To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Ogólnie o pogodzie i klimacie - W jaki sposób ewoluowały Wasze pogodowe upodobania?

Jacob - 27 Marzec 2020, 20:47

Chociaż kwiecień 2006 też miał niezbyt sprawiedliwe wyrobienie opadów, to jednak patrząc na Płock byłby chyba najlepszym wyborem 😊
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2006-04-30&rodzaj=st&imgwid=352190360&dni=30&ord=asc

kmroz - 27 Marzec 2020, 20:48

Jacob napisał/a:
Nie no w Płocku to zupełnie inny miesiąc, jeszcze to uslonecznienie a'la marzec 2014 czy 2020 😠


Poza dniem 12.04 nie widzę wielkiej różnicy usłonecznienia w Płocku i Toruniu. Ale ten 12.04 był ciekawy. Pamiętasz, może po której stronie Włocławek był 12.04? A także 16-17.04?

kmroz - 27 Marzec 2020, 20:50

PiotrNS napisał/a:
Tak, tylko u mnie całość odbywała się przy wyższych temperaturach i jednak jakieś minimum zmienności u Ciebie wystąpiło. Na południu można było wtedy opisywać rzeczywistość słowami prognozy pogody - "pogoda jaka dzisiaj je każdy widzi, jutro będzie taka sama" To był okres chyba największej stabilności w historii, nawet kwiecień 2009 miał więcej "drgań".


No u mnie jeszcze było spoko, ale też od 11.10 za sucho. A czegoś takiego jak u was, to w życiu bym nie chciał. Na szczęście fizyka to w dużej mierze wyklucza. A jednak nie w 100% :-|

Jacob - 27 Marzec 2020, 20:52

Oj o 12 i 17 IV to Ci niestety nie powiem, nie pamiętam ich :/
Ale 16 IV jak najbardziej, do południa piękny i potem faktycznie ładnie się rozpadało i pojawiła się burzyczka :mrgreen:
Raczej po toruńskiej stronie był w moje urodziny, ale ile dokładnie spadło do Ci nie powiem :mrgreen: :lol:

Jacob - 27 Marzec 2020, 20:55

kmroz napisał/a:
Jacob napisał/a:
Nie no w Płocku to zupełnie inny miesiąc, jeszcze to uslonecznienie a'la marzec 2014 czy 2020 😠


Poza dniem 12.04 nie widzę wielkiej różnicy usłonecznienia w Płocku i Toruniu


Oj była w Toruniu cały miesiąc wydawał się sprawiedliwy, jedynie II petanda brzydsza, ale tak naprawdę totalnie paskudne były tylko 9 i 10 IV, a w Płocku od 6 do 14 IV prawie kompletnie ciemno, ale poza tym było trochę lampowych dni, a w Toruniu prawie w ogóle

PiotrNS - 27 Marzec 2020, 20:57

Paradoks października 2019:

- przynieś rekordowe usłonecznienie, 16 dni lampy i ponad 20-stopniowych temperatur ciągiem
- przynieś jeden z najwcześniejszych mrozów w bardziej współczesnej historii
- przynieś opady powyżej normy

:mrgreen:

kmroz - 27 Marzec 2020, 20:58

Ja w celu wykrywania stepu patrzę zawsze na trzy posterunki opadowe: Legionowo, Okęcie i od niedawna Pruszków. Lubię też spojrzeć na Dąbrówkę i Pułtusk i- również niedawno odkryty posterunek opadowy- Górę Kalwarię. Kozienice to sobie jednak daruję, to kawał drogi ode mnie, mają jedynie sens przy mierzeniu uslonecznienia i ewentualnie wykrywaniu pseudociepła (jak nawet tam nie ma spadku, to już jest prawdziwe ciepło 😁)
Jacob - 27 Marzec 2020, 21:00

kmroz napisał/a:
Ja w celu wykrywania stepu patrzę zawsze na trzy posterunki opadowe: Legionowo, Okęcie i od niedawna Pruszków. Lubię też spojrzeć na Dąbrówkę i Pułtusk i- również niedawno odkryty posterunek opadowy- Górę Kalwarię. Kozienice to sobie jednak daruję, to kawał drogi ode mnie, mają jedynie sens przy mierzeniu uslonecznienia i ewentualnie wykrywaniu pseudociepła (jak nawet tam nie ma spadku, to już jest prawdziwe ciepło 😁)


Daleko mi do twojej skrupulatnosci :mrgreen:

kmroz - 27 Marzec 2020, 21:02

Jacob napisał/a:
Daleko mi do twojej skrupulatnosci


Ja ogólnie obserwuje wiele stacji, tak już się przyzwyczaiłem :lol:

Ale przyznam się, że ostatnio z Kozienic zrezygnowałem. Za daleko to jest, a także ta stacja zaburza piękno sierpnia 2011 i 2013 :lol: Mrozowiskiem też jest stacja w Pułtusku, zresztą jej też planuje przydzielić osobny wątek.

Janekl - 27 Marzec 2020, 21:51

Jeśli chodzi o mnie to wygląda tak;
Zima lubię z całodobowym mrozem ale wystarczy jednocyfrowy i bardzo dużo śniegu. Zawsze lubiłem odśnieżać a naprawdę mam spory kawałek do odśnieżania. Chociaż teraz mam problem z odśnieżaniem to nie zmieniłem swoich odczuć do zimy. Takie preferencje co do zimy jak są teraz miałem je zawsze.
Wiosna to kiedyś nie było znaczenia jaka była a obecnie co do marca wolałbym aby był wiosenny ale i zimowy za bardzo by mi nie przeszkadzał. Ale co do kwietnia to chciałbym aby już przymrozków nie było ,również to dotyczy maja. Po za tym odpowiadała mi by temperatura maksymalna w kwietniu w granicach 15/25 stopni a w maju troszkę cieplej.
Lato tutaj mi się bardzo zmieniło ,kiedyś nie znosiłem jak temperatura maksymalna doszła do 25 stopni lub więcej byłem wtedy nie do życia. Ale teraz zmieniło się bo chciałbym aby temperatura maksymalna była na poziomie 25/30 stopni a nawet jak czasami przekroczy w niczym teraz nie przeszkadza. Tym bardziej ,że noce są u nas dużo chłodniejsze niż w innych regionach Polski więc w mieszkaniach jest u nas przyjemna temperatura.
Jesień mogła by być dużo cieplejsza co do września czasami zdarza się ,że nie ma ani jednego dnia z temperaturą maksymalną 20 stopni a o październiku już nie wspomnę w tym miesiącu maksymalnie miałem 22 stopnie ale bardzo rzadko się zdarza aby temperatura doszła do 20 stopni. Co do listopada to jak dla mnie może być nawet zimowy i wcale nie rzadko tak bywało bo na ciepłą aurę to ja nie mogę liczyć bo najwyższa temperatura maksymalna w tym miesiącu to 14.1*C.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group