Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Potężne burze nad Polską - 14 lipca 2021 r.
zgryźliwy tetryk - 16 Lipiec 2021, 20:45 w Siedlcach dziś (16 lipca) była to tylko kilkunastominutowa ulewa, na działce 7 km na północ ani kropli, ale w Warszawie:
https://www.rdc.pl/inform...li-80-zgloszen/ https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-burza-i-ulewa-w-stolicy-16-lipca-wideo-5150000 kmroz - 16 Lipiec 2021, 20:48 A dokładniej gdzie? Warszawa to jest obszar o powierzchni ponad 500km^2 zgryźliwy tetryk - 16 Lipiec 2021, 20:53 Chodzi głównie o Ochotę i Środmieście W materiale TVN-24 (między innymi, bo jest tak kilka filmików) pokazywana jest zalana ul. Grójecka.
A w materiałach Radia dla Ciebie piszą:
Cytat:
Urwanie chmury nad centrum miasta nastąpiło po godzinie 8:00. – Front burzowy przeszedł przez Śródmieście, Ochotę, zahaczył o Targówek. Woda zalała piwnice, drzewa i konary drzew zablokowały ciągi komunikacyjne – poinformował nas Michał Wichrowski ze straży pożarnej w Warszawie.
https://www.rdc.pl/inform...li-80-zgloszen/kmroz - 16 Lipiec 2021, 20:56 Jak Ochota to potwierdzam. Jak już pisałem, dzisiaj w drodze do pracy na ulicy Żwirki i Wigury (południe Ochoty, dokładniej Rakowiec) trafiłem nagle na tajemniczy korek... za bardzo nie wiedział czemu, zobaczyłem na google maps, że się on kończy w dość losowym miejscu. Potem okazało się, że na całkiem sporym kawałku po prostu zrobiło się jezioro na ulicy... Było to koło godziny 10:00. Spóźniłem się przez to 10 minut, na szczęście mamy prace indywidualną i nikt o takie rzeczy nie robi przypału
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Michał Wichrowski
Mój dawny znajomy tak się nazywa PiotrNS - 16 Lipiec 2021, 21:16 Można już powoli podsumowywać bilans ostatnich trzech dób (łącznie z dzisiejszą). W tym czasie każdy użytkownik naszego forum doświadczył przynajmniej jednej burzy, zaś rekordziści ledwie mieszczą ilość tych burz na palcach jednej dłoni. To był czas pełen spektakularnych widoków, adrenaliny i narastającego napięcia. Pozostawił po sobie mnóstwo wspomnień, ale i niemało szkód. Dziś przejechałem się do pobliskiej Piątkowej, gdzie przeżyłem zaskoczenie widząc to, jak wysoko sięgała woda. Opad był monstrualny i niestety to musiało się tak skończyć.
Ciekawe co będzie dalej, w każdym razie chętnie przyjąłbym teraz trochę więcej Słońca przy niemęczących temperaturach, od burz można trochę odpocząć. Deszczyk niech od czasu do czasu popada, tylko żeby nie było takich ulew, w tej chwili to ostatnia potrzebna rzecz w moim regionie.kmroz - 16 Lipiec 2021, 21:19 To było znacznie więcej niż 3 dni
Ja wkrótce zrobię wątek podsumowujący cały okres od 22.06 Bo z pewnością każdy z nas ma dużo do powiedzenia o ostatnich tygodniach, tak burzowego okresu w skali całej Polski próżno szukać w ostatnich latach, nawet czerwiec 2020 był mega burzowy tylko na ograniczonym obszarze.
Ja się już pogodziłem z ochłodzeniem i liczę na elegancko rześkie noce, nie obraże się nawet na tmin rzedu 7-8 stopni (niżej to już nie chce, są pewne granice). Mam jednak nadzieję, że po 24.07 lipiec jednak jeszcze zapracuje kolejną porcją tropiczku na przynajmniej 3 miejsce (1994 i 2006 to powiedzmy taka szalona dwójka nie do pokonania xd)PiotrNS - 16 Lipiec 2021, 21:24 A ja wcale nie jestem przekonany co do tego ochłodzenia i utraty szans na rekord w swoim regionie. Role się odwróciły, bo około tygodnia temu to ja prędzej wierzyłem w chłodniejsze prognozy, a Ty prowadziłeś mnie na właściwe tory Fakt, to nie były tylko trzy dni, ale w tym czasie nastąpiło apogeum, zarówno według kryterium siły, jak i zasięgu burz.
Edytowałem swój post, bo najpierw przez pomyłkę wstawiłem dwa takie same zdjęcia.kmroz - 16 Lipiec 2021, 21:28 Ochłodzenie będzie i to mocne. Ale krótkie. Jak patrzę na prognozy, to wygląda trochę jak 5 dni wyjęte z innego uniwersuum
zgryźliwy tetryk - 16 Lipiec 2021, 21:34 No to ja (w każdym razie jak dotychczas) żyję w "oazie spokoju". Burza wczoraj w mieście była, nawet kilka piorunów "pierdyknęło" całkiem blisko, ale do żadnych kataklizmów (zalania, zerwanie sieci energetycznej etc.) jakoś nie doszło. A za miastem, zwłaszcza na północ padało jeszcze mniej. Ale na tyle dużo, że dziś nie musieliśmy podlewać, a krople deszczu nie powaliły roślin. Dzisiejszą intensywną, ale nagłą i krótkotrwałą ulewę ja przeczekałem w aucie, a żona w sklepie gdzie w "międzyczasie" zrobiła sprawunki. Gdy wyszła było już po ulewie. A na działkę dzisiaj nie spadła ani kropla. Było słonecznie z niewielkim zachmurzeniem, gorąco i parno. http://www.lukedirt.com.p...asc&start=13180FKP - 16 Lipiec 2021, 21:51
kmroz napisał/a:
Ja się już pogodziłem z ochłodzeniem i liczę na elegancko rześkie noce, nie obraże się nawet na tmin rzedu 7-8 stopni