Jacob - 14 Luty 2021, 12:58 Nie, o tym co po nim przede wszystkim z resztą cały miesiąc to zwykła ku*wa 
pawel - 14 Luty 2021, 13:02 Czyli twierdzisz, że po tym okresie było wspaniale  .
Jacob - 14 Luty 2021, 13:05 Zapomniałem o przecinku xD PiotrNS - 14 Luty 2021, 15:47 Już 7 lipca 2019 roku pisałem o tym, że 20 stopni w lutym jest wynaturzeniem, jestem z siebie dumny 
W tym miesiąc niestety trudno dostrzec pozytywy - może jeden, ale o nim będzie na końcu. Zaczął się kilkunastostopniowymi temperaturami maksymalnymi i lampą, ale nie absolutną, bo czasami zdarzały się małe opadziki. Najczęściej bywało pseudociepło, chociaż czasami udawało się uniknąć przymrozku. Tak czy siak, po bezśnieżnym styczniu było to okropieństwo. Na inne tory pogoda wstąpiła w II dekadzie miesiąca, kiedy temperatury obniżyły się do jednocyfrowych (najczęściej poniżej 5 stopni) wartości w pełni dnia i zaczęło padać, nawet porządnie, ale najczęściej w postaci mieszanej. Ślad zimy udało się pozostawić 16 lutego, kiedy spadło aż 9 cm śniegu. Był to jedyny termicznie zimowy dzień w lutym 1990 - jego średnia wyniosła -0,1 stopnia. Mieszana plucha trwała do 19 lutego, po czym następnego dnia zaczęło się to, co się zaczęło. Sztuczne nakręcanie pseudociepłej wiosny, pełno Słońca, ogólnie taki trochę kwiecień 2020, tylko... w lutym. Temperatura sześciokrotnie przekroczyła 15 stopni. W najsłynniejszym dniu, tj. 25 lutego, padł rekord absolutnej temperatury maksymalnej dla lutego i zimy ogółem - aż 20,3 stopnia. Tego dnia obyło się bez przymrozku, więc jak na zimę nie traktuję tego jako pseudociepło, ale niewątpliwie coś ciężkiego do zaakceptowania, strasznego. Pogoda w tych dniach zwyczajnie oszalała i dobrze przynajmniej, że małe otrzeźwienie przyszło na samym końcu - 27 lutego ochłodziło się i zaczęło padać, najpierw deszcz, później śnieg tworzący na końcu miesiąca małą pokrywę. Miesiąc bardzo zły, choć patrząc na sumę opadów, specjalnie tego nie widać, był to bowiem luty normalny z sumą 31,5 mm. Imponująca jest średnia temperatura maksymalna, która wynikiem 10,6 stopnia zdeklasowała wszystkie inne lute - drugi w stawce 2002 miał ten wynik na poziomie 9,7. To poziom ciepłego marca. Nie popisały się jednak noce - przymrozek przyniosło 14 z nich, zabrakło też choćby jednej nocy naprawdę ciepłej. Właśnie dlatego luty 1990 ostatecznie przegrał z cieplutkim lutym 2016, w którym przymrozków było 9, tak mało jak w żadnym marcu ostatnich 30 lat. Średnia temperatura lutego 1990 wyniosła 4,7 stopnia i tym samym ten niewydarzony luty dał się wyprzedzić przez zimowy miesiąc, który na rekord naprawdę zasłużył. I to jest ten jego jedyny pozytyw 
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1990-02-28&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=28&ord=asc Szkoda, że armia w wylansowanej wtedy piosence nie mogła być biała także w pogodowym znaczeniu
kmroz - 14 Luty 2021, 15:49 .jpg)
kmroz - 14 Luty 2021, 15:49
PiotrNS - 14 Luty 2021, 15:54 Czyli wygląda na to, że do lutego 1990 bardziej pasowałaby "Czarna armia" xD Ale muszę przyznać, że jeśli jakaś młoda para (a były takie, widziałem nawet komentarze od TP) brała ślub 24 lutego, to po prostu wygrali, mają co opowiadać
kmroz - 14 Luty 2021, 15:56
PiotrNS - 14 Luty 2021, 15:58 No co  Pogoda na pewno niezwykła i zdumiewająca jak na luty, w ciągu dnia na pewno było ciepło przy tych 20 stopniach Miesiąc szambo i dobrze, że nic takiego się nie powtarza, ale na tamte czasy doświadczenie było na pewno ciekawe, nie ma co od razu rzygać
kmroz - 14 Luty 2021, 16:02
Styczeń i luty 2021 dużo więcej dały
|
||||||||
