Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Dość obiecujący początek weźdajbieli
jorguś - 2 Grudzień 2021, 23:12 Mikołajki się zapowiadają kozacko, ale na razie nie chcę się na nic nastawiać xdFKP - 2 Grudzień 2021, 23:13 W 2016 też była biel, ale nie aż taka xddPiotrNS - 3 Grudzień 2021, 08:41 Kolejny GFS właściwie odwołuje prawdziwą zimę w moim regionie. Mam tego dość, a już myślałem że zima da radę i uda się uchronić mnie od bycia antygrudniowcem. Chyba miętowanie jednak jest zasadne, a prognoza przestaje być fusem dopiero wtedy, gdy temperatura spada poniżej zera, a za oknem pada śnieg.pawel - 3 Grudzień 2021, 10:31 Szkoda, że końcówka to fus
LukeDiRT - 3 Grudzień 2021, 10:33 Zima wycofana, od II dekady grudnia widać wejście strefówki
Założę się, że Święta znowu będą ciepłe, a kolejne ochłodzenie przyjdzie na przełomie starego i Nowego Roku - jak zwykle PiotrNS - 3 Grudzień 2021, 10:50
Cytat:
kolejne ochłodzenie przyjdzie na przełomie starego i Nowego Roku - jak zwykle
Szkoda że jak przychodzi, to już po stronie nowego, a nie starego roku A w ciągu ostatnich sześciu lat jedyną białą noc sylwestrową miałem na przełomie 2016 i 2017 roku Czyli białych nocy sylwestrowych miałem nawet mniej niż nocy wigilijnych, a na ich nadmiar nie narzekam pawel - 3 Grudzień 2021, 10:55
PiotrNS napisał/a:
2016 i 2017 roku
A przełom 2014 i 2015 zapomniany Jacob - 3 Grudzień 2021, 11:01 No to ja mam mieć szczęście w porównaniu do Was. U mnie ECMWF widzi fajną zimę od jutra przez przynajmniej kolejny tydzień, a np. w NS to poza 6-8.12 nic ciekawego kmroz - 3 Grudzień 2021, 11:21 Tylko ze fusem w tym momencie jest ocieplenie (zresztą już odwołane w nowym GFS), a poniedziałkowe śnieżyce na południu Polski nim nie są. A Kujawy to w ogóle bajka jak Jacob mówi.PiotrNS - 3 Grudzień 2021, 11:26
pawel napisał/a:
A przełom 2014 i 2015 zapomniany
Przecież napisałem, że w ciągu ostatnich sześciu lat Zresztą na przełomie 2014 i 2015 roku nie było mnie w ogóle w Polsce, zatem po 2010 roku tylko raz witałem nowy rok w otoczeniu bieli...
Jacobowi zazdroszczę stabilności zimy, a sobie życzę tylko tyle, żeby rychłe ochłodzenie nie okazało się tylko takim pici-polo jakie potrafiły przynosić nawet weźdajbieli pokroju 2017, a druga połowa miesiąca szła już po mojej myśli. Nawet sama dobra III dekada uchroni mnie od stania się antygrudniowem.