jorguś - 11 Grudzień 2022, 14:07 U mnie od rana raczej słabo, ale konsekwentnie sypie. W tej chwil pokrywa wynosi ok. 7 cm, a temperatura -2 stopnie. zgryźliwy tetryk - 11 Grudzień 2022, 14:52 Wczoraj śniegu było tylko trochę, dzisiaj nielicho dosypało. Śnieg mieciony wiatrem pada pod katem 45 stopni. Niezbyt mroźno, bo tylko -3 stopnie. Zimowe krajobrazy pod koniec astronomicznej i kalendarzowej jesieni. Dobrze, że wczoraj pojechałem na działkę nakarmić kocice. Dziś mogłoby być z tym znacznie trudniej. Ciapata i Czarnulka ochoczo spałaszowały puszkę karmy drobiowej, oraz miskę karmy suchej. A co dalej  Raczej nie muszę się tym zanadto martwić, bo obydwie są bardzo łowne.
Bartek617 - 11 Grudzień 2022, 19:03 To są dopiero pierwsze dni podrygów, a już mam ich dość...  Opad śniegu codzienny mógłby sobie być, ale jednak z sumą opadową każdego dnia poniżej 0.5 mm... 
kmroz - 11 Grudzień 2022, 19:15 Bartek617, xD zgryźliwy tetryk - 11 Grudzień 2022, 19:25 Ciekawe czy zarządy dróg mają fundusze na takie rzeczy do udrożniania szos i ulic jak sól, piach, paliwo do pługów i do piaskarek. I czy ADM-y mają też zapasy środków do udrożniania osiedlowych uliczek. Obawiam się, że może zbraknąć nawet łopat i mioteł. Bo przyroda "rozpieściła" nas przyzwyczajając do względnie łagodnych zim. Mówiono i pisano nawet o globalnym ociepleniu klimatu. Bartek617 - 11 Grudzień 2022, 19:34 Co poradzić, nie lubię zbytnio sytuacji, gdy pada dużo białego puchu.  Chociaż ciekawa jest sytuacja z opadami przelotnymi- mimo że mi się zdarzyło okresami zobaczyć większe płatki, to suma opadu oficjalnie zasadniczo nie uległa zmianie.  No bo co sypało, ale opad w międzyczasie "ginął w akcji" i nie lądował zbytnio na ziemi z uwagi na obecność wiatru. W podobnych godzinach doświadczałem tych samych zjawisk, ale jak suma wyniosła u stacji synop 2.0 mm do południa, to później do wieczora nie uległa zmianie... Chyba że tylko w sumach dobowych o godz. 6:00 podaje się dokładną wartość (bez zaokrąglania do całości- po przecinku). Bardziej skłonny jestem wierzyć, że wcześniej spadło np. 1.5 mm, a później np. 2.4 mm- bo pokrywa po tym opadzie wprawdzie niewiele, ale się jednak zwiększyła.
https://www.ogimet.com/cg...&day=11&hora=18 zgryźliwy tetryk - 11 Grudzień 2022, 19:41 Ja lubię białe śnieżne krajobrazy. Wtedy świat jest jaśniejszy i wydaje się być czyściejszym. Niestety w trakcie roztopów znów pokazuje się ukryty dotychczas pod śniegiem syf. Bartek617 - 11 Grudzień 2022, 19:49 Jakbym żył na Grenlandii (Antarktyda to jednak skrajny przykład), to bym pewnie przywykł do białych widoków , ale niestety (lub stety) statystycznie przy dobrych wiatrach jakieś 20-30% całego roku kalendarzowego powinienem się liczyć z ich obecnością. A to wciąż jest mniejszość- więc tym samym bardziej typowy jest brak puchu niż jego obecność. Dla mnie całkowite roztopy tylko w dwóch okresach mi się nie podobają: w okresie ferii świątecznych i w okresie sesji zimowej (przełom stycznia-lutego).
zgryźliwy tetryk - 11 Grudzień 2022, 19:58 Biel właśnie dlatego jest atrakcyjna, bo stanowi mniejszość. Lubię też zieleń trawy i liści, wielobarwność pełni jesieni, także błękit nieba, lecz szarość wpływa na mnie deprymująco, depresyjnie. jorguś - 11 Grudzień 2022, 23:25 U mnie bez zmian ciągle, konsekwentny i stabilny przyrościk pokrywy  jutro budzik trochę wcześniej, bo będzie trzeba odśnieżać, ale zrobię to z przyjemnością.
|
||||||
