Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2024 rok - Październik 2024
zgryźliwy tetryk - 30 Wrzesień 2024, 19:51
kmroz napisał/a:
zgryźliwy tetryk, ale pogoda zmienia się z dnia na dzień w naszym klimacie przecież. Gdyby "zła pogoda" kilka dni wcześniej uniemożliwiała zapraszanie rodziny, to byś ich nigdy nie zapraszał. Co to wgl za dziwne argumenty
Jedyne co te zdjęcia udowadniają, to że 18.10 nie było śniegu. 4 dni wcześniej mogło być go i 70cm.
Ale nie było. Panowała złota jesień.. Zresztą po opadach śniegu roślinność jest "zwarzona" niska temperaturą. Gdybyśmy cały dzień mieli przesiedzieć w domu bez "wypraw" nad zalew lub na działkę to inaczej uzgodnilibyśmy termin. Ciekawostka: tydzień wcześniej bylem z żoną w Warszawie na cmentarzu. W pobliżu Święta Zmarłych jest tam zbyt duży tłok. Gdyby wtedy było śnieżnie, to zapadłoby mi to w pamięć.kmroz - 30 Wrzesień 2024, 22:03 zgryźliwy tetryk, o ile się nie myle, to tydzień przed niedzielą 18.10, była niedziela 11.10, a nie środa 14.10. To jest niestety problem wielu zwykłych ludzi, że nie rozumieją, że pogoda w naszym klimacie potrafi się zmieniać z dnia na dzień naprawdę drastycznie.
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Gdybyśmy cały dzień mieli przesiedzieć w domu bez "wypraw" nad zalew lub na działkę to inaczej uzgodnilibyśmy termin
Tak jak pisałem, w polskim klimacie mogło być 14.10 dużo śniegu, a 18.10 +20 stopni. Jakby jedno nie przeczy drugiemu i dla mnie to nie jest żadna argumentacja.FKP - 30 Wrzesień 2024, 22:16 Poza tym śnieg sam w sobie nie "warzy" roślin, tego 14.10.2009, gdy śnieg się zaczął topić rośliny wyglądały tak samo, jak przedtem.Bartek617 - 30 Wrzesień 2024, 22:22 +20 C akurat nie było już po połowie października 2009- trudno nawet było o jakiekolwiek przekroczenia "15". To załamanie wywołało serię "deszczyków" (przynajmniej na tle tego co się wydarzyło w tegorocznym wrześniu- tak bez tworzenia żadnych punktów odniesienia to konkretnie padało) - jak coś mogło być w takich okolicznościach wysokie w kwestii temp., to już bardziej temp. nocne niż dzienne, ale i one specjalnie nie szalały, z tego co kojarzę (chyba regularnie poniżej +10 C).
Jeśli chodzi o rośliny, to na pewno musiały być solidnie zmrożone, a krajobrazy pewnie już i tak wskazywały na dojrzałą jesień. Takie załamania pogody wywołują z reguły wielkie szkody w drzewostanie i kwiatostanie... jorguś - 30 Wrzesień 2024, 22:29 zgryźliwy tetryk, Sam na pewno doskonale pamiętasz początek kwietnia 2022, który przyniósł u Ciebie bardzo duże ilości śniegu, mogę Cie zapewnić, że 7.04 nie było już po nim śladu, a tmax przekraczał 15 stopni, 7.04.2023 rano u mnie jeszcze też leżał snieg, a trzy dni później w Poniedziałek Wielkonocny również notowano solidne kilkanaście stopni na plusie, a nawet była wiosenna burzka. W druga stronę 31.10.2019 w Katowicach odnotowano ujemną średnia dobowa, podczas gdy tydzień wcześniej (24.10) notowano temperature rzędu 25 stopni, a I w niedzielę (27.10) było powyżej 20 stopni i średnia temperatura dobowa pow. 15 stopni, co zgodnie ze skalą Romera określane jest jako termiczne lato. Na logikę, czemu miałoby tak nie być w 2009 roku? A uwierz lub nie, a różnica między 14 a 18.10.2009 była mniejsza niż pomiędzy 2 a 6.04.2022 czy też pomiędzy 6 a 10.04.2023Bartek617 - 30 Wrzesień 2024, 22:32 Przykład z października pewnie pochodzi z 2019 r.
Końcówka miesiąca przyniosła niestety przymrozki, ale w ciągu dnia można było liczyć na kilka C na plusie oraz słońce- zimę termiczną chyba miały głównie obszary z mgłą: tam gdzie lampa świeciła, średnia dobowa raczej nie była ujemna.
Pogoda się zmienia, temp. się zmieniają, ale podzielam raczej bardziej argumentację Tomasza- nie ma większego sensu robienia z naszego kraju drugiej Ameryki, bo zmiany wielkie u nas zwykle nie występują. A jeśli tak się dzieje, to poza ewentualnie okresem kwiecień-maj i innymi pojedynczymi wyjątkami, zazwyczaj trzeba się liczyć z jednym ujemnym termicznie rodzynkiem na tle 10-20 dodatnich: równowaga i wyrównana walka dwóch różnych, przeciwnych sobie sił nie ma raczej prawa zaistnieć- już bardziej prawdopodobna chyba wydaje się monotonia w tym względzie. jorguś - 30 Wrzesień 2024, 22:34 Bartek617, dokładnie tak, dzięki za czujność- poprawiłem tę nieścisłość Bartek617 - 30 Wrzesień 2024, 22:35 Nie ma sprawy zgryźliwy tetryk - 1 Październik 2024, 20:56
jorguś napisał/a:
zgryźliwy tetryk, Sam na pewno doskonale pamiętasz początek kwietnia 2022, który przyniósł u Ciebie bardzo duże ilości śniegu, mogę Cie zapewnić, że 7.04 nie było już po nim śladu, a tmax przekraczał 15 stopni, 7.04.2023 rano u mnie jeszcze też leżał snieg, a trzy dni później w Poniedziałek Wielkonocny również notowano solidne kilkanaście stopni na plusie, a nawet była wiosenna burzka. W druga stronę 31.10.2019 w Katowicach odnotowano ujemną średnia dobowa, podczas gdy tydzień wcześniej (24.10) notowano temperature rzędu 25 stopni, a I w niedzielę (27.10) było powyżej 20 stopni i średnia temperatura dobowa pow. 15 stopni, co zgodnie ze skalą Romera określane jest jako termiczne lato. Na logikę, czemu miałoby tak nie być w 2009 roku? A uwierz lub nie, a różnica między 14 a 18.10.2009 była mniejsza niż pomiędzy 2 a 6.04.2022 czy też pomiędzy 6 a 10.04.2023
Naprawdę różnice pogodowe pomiędzy poszczególnymi częściami kraju bywają duże, co sprawdziło się nawet w tym roku. Na południu powódź, a u nas tylko jeden dzień prawdziwego deszczu, a poza tym krótkie okresy kapaniny. Tak, że przeniesienie doświadczeń pogodowych z jednego rejonu kraju na inny jest co najmniej zwodnicze.kmroz - 1 Październik 2024, 21:00 zgryźliwy tetryk, tak samo są możliwe różnice w pogodzie w jednym regionie na okresie kilku dni