Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Duety marzeń
FKP - 11 Lipiec 2020, 21:58 Naprawdę nie rozumiem magi świąt.Jacob - 11 Lipiec 2020, 21:59 Zimę 2014/15 zapamiętałem jako wyjątkowo ciepłą i ubogą w śnieg, z resztą podobnie jak 2 kolejne . Za to poprzedniej zimy raz ładnie przysypało, dokładnie 14 stycznia 2014, na kolejną śnieżycę przyszło czekać do 16 stycznia 2018 i była ona jeszcze mocniejsza . Nieco słabsza była jeszcze 3 lutego 2019 i to tyle w ostatnich 7 zimach .Jacob - 11 Lipiec 2020, 22:00
kmroz napisał/a:
Własnie przeglądając stare zdjęcia odkryłem, że Wigilia 2012 była u mnie w pełni biała A i 25.12.2012 jeszcze było sporo śniegu.
Jakim cudem mnie to ominęło i tego nie pamiętam?
Najlepsze, że miałem wrażenie, zanim poznałem dane z ogimetu, że w 2012 były dużo cieplejsze Święta niż w 2013...
Ja pamiętam, że 23.12 popołudniu, krótko przed zmierzchem zaczęło sypac i utworzyła się pokrywa, ale rano już nic nie było kmroz - 11 Lipiec 2020, 22:03 Śnieżyce ostatnich lat jakie pamiętam to 26.01.2014, 15.01.2016, 10.02.2016, 1.12.2016, 30.11.2017, 18.01.2018, 16.03.2018, 20.12.2018 i 29.01.2020 . W styczniu 2019 to nie było jednej porządnej śnieżycy, tylko prawie codziennie dosypywało ładnie śniegu między 4 a 12.01. I potem jeszcze trochę sypnęło śniegiem 25.01 oraz 4.02, ale śnieżycą tego nie nazwę.Jacob - 11 Lipiec 2020, 22:05 Jeszcze wracając do zimy 2014/15 to w lutym, a nawet już w styczniu 2015 słyszałem w stylu "dawno tak słabej zimy nie było, rok temu to ładnie sypało a teraz", a latem w drugą stronę jak już kilka razy mówiłem . Lokalny kontynentalizm mnie chyba objął w 2014 roku (bo właśnie ten rok kojarzył mi się z tym klimatem, podobnie jak 2010), za to 2015 zapamiętałem jako morski i wtedy też powstały pogłoski, że mamy coraz bardziej angielski klimat (trochę 2018 uciął te plotki xD)kmroz - 11 Lipiec 2020, 22:07 U mnie to była fura śniegu wtedy, 22.12.2012:
FKP - 11 Lipiec 2020, 22:08 Jedyna śnieżyca, jaką akceptuje
Jacob - 11 Lipiec 2020, 22:08
A u mnie nic nie było . Ciekawe ile osób przed snem poprzedniego dnia myślało, że już się nie obudzą PiotrNS - 11 Lipiec 2020, 22:09 U mnie ostatnia śnieżyca, która na chwilę wręcz zakryła cały świat, zdarzyła się 3 stycznia 2019, a poprzednie 24 lutego 2018 i 29 listopada 2016. Te silne opady śniegu w marcu 2018 czy 5 stycznia 2019, to raczej nie śnieżyce tylko po prostu takie "śnieżne ulewy", a w wymienionych przykładach to śnieg zacinał tak, że aż nie do uwierzenia. Niemniej jednak te śnieżyce nie stoją nawet obok 15 marca 2013. To dopiero była zima stulecia, poprzednia taka śnieżyca mogła być w styczniu 2005, a jeszcze wcześniej w lutym 2003. Choć i wtedy podejrzewam raczej bardzo gęsty opad niż taką zawieję, która usypywała wydmy ze śniegu.kmroz - 11 Lipiec 2020, 22:11 No dla mnie największa śnieżyca ostatnich 7 lat, spełniające wszystkie warunki - napieprzający śnieg i pełen mróz, to 15.01.2016. No tylko zerowy wiatr był przy tym.
1.12.2016 i 30.11.2017 tyż konkret, ale przy temperaturze przez zero.