To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Humor - Może tak "poświntuszymy"?

zgryźliwy tetryk - 30 Kwiecień 2023, 16:06

Mogłeś użyć słowa: z penisa, albo eufemizmu takiego jak z fiutka, albo z ptaszka itp.. Znaczy to samo, a jednak ładniej brzmi. Czasami eufemizmy bywają przydatne. Pozwalają przekazać tę samą treść w "łagodniejszej" formie.
Bartek617 - 30 Kwiecień 2023, 17:26

Skopiowałem wersję kawału z nonsensopedii- na tamtej stronie raczej bez większego skrępowania się przeklina. ;-) :-( Sam naturalnie jak mogę staram się nie używać wulgaryzmów w swoich wypowiedziach, dlatego o eufemizmach będę pamiętał. ;-)
zgryźliwy tetryk - 30 Kwiecień 2023, 17:53

Nawet przy kopiowaniu miałeś możność zamiany słowa "oryginalnego" na eufemizm. Świńtuszyć dobrze jest, ale trzeba to robić "z klasą" :-D
Bartek617 - 8 Maj 2023, 21:33

Mam takie kawały, najmocniej przepraszam za obecność wulgaryzmów- to nie jest ewidentnie mój typ żartów, ja tematyki seksualnej nie lubię. :-( Ale mam nadzieję, że wybrałem i tak te, które wydają mi się całkiem sympatyczne. ;-)

Pedał mówi do dresiarza:
- Czy mógłby szanowny pan złożyć mi życzenia z okazji imienin?
- C :cenzura: j ci w d :cenzura: ę!
- Ooo, dziękuję panu!

zgryźliwy tetryk - 8 Maj 2023, 21:50

Mały Jasio usprawiedliwia sie w wiejskiej szkole:
-Pse pani, wcorej nie było mnie w skole, bo musiałem zaprowadzić nasom krasule do byka.
Pani na to:
-A czy nie mógł tego załatwić twój tatuś :?:
-Nie prose pani, TO MUSIAŁ BYĆ BYK :!:
****************************************************************************
I jeszcze jeden dowcip w tym stylu.
Do krasuli w pewnym gospodarstwie przyjechał inseminator (to taki weterynarz od sztucznego unasiennienia). Wnet zrobił, co miał zrobić (specjalną szprycką), a gdy wyszedł, krowa za nim zawołała:
-Muuuuuuuuu, a, buzi :?:

Bartek617 - 9 Maj 2023, 00:59

Całkiem w porządku żarty, zwłaszcza z tym bykiem ;-) , zapomniałem jednego dodać. :-(

Znudzony onanizmem sześcioletni Franio, zobaczył siostrę w kąpieli i rzucił się na nią.
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny: dostał w :cenzura: l od ojca i s :cenzura: od siostry. :-(

Nie rozumiem, jak się może masturbacja nudzić... :-( Jak się człowiek od tego uzależnia, to już bardziej inne rzeczy go męczą i tak jak Łukasz kiedyś wspominał, łatwo się staje śpiący czy senny, ale akurat ta czynność podobno pełni swego rodzaju funkcje terapeutyczne i w tym wszystkim raczej poprawia (przynajmniej przejściowo) mu samopoczucie lub nastrój- czyli bardziej by to pasowało co do osobowości do flegmatyka niż melancholika (bo sangwinicy i cholerycy są ekstrawertykami i tym samym raczej seks wolą). :-( No i też w przeciwieństwie do czynności seksualnej z drugą osobą nikt przeze mnie nie płacze lub w inny sposób nie narzeka, jak mi coś nie wyjdzie... :cry: :-( Dla mnie to jest ważne: mogę sam być nieszczęśliwy z powodu tego kim jestem i co sam ze sobą robię i jak się ewentualnie moralnie i etycznie staczam (znaczy wiadomo krzywdy drugiej osobie raczej nie wyrządzam, ale zaniedbuję sferę duchową i moja wiara w Boga przez to też cierpi i słabnie) :-( , ale od dziecka byłem piekielnie wyczulony na to, jak mnie ktoś krytykował- to mnie w ogóle nie budowało, a tylko bardziej uświadamiało że jestem do niczego w porównaniu z innymi i przekonywało, że indywidualizm jest lepszy, bo nikt się przynajmniej na mnie nie denerwuje :-( (sam na siebie teoretycznie co prawda mogę się wkurzać, ale czy to ma na dłuższą metę rację bytu- raczej nie). ;-) Z dwojga złego już wolę ten stan, gdy sam się źle czuję, że coś robię niewłaściwego, niż gdy mnie inna osoba strofuje czy zwraca uwagę... :-(

No nic, bardzo przepraszam za mój głupi i chaotyczny wywód. :-( W związku z załączonym przeze mnie dowcipem (w tym wpisie) przypomniałem sobie, że kiedyś zadałem pytanie na zapytaju do dziewczyn, jaka byłaby ich reakcja, gdyby ich brat je podglądał. ;-) :-( :oops: Taki to byłby doktor X lub inny agent specjalny, tyle że od osobistych spraw. ;-) :-(

https://zapytaj.onet.pl/Category/008,010/2,32319927,Przepraszam_co_myslalabys_o_swoim_rodzenstwie_039.html

jorguś - 9 Maj 2023, 08:16

Bartek, chłopie nie zadawaj takich pytań nawet, kiedyś tak powiesz na żywo to dostaniesz w papę i to jak dziewczyna będzie mieć dobry humor xd
Bartek617 - 9 Maj 2023, 11:33

Przez te 3 lata zdążyłem co prawda co nieco nabrać ostrożności i powściągliwości ;-) (kiedyś był taki ze mnie ewidentny maślak :-( , teraz nabrałem nieco więcej sprytu i doświadczenia, tak że nikt o tym nie wie, że o kimś tam myślę) ;-) , ale dziękuję Ci za dobrą radę. ;-) :-(
zgryźliwy tetryk - 9 Maj 2023, 19:23

Jeśli już jesteśmy przy tematyce rolniczej, to jeszcze jeden dowcip z tej serii.
Czterech "oborowych" zatrudnionych na fermie krów mlecznych nie miało powodzenia u dziewczyn, a "robota ręczna" im się znudziła. Założyli więc "dójki" od elektrycznej dojarki każdy na swój "korzeń", po czym włączyli maszynę. Z początku było im dobrze, ale po jakim czasie zaczęło bardzo boleć, a dojarka nie chciała się wyłączyć. Zadzwonili więc z "komóry" do brygadzisty z zapytaniem jak się to "ustrojstwo" wyłącza. Ten odpowiedział:
PO 10 LITRACH WYŁĄCZY SIĘ ONA AUTOMATYCZNIE.

Bartek617 - 10 Maj 2023, 16:56

Biedni panowie- los naprawdę niemiło ich doświadczył. :-( :cry:

Przypomniałem sobie taki żart, ale nie wiem czy pasuje do kategorii- postanowiłem umieścić go tutaj głównie dlatego, bo zauważyłem, że w ostatnich dniach ten wątek jest systematycznie odświeżany ;-) :

- Dzieci, co jest najprzyjemniejsze na świecie?
- Wakacje!
- Święta!
- Wycieczka!
- Imieniny!
A Jasiu mówi:
- Pogrzeb!
Pani zbaraniała:
- Jasiu, czemu pogrzeb?
- Ja nie wiem proszę pani, ale kiedyś mamusia powiedziała do tatusia: pogrzeb, stary, pogrzeb, to takie przyjemne!

Ja nie rozumiem do końca też w sumie co jest takiego fajnego w uroczystości pogrzebowej. ;-) :-( Świadomość ludzka o nagłej i chyba wręcz dożywotniej rozłące nie należy do najprzyjemniejszych wizji, jeśli mogę pozwolić sobie w tym miejscu na taki eufemizm. :-( To jest naprawdę straszny koszmar, gdy traci się bliską osobę. :-( :cry: A do tego jeszcze dochodzą spore opłaty za pochówek. :-( Ta mama z tego kawału to faktycznie jest jakaś taka dziwna i nawiedzona. ;-) :-(



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group