PiotrNS - 8 Grudzień 2022, 10:41 Taka temperatura to jednak jest ekstremalny mróz patrząc na statystyki. W styczniu czy w lutym -20 stopni nie szokuje, ale w grudniu taka wartość występowała rzadko nawet przed rozpoczęciem serii gorszych grudniów. Ogólnokrajowej to chyba ostatni raz w 2010, a wcześniej 2002. W latach 90-tych grudnie 1995 i 1996 przyniosły solidną porcję takiego mrozu, ale wcześniej to dopiero mroczny grudzień stanu wojennego mi się z tym kojarzy. pawel - 8 Grudzień 2022, 11:09 No cóż, tylko w Jabłonce abs.min. -20 jest na zielono: https://meteomodel.pl/dane/srednie-miesieczne/?imgwid=249190560&par=tmin&max_empty=2 Bartek617 - 8 Grudzień 2022, 11:13 Mi już wszystko będzie jedno- od niedzieli/poniedziałku do prawdopodobnie końca roku plusów na termometrze już nie zobaczymy, więc nawet bardziej naturalne będzie -20 C w takiej sytuacji...  Może się zmieni tryb prowadzenia zajęć i pracy na "zdalny" przy okazji wcześniej. 
Janekl - 8 Grudzień 2022, 12:21 Kmroz ma rację -20 stopni to nic ekstremalnego nawet u mnie. A u mnie nie występują takie wielkie mrozy jak w innych regionach. Fakt ,że ostatnie grudnie są ciepłe ale bardziej to bym uważał za ekstremalne. W XXI wieku największy mróz w grudniu miałem w 2009 było -24 stopnie mrozu i 3 razy z temperaturą co najmniej -20 stopni w 2010 roku najzimniej -22 stopnie ale około -20 stopni było aż 7 razy. A ostatni grudzień najzimniej tylko -12,8*C. jorguś - 8 Grudzień 2022, 21:05 Nie no, prognozy nadal piękne choć trochę martwi to osłabienie, ale no nadal nie nastawiam się na nic więcej niż te 10-11 cm i stabilny mróz do powiedzmy 18-go xd FKP - 8 Grudzień 2022, 21:40
Bartek617 - 9 Grudzień 2022, 00:28 To i tak jest niemałe osiągnięcie w grudniu, by przez ponad tydzień trwał cały czas całodobowy mróz, a pokrywa wynosiła po ok. 10 cm...
kmroz - 9 Grudzień 2022, 07:58 LukeDiRT - 9 Grudzień 2022, 08:14 Coraz słabsze te prognozy... Z zapowiadanej wcześniej 30cm pokrywy śnieżnej pozostanie co najwyżej 10cm. Przynajmniej w moim regionie. Bartek617 - 9 Grudzień 2022, 09:36 Ja się pomodlę... o powrót bardziej barycznej pogody w porze chłodnej.
Dla mnie akurat nadchodzący opad mógłby być słaby- gdyby z tego niżu miało spaść 5-10 razy mniej śniegu niż prognozy widzą, to bym się bardziej cieszył niż smucił. Zresztą na południu Polski sytuacja wygląda tak, że stacja krakowska jest najbardziej mokrą stacją- to co... teraz też będzie musiało najwięcej walić, by podtrzymać status obecnego opadowego zwycięzcy? Przecież to wszystko jest bez sensu, biorąc pod uwagę normy opadowe... Gdyby stacja od Krakowa rzeczywiście miałaby wysoką średnią opadową za grudzień, to bym rozumiał, ale prawda jest taka, że nie ma: posterunki wojewódzkie reprezentujące Katowice, Kielce, Lublin, Rzeszów między innymi "łapią" zwykle za ostatni miesiąc roku większe sumy...
|
||||||||
