Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2019 rok - Mój 2019
Jacob - 21 Styczeń 2020, 23:03
PiotrNS napisał/a:
Tego typu nastroje łatwo mi się udzielają niestety Jak naczytam się za dużo takich narzekań, to zaczynam tym trochę przesiąkać, choć - co ciekawe - nie mam tak z przypadkami w drugą stronę, kiedy lament wynika z "parszywości" danego miesiąca. Może nie miałbym w sobie tyle niepokoju, gdyby nie zdziwienie, że taki rodzaj pogody trwa i trwa, a w niektórych regionach Polski jest jeszcze mniej zimowo.
W tym roku na brak zimy psioczą praktycznie wszyscy, co ubrane w meteomodelowy katastrofizm kilku komentujących, stwarza takie poczucie "halo, straciliśmy kontrolę" Fajnie gdyby zima jeszcze pokazała pazurki, jak nie w tym, to przyszłym roku, dzięki czemu wielu ludzi uświadomiłoby sobie, że nie ma czegoś takiego jak "koniec zim", chyba że w Ciudad de Wroclaw, tam to się dzieją nieraz dziwne rzeczy xD Bo w moim regionie nawet mroźna zima 2016/17 nie była dla ludzi przekonywująca. Bo sucha...
Ja właśnie sobie tak dzisiaj myślałem i chyba 100 razy wolałbym powtórkę marca 2013 + początek kwietnia niż luto-marzec 2018, jeśli zima miałaby w ogóle przyjść. W pierwszym przypadku przynajmniej ładnie sypnelo śniegiem, a w drugim tylko trochę poprószyło, śladowo. Choć z drugiej strony, wolałbym, żeby takie coś już nie przychodziło i przyszła ciepła, lecz pochmurna i bardzo mokra wiosna, a po niej mokre latokmroz - 21 Styczeń 2020, 23:05 A w prognozach ciąg dalszy bylejakości.... masakra, ileż można to mielić?
Pewnie pamiętacie, jak w lutym 2018 ziytowany na bylejakość pogodową w wersji skrajnie ponurej rzuciłem że niech już przyjdą 30 stopniowe mrozy, byle tylko coś się ruszyło. I teraz też nachodzą mnie takie myśli.... FKP - 21 Styczeń 2020, 23:07 Spokojnie kmroz, zdążysz się jeszcze w tym roku nacieszyć prawdziwym ciepełkiem Ja tam wolę obecną sytuacje niż 3 tygodnie i tak pseudociepłą, bo w styczniu nie da się poczuć ciepła nawet gdy jest 12 st.. w zamian za pokutę w postaci długotrwałego, trzaskającego mrozu i śniegu jak np. w 2014 roku. Mi się wydaje, że kmroz życzy sobie mocno zimnego lutego i marca bo boi się, że będzie sufit latem bo innego wytłumaczenia nie mam PiotrNS - 21 Styczeń 2020, 23:08 Marca 2013 nie chcę bez względu na wszystko inne, ale wbrew swoim upodobaniom przyjąłbym taki przeciętny termicznie i mokry marzec jak w 2000 czy 2009. To byłoby dobre zabezpieczenie przed kwietniem, bo w tym statystycznie najbardziej suchym miesiącu roku trudno jest oczekiwać pokaźnych sum i przejściowe posuchy są wtedy w naszym klimacie bardzo częste. A później to już liczy się tylko regularność, żeby nie zepsuć wyrobionej poprawy sytuacji hydrologicznej. Jutro wleci tutaj post o maju 2019 widzianym moim okiem, to może razem dojdziemy do porozumienia jak uzdrowić Polskę od problemów z suszą kmroz - 21 Styczeń 2020, 23:12 Sytuacja w 2014 była faktycznie dość koszmarna, ale w 2007 i 2018 bardzo przyjemny lekki mrozik ze śniegiem.
Może i styczeń 2007 to też pseudocieplo, ale kurde chociaż się dało przebywać spokojnie na dworze. Teraz tylko marznę....
Nie chce zimnego lutego i marca, chciałbym tylko końca bylejakości i dużo, bardzo dużo opadów. Jak ma być ciepły luty, to chętnie przyjmę 2016, ewentualnie 2002, jak zimny to 2005, 2006 lub 2009 z drugiej połowy.Jacob - 21 Styczeń 2020, 23:15 Ja tam już przymknę oko na wszystko...
Luty 2013, marcu 2009, kwietniu 2001,maju 2019... Potrzebujemy was kmroz - 21 Styczeń 2020, 23:18 W sumie na 2020 jako całość mam tylko jedno zyczenie- opady, opady, opady i jeszcze raz opady. I latem dużo burz, konkretnych układów, a nie lokalnych pierdów
Cała reszta niech sobie będzie jak Bozia przekazała, naprawdę 2019 mnie tak spełnił w każdym temacie, oprócz opadów i burz. I niech 2020 lepiej to nadrabia, bo się pogniewamy.kmroz - 21 Styczeń 2020, 23:19 Luty 2013 to kolejna sucha i ponura bylejakość, jedyny jego plus, że raz był śnieg, a raz go nie było. A co do reszty biorę w ciemno każdy miesiąc mający ponad 200% normy opadówJacob - 21 Styczeń 2020, 23:23 Zapomnialem, że nie wszędzie był to mokry miesiąc
U mnie jednak sporo opadów mieszanych na samym początku, a w II połowie mocne śnieżyce
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2013-02-28&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=28&ord=asc
Dla mnie z jednej strony to co napisałem + takie "lato 1980" do reszty zhańbi w moich oczach ten rok, ale będę czuć niesamowitą ulgę, a to przecież jest najważniejsze, a nie jakiś tam udany rok kmroz - 21 Styczeń 2020, 23:26 W sumie u mnie też miał ładna śnieżyce gdzieś przed 10.02, więc trochę się wycofuje. Przy obecnym styczniu to normalnie mokre ekstremum