LukeDiRT - 22 Marzec 2023, 17:54 
jorguś - 22 Marzec 2023, 18:30 Na papiezowke musi być klasycznie Bubu 
zgryźliwy tetryk - 22 Marzec 2023, 18:40
Ich verstehe nicht. I don't understand. Я не понимаю 
Po prostu nie rozumiem tej kminy  Proszę o przetłumaczenie na JĘZYK POLSKI 
kmroz - 22 Marzec 2023, 19:56 Papieżówka = rocznica śmierci Papieża (2.04) Bubu = zimno jorguś - 22 Marzec 2023, 20:10
Dokładnie o to chodzi 😁 Dodam jeszcze, że w ostatnich 5 przypadkach był to chłodny/bardzo chłodny dzień w stosunku do norm, stąd takie stwierdzenie z przekąsem, że tradycji musi stać się za dość i tym razem. kmroz - 22 Marzec 2023, 20:35 jorguś, w tym roku będzie cieplusio na ten dzień FKP - 22 Marzec 2023, 20:44 kmroz, A 31.12 zimniusio 
PiotrNS - 22 Marzec 2023, 22:22 2 kwietnia faktycznie jest bardzo uparty, ale bez porównania do Wigilii (tak, wiem, PiotrNS jest nudny jak marzec 2022 i znowu o tym pisze xD ). Po drodze od czasu, kiedy "papierówka" jest tak mało wiosenna, trafił się niezwykły drugi dzień kwietnia 2017 z 25 stopniami na plusie, który niesamowicie wybija się z szeregu. To tak, jakbyśmy mieli praktycznie co rok ciepłą, halniakową lub deszczową Wigilię, ale w jednym roku jako urozmaicenie trafiła nam się taka z 25 cm dosypującego śniegu, a później na noc rozpogodzeniem i spadkiem temperatury do -15 albo niżej.
Dobra, koniec, bo znowu się rozkręcę i Kmroz będzie musiał mnie piotrować. Bartek617 - 26 Marzec 2023, 14:24 Dzień będący rocznicą śmierci naszego papieża jeszcze rzeczywiście "może nie być taki zły", przynajmniej na południu Polski, ale modele ostatnio niepokojąco faworyzują ochłodzenie na początku kwietnia...  Nie mówię, okres między środą a piątkiem też źle wspominam, bo to była termicznie wygórowana zakamuflowana suchowieja (jak anomalia dobowa temp. przekracza +10 C, to już raczej nie są przelewki- na szczęście są takie osoby, na które to ocieplenie nie zrobiło większego wrażenia: każdy dobrze się czuł w swoim ubiorze, nieważne czy był to podkoszulek, czy koszula z długim rękawem, bluza, sweter, płaszcz lub kurtka- zarówno wiatrówka i gruba)  i teraz podejrzewam, że będzie musiało w ramach sprawiedliwości jakieś odreagowanie przyjść: szkoda tylko, że modele idą bardziej na jakość niż na długość: wolałbym mieć w miarę regularną anomalię dobową temp. po ok. -0.5 C/-1 C do połowy maja (z oczywiście takim warunkiem, że nie pada w najzimniejszej porze dnia) niż np. tydzień anomalii po ok. -5 C, by później (w dalszej części kwietnia) było po +5 C względem norm.. W sumie sytuacja jeszcze należy do rozwojowych, bo jesteśmy świeżo po ociepleniu: pogoda w najbliższych dniach też będzie najprawdopodobniej bardzo pokręcona, dlatego nie wierzę, że przez ten czas prognozy na +7 dni nie ulegną już żadnej zmianie... Twoja Pogoda przedstawia dane z modelu GFS, a on lubi od jakiegoś czasu wyrzucać niskie temp. w rejonie Krakowa (znaczy na okolicznych wyżynkach jest prawie zawsze chłodniej niż w mieście i pobliskich miejscowościach, nie licząc ewentualnie temp. dziennych podczas mglistych okresów- ale teraz zbliżamy się do okresu, w którym burze są bardziej prawdopodobne niż mgły). Niestety największe opady mogą o sobie przypominać w momencie, gdy temp. byłyby bliższe przedwiośnia niż wiosny...
Kraków 27.03.2023 (poniedziałek): +7 C/-2 C, deszcz ze śniegiem 28.03.2023 (wtorek): +2 C/-4 C, deszcz ze śniegiem 29.03.2023 (środa): +8 C/-2 C, zachmurzenie małe 30.03.2023 (czwartek): +7 C/+6 C, deszcz 31.03.2023 (piątek): +12 C/+8 C, deszcz 1.04.2023 (sobota): +10 C/+4 C, deszcz 2.04.2023 (niedziela): +4 C/+2 C, deszcz 3.04.2023 (poniedziałek): +3 C/0 C, deszcz ze śniegiem 4.04.2023 (wtorek): +5 C/0 C, deszcz ze śniegiem 5.04.2023 (środa): +8 C/+1 C, deszcz 6.04.2023 (czwartek): +5 C/-1 C, deszcz ze śniegiem 7.04.2023 (piątek): +9 C/+3 C, zachmurzenie małe 8.04.2023 (sobota): +9 C/+2 C, deszcz 9.04.2023 (niedziela): +10 C/+2 C, deszcz 10.04.2023 (poniedziałek): +3 C/(x) C, deszcz ze śniegiem Katowice 27.03.2023 (poniedziałek): +6 C/-2 C, deszcz ze śniegiem 28.03.2023 (wtorek): +2 C/-4 C, deszcz ze śniegiem 29.03.2023 (środa): +8 C/+1 C, prawie bezchmurnie 30.03.2023 (czwartek): +8 C/+6 C, deszcz 31.03.2023 (piątek): +12 C/+8 C, deszcz 1.04.2023 (sobota): +10 C/+4 C, deszcz 2.04.2023 (niedziela): +4 C/+3 C, deszcz 3.04.2023 (poniedziałek): +4 C/-1 C, deszcz ze śniegiem 4.04.2023 (wtorek): +5 C/0 C, deszcz 5.04.2023 (środa): +7 C/+1 C, deszcz 6.04.2023 (czwartek): +6 C/-1 C, deszcz ze śniegiem 7.04.2023 (piątek): +9 C/+4 C, zachmurzenie umiarkowane 8.04.2023 (sobota): +9 C/+3 C, deszcz 9.04.2023 (niedziela): +7 C/+1 C, deszcz 10.04.2023 (poniedziałek): +3 C/(x) C, deszcz ze śniegiem Prognoza Google jest dla odmiany dużo bardziej wyważona (w kwestii początku kwietnia) i wyraźniej podkreśla, jak zimny będzie dzień pojutrze na tle pozostałych 10 dni w wersji mobilnej (w wersji komputerowej prognoza jest widoczna tylko na tydzień) z czego prawie połowa wypada na kwiecień. Przynajmniej w moich okolicach na chwilę obecną temp. dzienna mogłaby wynosić po 8-10 C w ciągu dnia, oraz po 2-4 C nocami (brak przymrozków) i opady głównie samego deszczu (pojawia się jakiś deszcz ze śniegiem, ale głównie przy zakończeniach). Która wersja będzie bliższa prawdy nie wiem, ale trzymam kciuki, by to odsłony modeli złagodniały, a przepowiednie ze strony Google nie zmieniały się: widzę, że w przypadku ewentualnych ochłodzeń prognoza Google ostatnio staje się dosyć konsekwentna. Jeśli temp. mają być niższe, to mam nadzieję, że znikną wraz z ciepłem opady.
Bartek617 - 26 Marzec 2023, 15:55 Dobra, Google zaczyna jednak w nocy 3/4.04. "się poddawać" (30-40% szans opadu mieszanego i stałego przy 2-3 C), a to może być jeszcze nie koniec- chyba ogólnie przyszły tydzień (nie ten co będzie) spędzę na niezaistnieniu...
Z drugiej strony odnoszę takie wrażenie, że jak kwiecień w danym roku był ładny i "bez żadnej skazy", to październik okazywał się brzydki, np. 2007, 2009, 2020 (ale tego października nawet lubię) lub na odwrót: felerny kwiecień zwiększał szanse (z mojego punktu widzenia) udanego października (np. lata 2013, 2021, 2022). Czasami się zastanawiam czy już jednak lepiej nie poświęcić jednego udanego wiosennego miesiąca w zamian za jesienny, bo szanse że obydwa wyjdą bez zarzutów (przynajmniej wedle moich kryteriów) są niewielkie- taka prawdziwa wiosna to się chyba u nas zaledwie raz na 20 l. się zdarza, tymczasem z jesienią sytuacja wygląda odwrotnie (przedwczesnych załamań bywa na przeważającym obszarze PL niewiele). Na obecnym etapie myślenia to jednak październik z podobnym załamaniem by mnie dużo bardziej przygnębił... Na trefny kwiecień praktycznie zawsze można sobie znaleźć wytłumaczenie, że "morze było za zimne" nawet po najłagodniejszym sezonie zimowym (który tak czy owak nie jest wyzwolony od tzw. ciapy), a na nieudany październik trudno jest znaleźć takie uzasadnienie, gdy jeszcze niewiele wcześniej triumfowało niemałe ciepło- chyba tylko wychładzające się północno-wschodnia Europa oraz północna Azja sparaliżowane przez potężny mroźny wyż (zbiorniki wodne są jednak wtedy ciepłe)...
|
||||||||||
