PS: Jutro opowiem swoją historię, zauważyłem, że co 8 lat zdarza się rok, który na nowo budzi moją pasję, w różnym stopniu
Teraz to zaczynam bać się o to, co przyniesie 2026, bo chyba jest następny w kolejce Jacob - 27 Marzec 2020, 01:08 To jeszcze ubiegłoroczna tabela, najlepsze kwietnie 2007 i 2009
Trochę mnie ciekawi jakbyś ocenił kwiecień 2019 na świeżo, chociaż od początku nie darzyłeś go sympatią.
Najgorsze za to kwietnie 2013 i 2017 . Do tego kwietnia 2013 to chyba ja Cię trochę przekonałem, bo zawsze podkreślalem, że był nadzieja I połowy 2013 . Chociaż u mnie był... suchy Jacob - 27 Marzec 2020, 01:09
PiotrNS napisał/a:
kmroz napisał/a:
PS: Jutro opowiem swoją historię, zauważyłem, że co 8 lat zdarza się rok, który na nowo budzi moją pasję, w różnym stopniu
Teraz to zaczynam bać się o to, co przyniesie 2026, bo chyba jest następny w kolejce
Dokładnie kmroz - 27 Marzec 2020, 01:10
Jacob napisał/a:
Wydaje mi się, że duży na Ciebie wpływ tutaj miał kwiecień, 2019, gdzie (chyba) pierwszy raz zacząłeś mocno narzekać na brak opadów. Kolejny znaczący okres to II połowa maja, która trochę Ci uświadomiła, że ubostwiasz ten typ pogody , a lato 2019 tylko przekonało Cię o tym, że suszy mówimy stanowcze nie i co suche to złe
W 2019 zapadła u mnie decyzja, by nie marnować wody do podlewania trawnika. Dzięki temu miałem okazję pod własnym oknem zobaczyć do czego prowadzą niedobory opadu... To faktycznie mogło być wstrząsemkmroz - 27 Marzec 2020, 01:12
Jacob napisał/a:
Trochę mnie ciekawi jakbyś ocenił kwiecień 2019 na świeżo, chociaż od początku nie darzyłeś go sympatią.
Moderator
kmroz
Hobby: Meteorologia
Wiek: 22
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 3160
Miejsce zamieszkania: Opacz, pow. pruszkowski
Wysłany: 01 Maj 2019 07:05
Plusy:
-niesamowicie dużo słońca
-mało uporczywej pluchy
-dodatnia anomalia temperatury, ale w bezpiecznym zakresie (za taki uznaje odchylenie do około +2.5K w przypadku kwietnia)
-całkiem udana Wielkanoc bez niepokojących odchyłów (Wielkanoc jest zwykle zbyt zimna, ale zbyt gorącej też bym nie chciał, ostatnio taka była 19 lat temu, czyli jeszcze w okresie poza moim ścisłym zainteresowaniem "badawczym")
-mocno rozwinięta przyroda (chociaż to też zasługa poprzednich dwóch miesięcy)
-brak długotrwałych silnych ochłodzeń/ociepleń
-w zasadzie wszystkiego po trochu, w rozsądnych ilościach (z wyjątkiem jednej rzeczy, OPADÓW)
Minusy:
-rekordowo niska suma opadów, do tego druga połowa marca też była skrajnie sucha u mnie
-liczne nocne przymrozki/spadki w okolice zera na Mazowszu
-silne ochłodzenie, nawet z opadami śniegu, na początku drugiej dekady kwietnia
-atak gorąca na 2-3 dni w trzeciej dekadzie kwietnia
-bardzo silne wiatry, zwłaszcza w okresie 2-6.04 oraz 22-25.04, ale także, chociaż w mniejszym stopniu, w czasie ochłodzenia
-burze piaskowe w trzeciej dekadzie kwietnia, spowodowane suszą i silnym wiatrem
-dla odmiany niektóre okresy zbyt bezwietrzne, co generowało smog i duże dobowe amplitudy temperatur (zasadniczo dzień 8.04, oraz dni 17-19.04)Jacob - 27 Marzec 2020, 01:15 Tutaj był wywnioskował neutralna ocenę, czyli jakieś 5-6 .
Ogólnie to co Ci się nie zmieniło, to niezwykła łaskawość w ocenach, bo zazwyczaj najgorsze dostają 3/10, a ja zawsze korzystam całkowicie z wachlarza możliwości . No w tej tabeli ewidentnie rzuca się w oczy jak bardzo nienawidziłeś marca 2013 kmroz - 27 Marzec 2020, 01:18 Tyle, że jak patrzę to połowa tych plusów to nic nie znaczące rzeczy (jakiś tam epizod wielkanocny i rozwinięta przyroda dzięki INNYM miesiącom)Jacob - 27 Marzec 2020, 01:21 Teraz to już wiem, że był to dla Ciebie jednoznacznie zły miesiąc, nawet się nie zdziwie jak najgorszy 🤪