Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2019 rok - Mój 2019
PiotrNS - 20 Styczeń 2020, 23:59 Sam ostatnio szukałem i nie mogłem znaleźć, ale często podpieram się archiwalnymi relacjami na żywo na forum Łowców Burz, gdzie wstawili dużo screenów i często bardzo dobre opisy tych danych. Możliwe że coś znajdzie się na niemieckich stronach.kmroz - 21 Styczeń 2020, 00:04 https://www.lightningmaps...rikes_maps_form
Tutaj dane od 2011, zawsze coś dodatkowego FKP - 21 Styczeń 2020, 10:17 A u mnie w kwietniu 2010 nie było żadnych burz, miesiąc nudny jak flaki z olejem.LukeDiRT - 21 Styczeń 2020, 10:54 W Gliwicach kwiecień 2010 także był bez burz, ale maj 2010 już był "ciekawy" pod tym względem.Jacob - 21 Styczeń 2020, 12:20 U mnie najbardziej burzowy był kwiecień 2018, miał 5 burz. Kwietnie 2014 i 2016 miały po 3, kwiecień 2004 miał 2, kwietnie 2002, 2003, 2005, 2008 i 2015 po jednej. Wcześniej wyjątkowe były kwietnie 1990 i 1999 miały po 6 dni z burza Jacob - 21 Styczeń 2020, 12:20 U mnie najbardziej burzowy był kwiecień 2018, miał 5 burz. Kwietnie 2014 i 2016 miały po 3, kwiecień 2004 miał 2, kwietnie 2002, 2003, 2005, 2008 i 2015 po jednej. Wcześniej wyjątkowe były kwietnie 1990 i 1999 miały po 6 dni z burza PiotrNS - 21 Styczeń 2020, 12:57 Kwiecień 2018 u mnie przyniósł tylko jedną, dość słabą burzę w poniedziałek 23 kwietnia, a więc dość późno na tle innych lat. Po 2010 późniejsze rozpoczęcie sezonu miało miejsce w 2015 (26 kwietnia, chyba że zaliczę kilka odległych wyładowań, które widziałem wieczorem 31 marca) i niemal rekordowo późne w 2019 (10 maja). Najbardziej burzowy był chyba kwiecień 2011, który rozpoczął sezon burzowy z przytupem, naprawdę silnymi zjawiskami 7 kwietnia. Później grzmiało także w Wielką Sobotę wieczorem (23 kwietnia), no i oczywiście dzień później, kiedy za sprawą gradu miałem prawdziwie białe Święta Wielkanocne Burze przeszły jeszcze 29 i 30 kwietnia, w sam raz na słynną z wiadomego powodu majówkę. Podobnie burzowy okazał się kwiecień 2014, ale wtedy kilka razy burze mijały mnie w sporej odległości, a naprawdę uderzyły tylko 20 kwietnia (Wielkanoc), 23, 24 (ale bez rewelacji) i dodatkowo 28 kwietnia, kiedy podziwiałem piękne błyskawice z wieczornej burzy mijającej mnie na około 15 kilometrów.kmroz - 21 Styczeń 2020, 13:40 U mnie to w kwietniu 2010 było więcej porządnych burz niż przez całe lato 2019 Fajnie mi się wtedy trafiło. To co pamiętam, to, że prognozy z TVN kompletnie ich nie przewidywały w żadnym przypadku (moje nagrania to potwierdzają).
Oczywiście wtedy nie byłem jeszcze ani trochę łowcą, pierwszy raz się bardziej tym zainteresowałem dopiero w 2018 roku.kmroz - 21 Styczeń 2020, 13:43 Jak widać, z burzami to jest naprawdę losowa sprawa w różnych regionach, wszędzie inaczej. Zresztą nawet różnica niecałych 50 km robi różnice, z pewnością mieszkańcy powiatów piaseczyńskiego, czy grójeckiego lepiej wspominają sezon burzowy 2019 niż mieszkańcy mojego powiatu pruszkowskiego, gdzie była bida z nyndzą, jedynie maj trochę uratował honor, no i marzec (chociaż jak pisałem, burze przy temperaturze poniżej 20 stopni * to dla mnie nie burze... )
* mówię o temperaturze przy rozpoczęciu burzy, przykładowo 27.03.2015 jak sięrozpoczynała burza było około 20 stopni (więc zaliczam), a po jej zakończeniu o ponad 10 stopni zimniej..... FKP - 21 Styczeń 2020, 13:52 U mnie najbardziej burzowym kwietniem też był ten z 2018 roku.