Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 4 Kwiecień 2020, 16:42 Przełom września i października 2019
Jeden z najcudniejszych okresów na przełomie września i października jaki kojarzę - zwłaszcza, że to zazwyczaj bardzo newralgiczny okres w roku, który ma głęboko w nosie AGW. W zeszłym roku było jednak inaczej.
Na razie tylko galeria, dokładne opisy wszystkich miesięcy Pory Ciepłej 2019 pojawią się jednak wkrótce. Przy każdym miesiącu postaram się o fotorelacje, zamiast albumów, ale zdjęć będzie raczej mało (wstawienie jednego zdjęcia na to forum to jednak co najmniej dwie minuty czasu....)
Jedyne co warto wspomnieć, bo nie zrobiłem tamtej nocy skrinów mojego "czujnika" (wybaczcie, ale miałem ostrą wirusówkę i nie ekstremum pogodowe było mi w głowie) - to, że przez całą noc 27/28.09.2019 temperatura nie spadła poniżej +14 stopni. Resztę opisują zdjęcia, myślę, że całkiem wystarczająco ♥
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 4 Kwiecień 2020, 16:44
PS Dwa z czterech słoików widocznych na zdjęciu z 27.09, leżą w zamrażarce do dziś. Będzie co jeść, jeśli dojdzie do totalnego kryzysu.
PPS Nie, wirusówka nie miała nic wspólnego z grzybami, zaraziłem się od rodziny, a źle się już czułem w trakcie grzybobrania 26.09.
Z kolei z powodu grzybów, ale kupnych (te własnoręcznie zebrane nigdy mi nie zaszkodziły), mocno się rozchorowałem wieczorem 4.03.2019, przez co zmarnowałem jeden z najpiękniejszych epizodów pogodowych. Tak czy inaczej mam coś pecha, do przegapiania tych fenomenalnych nocy. Idąc tym tokiem rozumowania, w najbliższych kilku dniach będę zdrów jak ryba
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36348 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 4 Kwiecień 2020, 20:28
FKP napisał/a:
Ja nie wiem naprawdę co wyjątkowego było w tym przełomie wczesnej i pełnej jesieni
Widzisz drogi kolego z płockich piachów, to co sprawia, że tamto silne ciepło dla Ciebie to nie było wyjątkowe, dla mnie sprawia, że było wyjątkowe.
Rok 2019 ogólnie nie szczędził nam silnego ciepło, jego rekord z nadwiązką doskonale temu dowodzi. A jednak, niestety często to ekstremalne ciepło wiązało się ze stepichem i często do tego nudą. A ten tutaj okres był pod tym względem wyjątkowy.
Ostatnio doszedłem do wniosku, że nawet bym przyjął chętnie taką anomalię w środku lata, jeśli wiązała by się z "lochem" i tak dużymi sumami opadów. Latem to byłyby oczywiście burze, takie coś to głównie przy pofalowanym froncie.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 232 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25043 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 4 Kwiecień 2020, 20:33
Ja w lecie także chętnie przyjąłbym odpowiednik takiej aury, jednak więcej musiałby być "palącej lampki".
PS: Gleby u mnie są średnio lepsze niż u Ciebie, więc przestań tak pisać
_________________ Aktualna pora roku: Późna jesień
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum