednego dnia, kiedy nie napisałem na forum posta. Źle to znoszę i nie wiem jak wytrzymam następne dni, aż do końca tego najbardziej chorego miesiąca chyba od kwietnia 1929 albo czerwca 1923. Oprócz dyskomfortu pogodowo-klimatyczno-trzydziestolatkowego, czuję się wręcz osobiście urażony, poniżony przez to, co się stało. Jeszcze tak nie miałem, może trochę w czerwcu 2019, kiedy świat walił mi się na głowę. A teraz w moim życiu prywatnym wszystko gra, a przez ten pogodowy koszmar nawet ono jest blisko kryzysu...

Luty 1929 to moc i pozytywna rzecz. Od lutego 2024 nie ma gorszego.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group