W takim razie datowanie w folderze musiało w jakiś sposób nawalić.
Zresztą nawet te fotki pasują do tego:
Cytat:
W niektórych miejscach jest go nawet 20 cm, a w innych widać trawę i gołe chodniki.
A dwudziestocentymetrowe zaspy to żadna "zima stulecia". W roku 1979 były ponad dwumetrowe. Widzisz różnicę Bartek617 - 5 Grudzień 2023, 16:23 Względem obecnej sytuacji to temp. sprzed 45 l. wydają się konkretem, ale ze śniegiem porównywalnie się sytuacja ułożyła, jeśli można się powoływać na oficjalne, suche numeryczne dane. kmroz - 5 Grudzień 2023, 16:25 zgryźliwy tetryk, nie pasują, bo jest pogodne niebo i płaty roztopionego śniegu, a twój opis wskazuje na całodzienny opad śniegu i 20cm jak sam mówisz.
Zresztą ja z tego dnia pamiętam dużo większe zaspy i realny paraliż na drogach. Tylko dzięki temu, że było odśnieżane na bieżąco, to dwumetrowe zaspy się nie zdążyły zrobić. Gorzej było na wsiach w regionie Węgrowa, czyli swoją drogą niedaleko Ciebie, gdzie wsie były odcięte od świata przez 2 tygodnie - nie dało się wyjechać autem, tak nawiało na drogi. Dopiero jak 20.02 przyszła odwilż, to udało się udrożnić drogi. Mój obecny współlokator spędzał tam zimę na cięciu drzewek i był zmuszony zostać dłużej, niż było to planowane. To był prawdziwy kryzys, niestety na głębokiej prowincji, nadal sytuacja wygląda tak jak w PRL w miastach.zgryźliwy tetryk - 5 Grudzień 2023, 16:44 Miałem na myśli ilość śniegu. W tym czasie jeździliśmy z żoną fiatem seicento (widać go na fotkach) do jej siostry koło Konstantynowa nad Bugiem, także było blisko do Janowa Podl. i żadnych problemów na drodze nie było.
Dopiero w odwilż nie dało się dojechać, bo koła grzęzły w błocku na bocznej drodze. Czyli całkiem na odwrót. Ujeżdżony śnieg ułatwiał jazdę, roztopy ją uniemożliwiały. Bez ciągnika ani rusz.LukeDiRT - 5 Grudzień 2023, 16:51
kmroz napisał/a:
LukeDiRT, ty pytasz serio? xddd Od 5 lat wstawiamy tutaj historyczne dane pomiarowe z meteomodel, które sięgają 1950 roku
W zakładkach miałem zapisane tylko poniższe dane, które sięgają zaledwie do 2013 roku (wbrew tytułowej nazwie)
O właśnie, o te dane mi chodziło Dziękikmroz - 5 Grudzień 2023, 16:52 zgryźliwy tetryk, na drogach wojewódzkich to wiadomo, ale nie każdy przy takiej mieszka kmroz - 5 Grudzień 2023, 16:53 LukeDiRT, no bardzo mnie zaskoczyłeś, bo są całe działy w naszym forum dotyczące starych danych. Nawet sam mi po to dałeś moderatora, bym mógł to podzielić na podkategorie - bo tak dużo tego już było kmroz - 5 Grudzień 2023, 16:57
zgryźliwy tetryk, na drogach wojewódzkich to wiadomo, ale nie każdy przy takiej mieszka
Wiesz, dzisiaj jechałem na działkę nakarmić kocice. W mieście drogi dzięki soli doskonałe, ale za miastem na drodze na Korczew autobusy i ciężarówki wyżłobiły w zmarzniętym śniegu koleiny i trzeba się nich ściśle trzymać, bo jakiekolwiek najechanie na brzeg tej koleiny sprawiało, że małym autem "rzucało". Dopiero gdy w Golicach skręci się w lewo na gminną drogę do Jagodni, po ubitym śniegu, w dodatku posypanym piaskiem jedzie się "jak po stole". Tak, że moim zdaniem równa pokrywa śnieżna lepsza jest do jazdy niż wyjeżdżone przez ciężki transport koleiny, zwłaszcza na całorocznych oponach z atestem "alpejskim", (mam takie firmy KLEBER) czy też na "zimówkach".