Jacob - 20 Czerwiec 2024, 15:04 Dla mnie 2004 na 4 miejscu to szok i jakby tego było mało to do pobicia 2007 zabrakło 1,5 h (2009 i 2019 totalnie poza zasięgiem  ) 
2020 spodziewałem się trochę niżej bo kojarzyłem że tam był dużo zimniejszy i pogodniejszy Kwiecień 2012 w wielu miejscach ma niezależenie wysokie miejsce przez tą patologię w 6 petandzie, ale tu jeszcze mrozy w 1 dekadzie dołożyły swoje 
2011 bym się spodziewał wyżej, w każdym razie nie sądziłem że gdziekolwiek był pochmurniejszy od 2014, który uważałem za jego pochmurniejsza kalkę z rozkładem solarnym 
2006 zaskakująco wysoko też dla mnie, no i 2013 też bym się spodziewał niżej, za to 2015 zdecydowanie wyżej
2021 nie wiem czemu, ale myślałem że tam wyszedł pogodniej, 2016 w antytop3 lekko szokuje, a 2024 to w ogóle szoking tysiąclecia (nawiasem mówiąc niespełna 2 pochmurniejszy kwiecien 2001 też szokująco pochmurny, on miał mocno antyzlosliwy rozkład solarny względem termicznego...)
Generalnie w obie strony bardzo mocno odstaja 2009 i 2019 oraz 2001 i 2024, no i jeszcze z pogodniejszych to też 2004 i 2007 daleko do pierwszej dwójki, ale też szokująco daleko od reszty... kmroz - 20 Czerwiec 2024, 23:18 Dobrze to wracamy w góry. Kasprowy Wierch, roczne SDPWŚ, lata 2001-2023. Od najwyższej do najniższej Jacob - 21 Czerwiec 2024, 11:00 1. 2005 2. 2006 3. 2013 4. 2009 5. 2012 6. 2004 7. 2019 8. 2022 9. 2017 10. 2003 11. 2001 12. 2018 13. 2007 14. 2023 15. 2010 16. 2021 17. 2020 18. 2002 19. 2016 20. 2015 21. 2008 22. 2011 23. 2014 Dałem mniej więcej to co w Zakopanem, ale kilka rzeczy mniej/bardziej zmieniłem
kmroz - 21 Czerwiec 2024, 13:36 O jedno miejsce źle: 2019, 2002, 2011, 2014 A zmian potrzebnych jest dużo, niektóre mega drastyczne O 12 miejsc w górę musisz dać pewien z pozoru oczywisty w ANTYTOP rok. Jednak dzięki dziedzictwu z ostatniego kwartału pierwszego roku, miesiące styczeń-marzec wypadły tam przeciętnie, a dalsza część wiosny była wręcz ekstremalnie śnieżna jak na swoje warunki. Końcówka roku generalnie słaba (ale nie jakoś bardzo), ale pierwsza część jesieni też od siebie trochę dała 
Kolejnej dość drastycznej zmiany w górę, bo aż o 9 miejsc, wymaga inny rok, który zdziwił Cię, że w Zakopanem wypadł tak wysoko. Jak się okazuje, na szczytach Tatr wypadł... jeszcze lepiej, co było zasługą końcówki stycznia, lutego i przede wszystkim wiosny, ale końcówka roku też była solidniejsza niż zwykle. O 10 miejsc w górę musi też pójść rok z pozoru oczywisty - i nawet w Zakopanem się upierałeś że powinien być wysoko, ale był bardzo nisko i to Cię mogło zmylić. Jednak na szczytach Tatr dziedzictwo z ekstremalnie śnieżnej jesieni i rekordowo śnieżnego grudnia poprzedniego roku ładnie trzymało, a luty tego roku też się okazał rekordowo śnieżny. Koniec tego roku za to był zdecydowanie słabiutki w Tatrach.
Jeszcze o 5 miejsc w górę musisz przesunąć rocznik, który był bardzo śnieżny tam głównie dzięki 4 kwartałowi, ale i początek nie taki suaby
W dół zaś o 11 miejsc musi pójść pewien z pozoru absurdalny rocznik, ale pierwszy kwartał był generalnie suchy i wypadł wręcz bardzo słabo, głównie przez ekstremalnie słaby styczeń. Również koniec roku słabiutki, ale to bez zaskoczeń. Również o 11 miejsc w dół musi pójść rok, który sporo tracił na swoim 4 kwartale oraz bardzo szybkim topieniem śniegu z powodu trwałego ciepła od połowy kwietnia.Jego pierwszy kwartał był tam całkiem śnieżny, ale wbrew pozorom bez szału, głównie przez bardzo słabe dziedzictwo z poprzedniego roku. 9 miejsc w dół musisz obniżyć pewien dawny rok. Ponieważ końcówka poprzedniego roku była niemal bezśnieżna w Tatrach  , a w dodatku styczeń z lutym totalnie suche, to siłą rzeczą pierwszy kwartał roku był bardzo mało śnieżny. Końcówka roku próbowała nadrobić, ale to było za mało i rok i tak zapisał się w antyczołówce.
Kolejne mocne obniżenie o 6 w dół pewnego roku, który również nie miał "sterdyów" - słabo śnieżny listopad i grudzień poprzedniego roku i nie szczędził patolskiego akcentu w lutym. Mimo, że pierwszy kwartał na nizinach i w niższych partiach gór kojarzy się bardzo śnieżnie, to tam okazało się to niewystarczające. Dałeś go (co mnie nie dziwi) bardzo wysoko, powinien być bardziej w połowie stawki. I jeszcze 5 miejsc w dół również dziwiący mnie rok, który sam bym dał do czołówki. Jego problemem było to, że niby od stycznia do maja każdy miesiąc dość śnieżny, ale żaden nie zrobił szału, co po prostu sprawiło, że nie miał jak być ekstremalny (ale i tak wyraźnie w lepszej połowie). Ekstremalnie śnieżny w tamtym roku były tylko czerwiec (co i tak nie ma dużego znaczenia) i, co patrząc po nizinach może dziwić - listopad (jak jednak sobie skojarzysz jego dokładny przebieg, to nie powinno być to szokujące) Pozsotałe zamiany o 2-4 miejsca (chyba, jak coś pominąłem to bardzo przepraszam!) Generalnie mało przyjemna zagadka, pełna losowych zaskoczeń i raczej trudna do zgadnięcia. Tutaj prawdziwą zabawą będzie dopiero próba zrozumienia moich podpowiedzi. Wiele rzeczy z Zakopanem się nie pokrywa, ale jednak dwa tragicznie słabe roczniki "na dole Tatr" były też takie "na górze Tatr" Jacob - 21 Czerwiec 2024, 20:02 1. 2009 2. 2018 (10 miejsc w górę)
3. 2012 4. 2005 5. 2023 (9 miejsc w górę)
6. 2019 7. 2006 (5 miejsc w dół)
8. 2007 (5 miejsc w górę)
9. 2008 (12 miejsc w górę)
10. 2022 11. 2017 12. 2004 (6 miejsc w dół)
13. 2021 14. 2013 (11 miejsc w dół, trwałe ciepło od połowy kwietnia)
15. 2020 16. 2015 17. 2016 18. 2010 
19. 2002 20. 2001 (9 miejsc w dół)
21. 2003 (11 miejsc w dół, absurdalny z suchym 1 kwartałem)
22. 2014 23. 2011 kmroz - 22 Czerwiec 2024, 00:22 Dobrze masz: 2009, 2018, 2023, 2019, 2006, 2008, 2004, 2021, 2013, 2020, 2015, 2016, 2010, 2002, 2001, 2003, 2014, 2011. O jedno miejsce pomyłka: 2005, 2022 Jedną z podpowiedzi źle zrozumiałeś oczywiście. Reszty nie podpowiadam, bo już jesteś bardzo blisko xd Jacob - 22 Czerwiec 2024, 11:35 1. 2009 2. 2018 3. 2005 4. 2017 5. 2023 6. 2019 7. 2006 8. 2012 9. 2008 10. 2007 11. 2022 12. 2004 13. 2021 14. 2013 15. 2020 16. 2015 17. 2016 18. 2010 19. 2002 20. 2001 21. 2003 22. 2014 23. 2001 kmroz - 23 Czerwiec 2024, 14:34 
I tradycyjnie 
Jacob - 23 Czerwiec 2024, 16:23 Cały ranking dziwaczny, ale powiem tylko o największych zaskoczeniach. Przełom 2017/18 kojarzyłem i w sumie bardziej mnie zdziwiła jego niemoc w Zakopanem . 2019 rok to przede wszystkim styczeń, a 2023 nie znam w tamtych stronach po prostu . Zaskakująco słabo 2006 rok, ale z drugiej strony 2008 totalny szok, że mocniejsza połowa . Z drugiej strony też szok, że 2004 rok tak suabo podobnie 2013 . Na 2010 i 2020 rok nawet nic nie mówię . 2001 to jednak myślałem, że grudzien uratował, ale 2003 to totalnie mnie rozpierd... nie dość, że zima, która wydawało mi się, że tam była nieporównywalnie bardziej śnieżna, długi ziąb i zdawałoby się wybitnie biały kwiecien i październik... szok totalny
kmroz - 24 Czerwiec 2024, 23:50 Jacob, no ja już od dawna śledziłem te góry, więc zaskoczeń tak wiele nie było Ale dla kogoś kto tego tak wcześniej nie studiował, to serio wygląda dziwacznie. Na Kasprowym to też bym za dużo logiki nie oczekiwał. Ostatnia zima 2023/24 z pozoru miała potencjał na bycie rekordowo śnieżną tamże, bo wbrew pozorom był tam praktycznie cały czas mróz (poza końcówką lutego), sezon się ruszył stosunkowo szybko wbrew pozorom i przede wszystkim bardzo, bardzo dużo padało. Ale osiadanie/wywiewanie i tak wszystko psuło i pokrywa od początku grudnia mimo bardzo częstych opadów praktycznie nie rosła
Teraz Twoja kolej ofc |
||||||
