PiotrNS - 11 Lipiec 2021, 13:10 I tak wiadomo, że wszelkie korelacje mają tyle sensu co szklana kula, jedynie luty-marzec dobrze się broni. Nie dowiemy się jak wygląda chłodniejszy rocznik, choć była ku temu okazja. A żeby lato było bardzo ciepłe, nie potrzeba takich cyrków. I powiem bardzo uczciwie - na razie nie cierpię z tego powodu. Znoszę to lepiej od czerwca 2019 czy wielu dni sierpniów 2015, 2017 i 2019. Ale wkurza mnie, że tak odbiliśmy w te skrajności, jakby nie dało się inaczej. Jacob - 11 Lipiec 2021, 13:12 PiotrNS, szczerze to mam wrażenie, że będzie zupełnie inaczej niż myślisz nawet jakby sierpień znowu się uparł. Czy lato 2020 mimo czerwca i sierpnia zostało przez wielu zapamiętane jako gorące  O "zimnym" lecie 2019 to już nawet nie wspominam xD. Mam wrażenie, że większość ludzi zapamięta ten rok głównie z powodu wiosny, "a lato jak co roku" choć jak sierpień będzie chłodnawy to wiele osób może uznać te wakacje za koszmarne, bo w lipcu "lało bez przerwy" a w sierpniu lodowate noce np. 
kmroz - 11 Lipiec 2021, 13:13 PiotrNS, Ty to wiesz, ja to wiem, ale wielu ludzi tego nie wie i bredzi od rzeczy. Skrajności są piękne, jeśli są w obie strony jak w tym roku. Jakby po tej wiośnie nie przyszło gorące lato to byłby dramat. Jacob - 11 Lipiec 2021, 13:16 Mnie w czerwcu nie cieszyło, ale teraz i to w dodatku w takiej formie, jak najbardziej . Teraz liczę na chłodny duet sierpień-wrzesień, żeby wrzesień również po raz kolejny złamał korelację z lipcem . No i na najzimniejszy chociaż od 9 lat grudzień i przede wszystkim nie żałujący bieli 
kmroz - 11 Lipiec 2021, 13:16 Jakby ten lipiec przyszedł w 2018, 2019 lub 2020 roku to bym go szczerze nienawidził, w tym roku był naprawdę potrzebny. zgryźliwy tetryk - 11 Lipiec 2021, 13:19 https://wiadomosci.wp.pl/pogoda-w-sierpniu-jeszcze-wieksze-upaly-niz-dotad-6659862700849728a Jacob - 11 Lipiec 2021, 13:19 Z perspektywy mojego regionu to w 2019 byłby naprawdę potrzebny, z resztą w 2018 też by zrobił więcej dobrego Jacob - 11 Lipiec 2021, 13:20
A za miesiąc będą pisać o Zimie 35-lecia od połowy października 
kmroz - 11 Lipiec 2021, 13:29 Jacob, ja mówię o termice teraz. Opadowo to jest gigant niemal wszędzie i nie powinno się na niego narzekać. Po czerwcu 2019 by się bardzo przydał, ale wtedy jednak bardziej zależało na odreagowaniu termicznym PiotrNS - 11 Lipiec 2021, 13:42 No jednak parowanie jest bardzo duże i takie chwilowe zlewy nue zawsze wystarczało. W czerwcu przed nawałnicą z gradobiciem było już naprawdę źle, a jednak udało się go "wyciągnąć za uszy" do opadowego poziomu wyższego niż w czerwcach 2017 i 2018, które tutaj pustynne nie były. Latem 2016 roku też żadnej suszy nie było. Czerwiec 2016 był wyjątkowo suchy, ale nie tak długo pozbawiony opadów, a i temperatury poza tą falą upałów nie należały do szczególnie imponujących. Teraz od mniej więcej tygodnia znowu widać niedobory, na szczęście wczorajsza noc bardzo pomogła. A skrajności czasami wyglądają nieźle, ale jak przypadają na lato, łączą się z często męczącymi temperaturami, które dla wielu ludzi mogą przyćmić wszystko inne. Ostatnio pisałem z koleżanką, która normalnie lubi ciepło i narzekała na wiosnę, ale w czwartek pisała, że już prawie nie kontaktuje z tego skwaru i lato jest okropne. Wolałbym skrajność między kwietniem a majem, a nawet między majem a czerwcem, ale żeby nie ewoluowała dalej. Do termiki minionego czerwca naprawdę już nic nie mam, tylko denerwuje mnie to, że przyszedł następny miesiąc i jest jeszcze goręcej względem norm. |
||||||||
