Bartek617 - 18 Listopad 2024, 00:12 A dzisiaj dla odmiany, to model GFS widzi w zestawieniach wyższe średnie  , a model ECMWF niższe...  Mam szczerze jednak nadzieję, że opady postąpią z nami w podobny sposób jak we wrześniu (tyle że tym razem na wyższych szerokościach geograficznych), że w nadchodzących dniach się porządnie rozleje, a gdy się ochłodzi, wróci cyrkulacja sucha, z tendencją do inwersji...
Bo mezocyklonu trzęsącego większą częścią Europy po raz trzeci z rzędu przed feriami świątecznymi nie chcę naprawdę przeżywać- takie rzeczy już w moim odczuciu powinny się bardziej dziać z miesiąc-1.5 miesiąca później (mając na uwadze 2 ostatnie sezony)... 
https://www.wetterzentral...00&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...12&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...00&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...12&lid=ENS&bw=1 Bartek617 - 18 Listopad 2024, 20:45 Dla osób nastawiających się na śnieżny mezocyklon, to raczej nie będzie atrakcja przeznaczona dla nas.
Prognozy Google widzą u mnie na ogół nie więcej niż ok. 20-30% szans opadów (gdy nadejdzie ochłodzenie), dla porównania taki Kijów ma w prognozie 70% w czwartek, 100% w piątek.
Bartek617 - 19 Listopad 2024, 16:08 Tak czy owak raczej pojawiają się w prognozie symboliczne zabielenia (na ogół do 2-3 cm na ziemi), na więcej raczej trudno będzie liczyć, przynajmniej w najbliższych dniach...
Bartek617 - 19 Listopad 2024, 19:24 Także moim zdaniem naprawdę nie ma co się porównywać, co najwyżej o fakt która stacja wcześniej oficjalnie odnotuje pokrywę (większą niż 0.5 cm, ale raczej niewiele większą). Z najbliższego ochłodzenia nie zbierze się za duża suma PŚ, podejrzewam że nadal w zdecydowanej większości kraju uzbierają się 1-cyfrowe sumy za listopad (zwłaszcza jeśli nic więcej się w trakcie trwającego miesiąca nie wydarzy). Według prognoz długoterminowych problemy z niedostatkiem opadów mają się przedłużać, a ta okoliczność raczej nie rokuje podobnej bajki lub z drugiej strony podobnego zamieszania jak np. rok temu. Taka śnieżna apokalipsa kończąca się 2-cyfrową pokrywą (od 10 cm wzwyż) z reguły ustawiała miesiąc w kwestii sum opadów: w zeszłym roku czy 2 lata temu suma podczas tych załamań wynosiła ponad 20-30 mm, więc praktycznie grudniowa norma zostawała od razu spełniona. A mrozów regularnych też być nie powinno, no chyba że spotka nas analogiczny kasus względem wielu dni z 1 poł. listopada (w listopadzie z powodu chmur warstwowych, zamgleń i mgieł lub innych inwersji poniżej +5 C, w grudniu poniżej 0 C, w styczniu czy w lutym poniżej -5 C).
Bartek617 - 20 Listopad 2024, 12:50
Ja myślę, że będzie jak zawsze, że w sekcji komentatorskiej będą dominować wpisy i zdjęcia mieszkańców południowej Polski, których siłą rzeczy udziela się raczej więcej i mają dużo bardziej irracjonalnie podekscytowane nastawienie do śniegu. Mieszkańcy centrum PL albo jak już coś się dzieje, na ogół podchodzą do tych spraw mniej emocjonalnie albo piszą przeważnie na inny temat niż bieżąca pogoda (np. użytkownik Etam). Przez taki stan rzeczy będzie łatwo rozprzestrzeniać się narracja, jak to u jednych jest zajebiście, a u drugich nie. Jasiu z Kaszub ma tam tylko jednego czy dwóch aktywnych kolegów z okolicy tymczasem południowych użytkowników jest chyba przynajmniej z 10 na forum... W moim odczuciu już nie ma porównania odnośnie dominującego miejsca robienia zdjęć.
kmroz - 20 Listopad 2024, 13:37 Bartek617, jak chcesz się odnosić do tematów na ŁŚ to założ sobie konto na discordzie, a nie prowadzisz monologi tutaj 
Bartek617 - 20 Listopad 2024, 13:44 Mam konto, ale nie udzielam się tam, bo się trochę wstydzę. Kojarzę tą ekipę tak mniej więcej i źle się czuję po akcji przeprowadzonej ponad 5 lat temu, gdy pisałem na forach Łowcy Śnieżyc pod przykrywką (jako Jan Kowalski).
No 4 lata temu (zima 2020/2021) już pisałem jako ja, ale martwię się trochę, że zostałem powiązany z Janem, przynajmniej po stylu pisania i opowiadaniu o miejscu zamieszkania (okolice Krakowa). W tej obsadzie głównie są informatycy (a przynajmniej admin do nich należy), dlatego pewnie numer IP urządzeń elektronicznych mogliby łatwo namierzyć.
Bartek617 - 22 Listopad 2024, 12:05 Trochę się ta długoterminowa prognoza kupy nie trzyma- z jednej strony anomalie temp. rosną w kierunku północnym w Europie (a na południu dla odmiany maleją), z drugiej strony pojawia się u nas mnóstwo opadów (każdy tydzień wilgotny lub mokry)... Rozkład anomalii temp. na kontynencie sam w sobie jednak raczej wskazywałby na przewagę suchej pogody u nas, jeśli nie słonecznej. Chociaż nie wiem- może na dalekiej północy i dalekim południu EU jednak jakieś fronty pełne wilgoci by się pojawiały...
https://fanipogody.pl/jest-nowa-pogoda-na-grudzien-2024-r-siarczysty-mroz-silne-sniezyce-jak-i-grozne-wichury-powyzej-100-km-h-i-burze-w-polsce/?utm_source=izooto&utm_medium=push_notifications&utm_campaign=Jest+nowa+pogoda+na+grudzie%C5%84+2024+r.+Siarczysty+mr%C3%B3z%2C+silne+%C5%9Bnie%C5%BCyce%2C+jak+i+gro%C5%BAne+wichury+powy%C5%BCej+100+km%2Fh+oraz+burze+w+Polsce Bartek617 - 22 Listopad 2024, 13:00 Tak czy owak do Barbórki i Mikołaja szanse prawdziwej zimy raczej wyglądają na mniejsze niż większe - mam jednak nadzieję, że opadów nie będzie się za dużo pojawiać... W jeden dzień możliwe jest przy dobrych wiatrach ok. +10 C, tak to na ogół dominuje typowy przedział 2-3 C do ok. +5 C (w dni z niższym temp. maks. niekiedy również zdarzają się temp. min. poniżej 0 C).
https://www.wetterzentral...00&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...00&lid=ENS&bw=1 Janekl - 22 Listopad 2024, 14:17 U mnie ma sypać w sobotę a potem już w niedzielę większa odwilż więc wszystko szybko spłynie. 
|
||||||||
