Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Pogodowy horror, czy szybki, zbawienny niż górny?
Jacob - 3 Sierpień 2020, 18:46 1 dekada - 62,5 h
2 dekada - 77,3 h
3 dekada - 97,2 h
31 lipca - 9,5 hFKP - 3 Sierpień 2020, 20:15 Akurat w 2014 i 2015 roku to ja byłem bezwzględnym Fanem Klimatów Podzwrotnikowych, bez względu na cokolwiek LukeDiRT - 4 Sierpień 2020, 08:39 Ciekawe, czy podczas nadchodzącej fali upałów padnie nowy rekord maksymalnej temperatury w tym roku. Bo jednak wynik 34,3 stopnia z Legnicy 28 lipca dość wysoko postawił poprzeczkę.FKP - 4 Sierpień 2020, 08:41 LukeDiRT, 34,3 st. to wyjątkowo mało w skali kraju i w skali roku Jacob - 4 Sierpień 2020, 08:51 GFS widzi ochlodzenie od 14.08 (wiem odległy fus, ale w końcu jakieś światełko w tym strasznie ciemnym tunelu). Właściwie już 13.08 ma być już chłodniej niż przez cały poprzedni tydzień. Ale nie wiem za bardzo czy się cieszyć, bo dalej widać kontynuacje sierpnia 2003 😭. Przyjemne temp., spore amplitudy i cały czas zachód zdecydowanie cieplejszy, z tego można by się cieszyć jakby w 1 połowie naje*ało przynajmniej 100 mm, ale teraz bardziej to martwi niż cieszy. Przydałaby się konkretna odmiana i bardzo bym chciał teraz 2 polowy sierpnia 2010 (poza tym 2 połowy sierpnia były naprawdę sucharskie, jedynie jeszcze w 2001, 2004, 2006, 2007 i 2008 były dość mokre, ale nieregularne )LukeDiRT - 4 Sierpień 2020, 08:58
FKP napisał/a:
LukeDiRT, 34,3 st. to wyjątkowo mało w skali kraju i w skali roku
Może i jest to mało, ale na razie nie zapowiada się aby było goręcej (no chyba że GFS zaniża w swoich prognozach temperatury maksymalne). Zresztą w 2008 roku mieliśmy podobne wartości temperatur podczas okresu letniego.jorguś - 4 Sierpień 2020, 11:24 Myślę, że na zachodzie kraju w jeden dzień może zahaczyć o 35 stopni, może gdzieś na NW kmroz - 4 Sierpień 2020, 11:25 A ja myślę, że jednak najcieplej będzie na S i SE i będzie to 7 albo 8 sierpnia. Może tam walnąć około 33-34 w najgorszym wypadku.Bartek617 - 4 Sierpień 2020, 12:32 Główna łatka modelu GFS faktycznie widzi dość rychły koniec upału. Do następnej środy czy czwartku może być bardzo ciepło, a potem znów komfort termiczny wraca. Nie wiem, co mi się stało, ale póki aura jest niejednoznaczna, wolałbym by temp. ledwo co przekraczały +20 C w ciągu dnia (a nocami by było po ok. +10 C). W tym gorącu tkwi jakiś haczyk- chyba nie będzie w całkiem lampowym wydaniu.
W razie załamania pogodowego im bardziej na wschód, tym większe szanse rekordu temp. maks- bo front deszczowo-burzowy dojdzie najpóźniej (zakładając oczywiście, że najbliższe ochłodzenie ma być spowodowane przez zachodnie masy powietrza, oraz że ostatni dzień kanikuł będzie tym najcieplejszym).
Jeśli o mnie chodzi, to wolałbym ten gorący czas z jak najmniejszym zachmurzeniem, najniższą wilgotnością, z wyjątkiem ostatniego dnia, kiedy przeszedłby front. Po jego przejściu zrobiłoby się chłodniej (mam nadzieję, że ze spokojniejszą pogodą). Z mojego punktu widzenia burze są najbardziej użyteczne, gdy są zwiastunem dłuższego (kilku/kilkunasto-dniowego) ochłodzenia oraz gdy oczywiście dużo podczas ich przejścia pada. Deklaruję się jako przeciwnik dusznego powietrza (wysokiego punktu rosy) i tropikalnych nocy. kmroz - 4 Sierpień 2020, 12:36 Ja się deklaruje przede wszystkim jako przeciwnik suszy.
Lampowe i upalne dni wiążą się z olbrzymim parowaniem, więc częste pojawianie się burzy w takim okresie, która nie tylko doda opadu, ale też chmurami ograniczy parowanie, jest według mnie konieczne