PiotrNS - 20 Kwiecień 2020, 22:49 Jeszcze parę lat temu dokładnie tak wyglądało to u mnie. Kiedy kończyła się zima, to chciałem żeby pogoda od razu dała mi wiele - wysokie temperatury, brak przymrozków i warunki na inny ubiór. Z czasem przekonałem się do pór przejściowych i preferuję raczej łagodne zmiany, ale zmieniło się jedno. Przez długi czas oczekiwałem, by tym porom przejściowym towarzyszyło dużo Słońca - a teraz, wiosną 2020, już chyba się tym zmęczyłem. Nie za wszelką cenę, bo musi odpowiednio często i dużo padać. Kiedyś, gdy nie lubiłem pór przejściowych, motywowałem to m. in. tym, że często pada. Dzisiaj o takim czymś marzę, więc mimo wszystko jestem dosyć blisko Twoich "nowych" upodobań. A gwałtowne przejście z zimy do wiosny może być, tylko niekoniecznie od razu do temperatur bliskich 20 stopniom. Taki łagodny start wiosny jak w 2002 roku byłby idealny, ale już scenariusz roku 2013, kiedy w dwa tygodnie przeszliśmy z zimy do gorąca, to już nie dla mnie. 2018 też trochę dał mi w kość (zwłaszcza 12 kwietnia, dla mnie te 26,8 to jak upał), ale po tej terapii szokowej, od 13 kwietnia funkcjonowałem już w pełni normalnie w trybie "lato"  A niedawne chłody stały się już dla mnie mglistą przeszłością.
FKP - 20 Kwiecień 2020, 22:50 Pamiętam jak w okolicach 20 maja 2019 pisałeś na Meteomodelu o patologicznej, zupełnie zbędnej nocy 19/20.05 z t. min. >15 st. (to ta noc, po której miałem okazję słuchać najpiękniejszego ptasiego koncertu w życiu 😍). Jak oceniasz ją teraz  
FKP - 20 Kwiecień 2020, 22:52 Co do "przejść" to ja jestem za łagodnym przechodzeniem, oczywiście rozpoczynającym się dużo wcześniej i będące dużo cieplejsze i słoneczne aniżeli wynika to z polskich norm
kmroz - 20 Kwiecień 2020, 23:27 FKP, był to burzowy okres, a więc pozytywnie. Chociaż mogłaby tamtej nocy być burza ⚡ tego zabrakło 😭 Jacob - 14 Październik 2020, 19:22 Jezu ile ja się tego naszukałem. Pół roku bez aktualizacji, jakim cudem ja pytam 
1. 2005/06 
2. 2012/13 3. 2009/10 4. 2010/11 5. 2003/04 6. 2004/05 7. 2011/12 8. 2018/19 9. 2017/18 10. 2016/17 11. 2001/02 12. 2002/03 13. 2008/09 14. 2006/07 15. 2000/01 16. 2015/16 17. 2013/14 18. 2014/15 19. 2007/08 20. 2019/20 FKP - 14 Październik 2020, 20:05 1. 2019/20 * ** * * * * * * * * * * ** * * * * ** 2. 2013/14 xd Bartek617 - 14 Październik 2020, 20:29 
Lubię te sezony, ale mam gdzieś z tyłu głowy taką świadomość, że jednak tak cały czas zima nie może wyglądać.
Chłodniejsze miesiące muszą się siłą rzeczy jakieś pojawiać, dlatego takie zimy jak 2005/2006, 2009/2010, 2010/2011, 2012/2013 pożyteczne były (ale tu chodzi mi o okres grudzień-luty). Marzec też może być chłodniejszy (jednak 2013 to jakaś pomyłka, jego trzeba byłoby odwrócić, bo w 1 dekadzie nie trzeba tmaks. >+10 C, a w 3 już jednak powinny się takie dni regularnie pojawiać, tak jak później w kwietniu)  , np. taki 2009 byłby w sam raz. Listopad chciałbym też "pod kreską", ale ciężko o taki (a 2007 to lekka przewałka ze śniegiem, chociaż termicznie w porządku, zwłaszcza 1 dekada) , chyba "ciepły" 2017 dla mnie najlepszy (oczywiście w wersji Krk- dużo padało), ale bez skrajnych tmaks.
Teraz jak tak se siedzę w domu i rzadko kiedy wychodzę, to mogłaby jakaś mocniejsza zimka przyjść.
kmroz - 20 Listopad 2020, 23:10 2000/01 4/10 2001/02 6/10 2002/03 8/10 2003/04 8/10 2004/05 6/10 (zbyt długie trzydziestolatkowanie, ale pięknie odreagowane  )
2005/06 9/10 2006/07 6/10 2007/08 3/10 2008/09 5/10 2009/10 8/10 2010/11 9/10 (w wersji bydgoskiej chyba 10/10 bym dał xd ) 2011/12 4/10 (w sumie druga połowa stycznia miała trochę tego śniegu, druga połowa lutego też ładnie) 2012/13 10/10 2013/14 3/10 2014/15 5/10 2015/16 5/10 2016/17 8/10 2017/18 6/10 2018/19 7/10 2019/20 0/10 
Jacob - 20 Listopad 2020, 23:18 2005/06 2012/13 2009/10 2010/11 2003/04 2002/03 2017/18 2018/19 2001/02 2004/05 2006/07 2008/09 2016/17 2011/12 (no faktycznie zbyt długo demotywujaca) 2000/01 2015/16 2013/14 2014/15 2007/08 2019/20 kmroz - 20 Listopad 2020, 23:20
|
||||||||
