FKP - 25 Styczeń 2024, 18:22 Płock okropnie suaby rekord ciepła t. maks. i t. śr. tego dnia ma, aż dziwne, że cieplej nie było, a to już tylko miesiąc do wiosny xd Bartek617 - 25 Styczeń 2024, 21:28 W lutym bywa (stety lub niestety) przeważnie chłodniej niż w grudniu.   Często jest to miesiąc gromadzenia białego dziedzictwa po styczniu, bo na ogół nie pada śniegu jakoś bardzo dużo, ale zmarznięty grunt na wskutek dłuższej serii zimowych dni nie sprzyja rychłym roztopom (tymczasem w grudniu śnieg symboliczny lub bardziej dający się zauważyć jest jednak z reguły zjawiskiem krótkotrwałym, co przynajmniej zdecydowana większość [myślę, że nie mniej niż ok. 70-80%] roczników pokazuje).
kmroz - 25 Styczeń 2024, 22:09 PiotrNS, dopiero teraz zwróciłem uwagę na przypadek 24.01, coś pięknego. Mrozy z 2014 pamiętam doskonale bez sprawdzania w danych pomiarowych, ale i tak zaskoczyło mnie, że Piachock miał 3 miejsce od końca jeśli chodzi o abs tmin  Jeszcze bardziej mnie zaskakuje 2000, jakoś w mojej głowie zima 99/00 jest niemalże totalnie trzydziestolatkowa i przyznam się bez bicia, że kojarze ją chyba najsłabiej ze wszystkim po 1985 roku xd To chyba efekt tego, że rok 2000 był pomijany przy ocenach lat 90-tych, jak i ocenach XXI wieku.
Na pewno nie można obojętnie przejść wobec doby 24.01, która, łagodnie mówiąc, pokazała fucka alarmistom klimatycznym  Oby więcej takich przypadków, tylko w innych miesiącach niż kwiecień, maj, lipiec i wrzesień 
Jeszcze dodam, tak btw, że - o ile przypadku zimy mam na to wywalone - brakuje mi jednego parametru w Twoich codziennych analizach - mianowicie najwyższej tmin dla danej doby Być może sam się podłącze do kartki z kalendarza z początkiem marca i będę osobno podawał ten parametr dla tych stacji - albo i takie Legionowo nawet dołączę Na pewno te rekordy maksymalnych tmin są czymś, co mnie bardzo fascynuje i moim zdaniem są ogólnie mocno pomijane i zaniedbywane w statystykach. Ludzie żyją głównie tmax, a na tmin patrzą co najwyżej w drugą stronę (czyli jak są najniższe)
PiotrNS - 25 Styczeń 2024, 22:32 kmroz, ja od początku uznałem, że nie ma sensu tego robić, bo po pierwsze MWC, a po drugie te dziwne czujniki zawyżające pomiary tego parametru sprawiłyby, że mielibyśmy mało miarodajny parametr. Spójrz na takie tabelki z NS - można z nich wywnioskować, że do ok. 2000 roku w niemal wszystkie letnie noce wiało chłodem, a teraz jest tylko i wyłącznie ciepło, nawet taki sierpień 2021 bordzi xd Wiele stacji ma ten sam problem, ale dotyczy on przede wszystkim lata. Wiosną, zimą i jesienią pomiary wyglądają w porządku, podobnie jak nieźle wyglądają te Tmax, które dla mnie są jednak trochę ciekawsze. Wolałem się za bardzo nie rozdrabniać i dlatego postawiłem tylko na te kluczowe zagadnienia związane z temperaturami - kiedy było najcieplej i kiedy było najzimniej. Myślę, że i z tego da się wydobyć sporo ciekawych rzeczy, a co do alarmistów klimatycznych powiem Ci tyle - wcale nie będzie tak, że letnie "kartki z kalendarza" będą tylko mieleniem ostatnich globciowych roczników  Jest taki okres w lecie, w którym NS ma zdecydowanie więcej rekordów starych niż nowych. Ale niczego więcej nie napiszę, bo nie chcę spoilerować tego wątku
FKP - 25 Styczeń 2024, 22:34 Pewnie przełom lipca i sierpnia 1994, kiedy codziennie waliło nowym rekordem dobowym xd Bartek617 - 25 Styczeń 2024, 22:58 Temp. maks. danego dnia ma znaczenie, ale raczej nie w dniach z przechodzącymi frontami chłodnymi lub ciepłymi i też siłą rzeczy nie w godz. 18-6 (gdy przez większość czasu, jeśli nie całość jest ciemno).
Zwłaszcza w półroczu chłodnym jak komuś zależy na wysokich średnich, to raczej przeważnie powinien bardziej na wysokość temp. nocnych zwracać uwagę. Całodobowe 0-5 C daje wyższą średnią niż np. +10 C w ciągu dnia i -5 C w nocy.
PiotrNS - 26 Styczeń 2024, 18:11 Odcinek 26/366 26 stycznia Nowy Sącz Absolutnie najwyższa temperatura: 12,2 (1971), 11,5 (1995), 10,2 (1990) Absolutnie najniższa temperatura: -24,2 (1954), -19,1 (1961), -17,7 (1973) Najcieplejsza doba: 7,9 (1990), 7,2 (1995), 6,4 (1971) Najchłodniejsza doba: -20,5 (1954), -15,0 (1961), -13,7 (2010) Katowice Absolutnie najwyższa temperatura: 11,9 (1995), 10,4 (1990), 9,9 (1971) Absolutnie najniższa temperatura: -22,2 (1954), -18,0 (2010), -17,6 (1961) Najcieplejsza doba: 8,5 (1995), 8,0 (1990), 6,0 (1971) Najchłodniejsza doba: -17,7 (1954), -14,8 (1961), -14,3 (2010) Płock Absolutnie najwyższa temperatura: 9,5 (1999), 9,4 (1990), 9,2 (1995) Absolutnie najniższa temperatura: -24,2 (2010), -20,1 (1954), -19,6 (1961) Najcieplejsza doba: 6,7 (1990), 6,2 (2008), 5,8 (1999) Najchłodniejsza doba: -18,5 (2010), -17,9 (1954), -16,1 (1996) Po raz kolejny mamy dość korzystny układ najcieplejszych dni do pokazania alarmistom  Poza wicerekordem w Płocku, który przypadł styczniowi 2008, wśród tych najcieplejszych dni 26 stycznia występują tylko przypadki z XX wieku. We wszystkich trzech miastach swoją obecność zaznaczyło ocieplenie pod koniec stycznia 1995 roku, które w pełnej krasie pokazało się w Katowicach, gdzie ustanowiło rekord ciepła pod każdym względem i jest to najcieplejszy rekord w naszym dzisiejszym zestawieniu. Specjalnością nowosądecką jest dziś wyskok stycznia 1971, który nie przełożył się jednak na kompletny, dobowy rekord. Ten łączy NS dość nietypowo z Płockiem, który nadal zbiera siły - 26 stycznia to dzień, w którym na termometrach dwucyfrowej temperatury na plusie tam nie widziano. Został jeszcze jeden taki.
Pod względem zimna, na południu mroźnym piętnem odciska się rok 1954, który szczególnie w moim mieście kilkukrotnie przyniósł ekstremalne anomalie. Swojej chwały w Płocku broni jednak dzielnie styczeń 2010, który już piąty raz z rzędu gości tam na podium i po raz drugi wygrywa. PiotrNS - 27 Styczeń 2024, 11:25 Odcinek 27/366 27 stycznia Nowy Sącz Absolutnie najwyższa temperatura: 10,8 (2002), 10,6 (1995), 10,5 (1983) Absolutnie najniższa temperatura: -26,3 (1954), -22,1 (1969), -20,9 (1961) Najcieplejsza doba: 7,0 (2002), 6,3 (1971, 1983), 5,4 (1995) Najchłodniejsza doba: -22,4 (1954), -16,2 (2010) -15,2 (1963) Katowice Absolutnie najwyższa temperatura: 10,5 (2002), 10,4 (1995), 10,1 (1983) Absolutnie najniższa temperatura: -24,0 (1954), -21,2 (2010), -19,3 (1961) Najcieplejsza doba: 8,1 (2002), 7,6 (2016), 6,8 (1983) Najchłodniejsza doba: -18,8 (1954), -14,5 (2010), -12,7 (1961) Płock Absolutnie najwyższa temperatura: 12,1 (1983), 8,7 (1995), 8,3 (2002) Absolutnie najniższa temperatura: -27,8 (1954), -22,4 (2006), -18,7 (1963) Najcieplejsza doba: 8,5 (1983), 7,2 (2002), 6,2 (2016) Najchłodniejsza doba: -17,4 (1954), -15,9 (2006), -15,0 (1996) Tego dnia w Płocku mocno wybija się końcówka stycznia 1983 (podobnie jak dzień wcześniej 1995 na południu), dzięki czemu Płock nie tylko zalicza w końcu dwucyfrówkę, ale w dodatku zalicza najmocniejszy rekord spośród wszystkich badanych miast. W Nowym Sączu i Katowicach podium najwyższych Tmax przedstawia tę samą kolejność, natomiast różnice uwidaczniają się w średnich dobowych - w moim mieście 1971 nie złożył broni. Jeśli chodzi o zimno, to po kilku dniach zdecydowanej dominacji zim XXI wieku nadeszła wszechwładza stycznia 1954, który dość standardowo najbardziej bezwzględnie potraktował NS (tamta zima była tam jedną z najmroźniejszych w historii). Lepiej znane nam przypadki zajęły jednak drugie miejsca - co niestandardowe, tym razem to na południu lepiej usytuowany jest 2010 rok, który w Płocku dość nieoczekiwanie opuścił podium. W Nowym Sączu z kolei żaden z mroźnych 27 stycznia XXI wieku nie dostał się do czołówki rankingu absolutnie najniższych temperatur minimalnych. FKP - 27 Styczeń 2024, 23:24 Płock najbliżej Rosji i Skandynawii  Ale rekord ciepła konkretny, widać potęgę prastrefówki
kmroz - 27 Styczeń 2024, 23:46 PiotrNS, bez przesady, Legionowo to stacja odporna na MWC. Okęcie zresztą też - tam psychiczne tmin wynikają z innych uwarunkowań, jakich dokłądnie to nie wiem, ale nikt mi nie wmówi, że takie Okęcie ma większe powody do bycia MWC niż np Lublinek w Łodzi czy Balice w Krakowie. Cała dzielnica Okęcie to zabudowa jednorodzinna, dużo zieleni i drzew i nie ma to nic wspólnego z tym, co panuje wewnątrz miasta. Jedyne co, to od 10 lat istnieje droga ekspresowa niedaleko tej stacji, ale nie tłumaczy to dawniejszych odchyłów np z sierpnia 2002 czy lipca 2006. Także ja sam chętnie dorzuce Legionowo i najwyższe tmin, bo nie ukrywam, że to dla mnie ciekawy temat, ale zacznę pewnie w połowie marca i nie wiem czy będę w tym taki konsekwentny jak Ty by codziennie dawać
|
||||||
