Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Kwiecień 2020, 13:36 26.04.2014
Dzisiaj mija 6 lat, od jednego z ciekawszych zjawisk kwietniowych, jakie w moim regionie się zdarzyły.
Miał on miejsce podczas ukochanej drugiej połowy kwietnia 2014 roku. Była ona ekstremalnie ciepła, dosyć słoneczna, ale przynosiła regularne opady i burze, niemalże codziennie - byliśmy bowiem pod wpływem masy czarnomorskiej ♥
Poza Niedzielą Wielkanocną (20.04) jednak dość długo nie nadchodziły prawdziwe strefy opadowe, które "chrzaniłyby" pogodę na cały dzień. Jak dobrze wiemy, takie strefy też są potrzebne wiosną.
Tego jednak doczekaliśmy się w sobotę 26.04.
Sytuacja baryczna z tego dnia:
Czyli jak widać, klasyczny czarnomorski spływ, tego dnia jednak do zabawy dołączył pseudogenuan, przesuwający się w stronę Polski...
Już o północy strefa, wyglądająca jeszcze nie pozornie, wkroczyła do południowej Polski:
Jednak nad ranem zaczęła się coraz śmielej rozbudowywać, przybierając istotnie wielkoskalowe rozmiary:
Około godziny 5:00 wkroczyła do województwa mazowieckiego i to tam nabrała swojej prawdziwej siły. Do mojego regionu dotarła o godzine 8:00 i dopiero wtedy można było odczuć jej potęgę:
Rozpoczął się spokojny, umiarkowany opad, który okresami mocniej przybierał na sile. Moja okolica miała szczególne szczęście, jak widać na kolejnych skanach radarowych z godziny 11:00 oraz 14:00:
Warto zwrócić uwagę, że po południu doszło do dalszego dobudowywania się tegoż układu, dzięki czemu opady dopiero się rozkręcały, zamiast zanikać. Tak było około 16:00:
Po godzinie 18:00 strefa zaczęła opuszczać mój region, przenosząc się dalej na wschód. Jednocześnie ponownie zaczęła nabierać na silę, już po drugiej stronie Wisły. Mnie to niestety nie dotyczyło - a szkoda:
Późnym wieczorem strefa ostatecznie opuściła województwo mazowieckie, przenosząc się do podlaskiego, gdzie jednak już tak dużych sum nie dawała:
W moim regionie wyglądało to tak - 10 godzin ciągłego, niemałego opadu, przy oczywiście grubych nimbostratusach i temperaturze stałej na poziomie 13 stopni. To chyba najbardziej cieszyło, dzień był bardzo ciepły, mimo takiej pogody średnia typowa dla okolic 10.05.
Sumy opadów odnotowane w tym dniu w moim regionie:
Dzień później powróciła ładniejsza pogoda, ociepliło się do 20 stopni, ale też na wschód od Wisły pojawiły się liczne burze. Bezpośrednio w mojej okolicy jednak nic nie padało, ale niektóre stacje np Wyszków czy Sinołęka zanotowały jeszcze koło 10mm z tych "pierdów".
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 4 Kwiecień 2021, 14:23
No jest czego, ogólnie była to całkiem fajna końcówka kwietnia, mimo, że amplitudy nieźle gnębiły w niektóre dni. Myślę, że ta 3 dekada kwietnia to znakomity kompromis między mną a FKP.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 138 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11999 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 4 Kwiecień 2021, 14:50
No z tym "ekstremalnym ciepłem" to bym nie przesadzał
Temperatury lekko przekraczające 20 stopni są w III dekadzie kwietnia czymś normalnym, a dodatnia anomalia przy takich temperaturach nie jest wtedy już jakaś bardzo wysoka. Są to wysokie temperatury, ale bez przesady. Powiedzmy, że ekstremalne ciepło mieliśmy w III dekadzie kwietnia 2012 oraz 2018. W kwietniu 2014 r. mieliśmy po prostu zwyczajne ciepełko
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum