Jacob - 26 Sierpień 2020, 21:23 FKP, to na twoim miejscu modliłbym się już o zimowy grudzień, albo nawet o listopad jak jeszcze da radę 
PiotrNS - 26 Sierpień 2020, 21:25 Ja nie lubię jak mi się psuje statystykę  Jeszcze tydzień temu trwał rok bardzo łagodnych upałów, który przez cały czerwiec, lipiec i znaczną część sierpnia szedł po najniższe absolutne maksimum temperatury od 1990 roku i drugą najniższą liczbę upalnych dni w tej dekadzie, poniżej "-nastu". I na samym końcu się popsuło. Nie wiem czy jeszcze kiedyś uda się roczek z absolutną TMax na poziomie 31 stopni, ten był na dobrej drodze i się wyłożył, a jeszcze 30 sierpnia wpadnie masło.
Wiem, że jestem dziwny xD Tak mam
Jacob - 26 Sierpień 2020, 21:27 PiotrNS, Ja i tak Cię podziwam, że tak spokojnie to przyjmujesz, jakby moje okolice miały zostać tak chamsko wyróżnione to niejedno niecenzuralne słowo by tu padło 
PiotrNS - 26 Sierpień 2020, 21:30 Czy tak spokojnie to przyjmuję, to zobaczymy w niedzielę, aż nie chcę tego dnia  I akurat dwa dni później się mocno ochłodzi, jakby do kalendarza - ale średniej temperaturze sierpnia to już nie pomoże 
Jacob - 26 Sierpień 2020, 21:36 PiotrNS, U Was już 31.08 ma być wielkim przełomem . Oby w końcu dłuższym bo wrzesień 7/24-lecia sam się nie zrobi
FKP - 26 Sierpień 2020, 21:39 We wrześniu przyjdzie słoneczne i gorące ocieplenie, które przeciągnie się na październik. Rośliny jesienne muszą zakwitnąć i dojrzeć a pszczoły zebrać z nich miód, przy wiecznym lochu i plusze żaby nie będą tego robić 
Jacob - 26 Sierpień 2020, 21:41 FKP, komuś się płyta zacięła 
A ocieplenia to powinny wyglądać tj. 1 dekada września 2017 
FKP - 26 Sierpień 2020, 21:44 Jacob, 
Jacob - 26 Sierpień 2020, 21:46
Nie rzygaj, nie rzygaj bo będzie jeszcze bardziej mokro 
PiotrNS - 26 Sierpień 2020, 21:48 Ocieplenie w październiku niejedno ma imię, ja akurat nir obraziłbym się, gdyby kilka dni z marzeń FKP się zdarzyło, ale w zdrowych ilościach i bez takich nudnych ciągów jak w dwóch ostatnich październikach. Deszczowe lub częściowo deszczowe ocieplenia również są fajne; lubię kiedy np. wieczorem opady ustają, wychodzę na zewnątrz już po ciemku, a tu takie nierealne na porę roku ciepełko 
|
||||||||
