FKP - 13 Kwiecień 2020, 22:11 Taa, bo suchego, zimnego i lochowego maja nam brakuje 
PiotrNS - 13 Kwiecień 2020, 22:12 Kmroz, cytując klasyka "a to już wyjaśniam" - nie liczy się ze zdaniem innych, bo ku przerażeniu zwolennikom tradycyjnej zimy, poskąpił jej całkowicie. Tradycyjne wychowanie (zima) uważa za przeżytek, coś nieaktualnego od 30 lat (nawiązanie do zimy XXX-lecia). Jest fanem ciepła i ogrzewanych pomieszczeń, bo do połowy marca w ogóle nie przynosił ujemnych anomalii. Opowiada suchary, bo sam jest strasznie suchy  Tolerował tylko zabawy na wysokim poziomie, bo właśnie takie przez długi czas były jego anomalie i rekordy. Przesadza z imprezowaniem, właśnie dlatego przesadza (a właściwie przesadzał) z dodatnimi ekstremami. Po nocy spędzonej na zewnątrz, co noc dostaje drgawek, bo ciągle mamy przymrozki. Oschły i nieczuły, bo za nic nie chce przynieść deszczu, tak bardzo nie lubi bowiem wody 
FKP - ja mam nadzieję że w czerwcu dostanie taką lekcję pokory jak Człowiek 2009
FKP - 13 Kwiecień 2020, 22:16 Ja bym powiedział, że w wieku 3 lat (połowa marca) stracił swoją wyjątkowość i przestał tak dobrze się rozwijać, mimo to popadł w nieustanną euforie (lampa) i chwilami ostro podupada na zdrowiu (przymrozki) Jest też wyjątkowo egoistyczny i szczędzi emocji innym osobom (susza)
kmroz - 13 Kwiecień 2020, 22:25 Z tym tatusiem to niech się lepiej nie śpieszy.... kmroz - 13 Kwiecień 2020, 22:29 Piotr, akurat to co wytłumaczyłeś to w większości się domyślałem - chociaż dzięki za wyjaśnienie "zabaw na wysokim poziomie" i tego "sprzed 30 lat" (zastanawiałem się jak mam to interpretować, zabrzmiało to jak sugestie wielu osób, że to właśnie 30 lat temu były srogie zimy  )
Jeszcze powiedz o co chodzi z tym położeniem go spać, i z drugą połówką. A z tym nieznoszeniem wody, to rozumiem nawiązujesz do jego bardziej "nastoletniego" okresu, bo wcześniej - na szczęście - ją kochał. kmroz - 13 Kwiecień 2020, 22:35 Jak dla mnie to reszta roku może wyglądać: maj 2010, czerwiec 2009, lipiec 2011, sierpień 2006, wrzesień 2017, październik 2002 (no to ścierwo z 2016 to jednak przesada), listopad oczywiście 2010 i grudzień 1969 
PiotrNS - 13 Kwiecień 2020, 22:37 Wszyscy chcemy położyć go spać, żeby przestał szaleć. Bo szaleje albo temperaturami, albo usłonecznieniem i brakiem opadów. O drugiej połówce wspomniałem, bo jak opisujemy dokładnie jego "życie", to pasuje nawiązać też do tego aspektu A jest za bardzo oschły.
Jacob - 13 Kwiecień 2020, 22:38
Z tym lodowatym piekłem to na koniec żeś przesadził, ja to bym wolał zdecydowanie grudzień tj. w 2005 
Jacob - 13 Kwiecień 2020, 22:39
To tacy 2010 czy 2017 mieli udane życie miłosne 
FKP - 13 Kwiecień 2020, 22:39 Ja czekam aż zacznie szaleć temp., usł. i sporymi opadami jednocześnie. To co zaproponował kmroz to jakieś nieporozumienie
|
||||||||||
