PiotrNS - 2 Maj 2021, 22:41 Daleko, ale w sumie istnieje szansa na to, że dmuchnie naprawdę porządnym ciepełkiem, może nawet afrykańskim  Także prezenterki i prezenterzy pogody w końcu będą mogli trafić opisując niezwykłość zjawiska  Nie wiadomo jednak, jak długo takie ciepło się utrzyma, to może być zaledwie krótki incydent, po którym znowu się ochłodzi. Już nieraz tak bywało, w swoim regionie odnajduję kilka podobnych, historycznych majowych przypadków.
kmroz - 3 Maj 2021, 06:22 Ale te historyczne majowe przypadki były w czasach bez Globcia  Na razie żadnego ochłodzenia nie widać, a poranne odsłony potwierdziły że od 9.05 czeka nas trwałe PZ i lato.
Nie wiem czy anomalia 1 dekady będzie niższa niż rok temu, w 2020 też było mega bubu, podobnie w 2011,2014, 2017 i 2019. kmroz - 3 Maj 2021, 06:22 A co do prezenterek, to przynajmniej będą wreszcie mogły zgodnie z prawdą mówić o afrykańskim upale 🤣 Bartek617 - 3 Maj 2021, 10:28 To można już śmiało obwieszczać prawdziwą tragedię...   
Na szczęście poza niedzielą (Msza Święta i komunia dużo młodszej kuzynki) nie zamierzam zbytnio wychodzić z domu... Przeklęte południkowe masy powietrza... Mogłaby się cyrkulacja strefowa odrodzić i temp. mogłyby być normalniejsze...
Poprzednie prognozy modelu GFS jednak takich rewelacji nie widziały jak dzisiaj, dlatego mam nadzieję, że temp. nie pójdą na całość.  Biorąc pod uwagę fakt, jak tegoroczna wiosna (a właściwie tegoroczny sezon wiosenny, bo prawdziwej wiosny trudno się niestety w tym roku dopatrzeć) ogółem zawodzi pod kątem ciepła, wierzę, że wersja chłodniejsza i ograniczająca gorąc do minimum wygra.
Janekl - 3 Maj 2021, 10:34
To może doczekam pierwszej 20-tki bo na 30 stopni w maju to raczej nie jak na razie jeszcze nigdy nie miałem. Bartek617 - 3 Maj 2021, 10:39 Na czas maja zacząłbym rozważać przeprowadzkę do Kaszub i ogólnie Pomorza.
kmroz - 3 Maj 2021, 11:31
Ja właśnie dlatego uważam, że z pewnością wersja gorąco-upalna wygra. Zresztą to już nie są żadne fusy. Kwestią fusów jest to, czy to potrwa tylko 4-5 dni, czy też przeciągnie się na kilka tygodni. Stawiam to drugie. Bartek617 - 3 Maj 2021, 11:32 Pora umierać..., przecież znowu zaczną się kłopoty z suszą...
Mi się wydaje, że wyższe temp. dzienne podawane dzisiaj biorą się z tego, że opady skasowano do 0, więc raczej prawdziwy pustynny okres przed nami...
Nie ma co owijać w bawełnę, tegoroczny sezon wiosenny jest dużo gorszy niż zeszłoroczny...
kmroz - 3 Maj 2021, 11:36
Pora wreszcie schować kurtki puchowe i długie spodnie do szaf. Jeszcze tylko 5 dni, parafrazując Ciebie, na szczęście nie będę musiał zbytnio wychodzić z domu - akurat tylko w środę i czwartek mam korki, w piątek znajomy ma szalony pomysł by zrobić grilla na działce, ale powoli mu wybijam to z głowy i namawiam do przełożenia na co najmniej niedzielę. Rzygać się już chce tym zimnem. Podczas lodowatego wyjazdu na pół-majówkę (niestety przerwanego, bo pogoda już wczoraj przegięła pałę), sobie wspólnie ze znajomymi obiecaliśmy nie narzekać na żadne upały w tym roku - pod warunkiem, że będzie normalnie padać rzecz jasna. Mam już serio nadzieję, że buchnie zwrotnikiem na długi czas, inaczej maj 2021 będzie chyba gorszym rozczarowaniem niż weźdajbieli 2020... Bartek617 - 3 Maj 2021, 11:39
Do kurtek zgoda (a zwłaszcza puchowych, grubsze to jednak od listopada do marca jedynie zakładam): normalnie bym ich w kwietniu nie nosił (na szczęście nigdzie w ostatnim kwietniu nie wychodziłem poza końcówką tak sam od siebie, w niedziele tylko wychodziłem i niektóre soboty i wówczas wiatrówki wystarczały), ale długie spodnie to akurat można cały czas nosić, nawet jak temp. przekracza +35 C. Ja wolałbym cyrkulację strefową, a nie takie szambo, które będzie rozwijać posuchę i zaczną się ze zdwojoną siłą pewnie pożary... Naprawdę, wydaje mi się, że będziemy bardzo żałować tego ocieplenia...
|
||||||||||||||
