PiotrNS - 7 Grudzień 2023, 21:22 Ja mam trochę kłopot z tymi połowami lata. Z jednej strony sierpień potrafi być przeuroczy, tak jak w tym roku. Burzowy, mokry, słoneczny, z pięknymi, gwieździstymi nocami... Ale z drugiej - w tym roku szczególnie mocno pokochałem najdłuższe dni w roku. Oczywiście takie jak u mnie, nie w północnej połowie Polski. Starałem się cieszyć każdym późnym wieczorem i było mi trochę przykro, kiedy zacząłem zauważać pierwsze symptomy skracania się dnia - nawet gdy ten wciąż był bardzo długi. Ponadto bardzo lubię czerwcową roślinność. Trudno mi wybrać, dlatego chyba też dam remis, ale z lekkim wskazaniem na pierwszą połowę 
jorguś - 10 Grudzień 2023, 19:59 II połowa lata I połowa lata I połowa jesieni II połowa wiosny II połowa jesieni I połowa wiosny I i II połowa zimy- remis jorguś - 10 Grudzień 2023, 20:27
FKP - 10 Grudzień 2023, 21:14 jorguś, Jesień zawsze się odczuwa jak gówno, bo jest po lecie. A wiosna odwrotnie, jest po okresie gówna 
PiotrNS - 10 Grudzień 2023, 22:03 Ja zdecydowanie wolę lato. Moim zdaniem zima nawet jeśli jest udana, staje się naprawdę niezwykle piękna tylko momentami - gdy nasypie dużo śniegu, jest świeża pokrywa, przyjdzie spory mróz z bezchmurnym niebem itp. Lato z kolei jest piękne regularnie za sprawą ożywionego świata przyrody, zieleni, kwiatów, nieba ładniejszego niż przez 90% każdej zimy, burz i przyjemnych temperatur. Gdyby cała zima wyglądała jak II dekada grudnia 2022 zastanowiłbym się, ale nie ma na to szans, więc dość jednoznacznie dochodzę do wniosku, że to lato jest piękniejsze. Niezależnie od tego, czy jest 20 czy 30, czy jest lampa czy loch, ta pora roku ma wiele do zaoferowania. Z kolei zima bez śniegu i mrozu jest dla mnie niczym. pawel - 11 Grudzień 2023, 10:29 Zaś dla mnie to wiosna bez lampy i co najmniej 20-25 stopni(amplitudy se mogą być) jest niczym. Parafrazując PiotraNS - Moim zdaniem wiosna nawet jeśli jest udana, staje się naprawdę niezwykle piękna tylko momentami - gdy przyjdzie spore ciepło z bezchmurnym niebem. Bartek617 - 11 Grudzień 2023, 12:00 Dla mnie może być lampa, ale lepsze jest 10-15 C lub 15-20 C (w takim kwietniu czy maju takie temp. mogłyby występować regularnie). Więcej niż +20 C wiosną nie trzeba, chyba że na zasadzie pojedynczych wietrznych ociepleń (np. od Dnia Matki do końca miesiąca, by dzień Dziecka już przebiegł rześko). 
zgryźliwy tetryk - 11 Grudzień 2023, 16:50 W lecie wielokrotnie dawała się we znaki susza. Roślinność przywiędnięta, przyschnięta. Dlatego wolę wiosnę, gdy jeszcze (nawet mimo ewentualnej suszy) roślinność rozkwita dzięki wilgoci zgromadzonej w glebie po post zimowych roztopach. FKP - 11 Grudzień 2023, 19:48 zgryźliwy tetryk, Ale po roztopach większość tej wody nie wsiąka w miejscu, w którym spadła jako śnieg, tylko spływa niżej. Deszcz lepiej nawadnia zdecydowanie. Janekl - 11 Grudzień 2023, 20:27
W moim regionie to wiosna jest bardzo sucha i to od wielu lat zwłaszcza kwiecień i maj a lato na ogół ma więcej opadów. Na przykład w tym roku wiosna miała 86 mm ( 137 mm norma ) a lato 233,5 mm ( 209 mm ) więc różnica duża. |
||||||||||
