Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 22 Czerwiec 2020, 17:14
Nieee, tragiczny Średnia -8,6 stopnia, a więc niższa od jakiegokolwiek miesiąca po 1987 roku, syberyjskie mrozy na początku i piekielne, rekordowe na końcu, a do tego paraliżująca, przekraczająca często pół metra grubość śniegu (maksymalnie 65 cm, 2x więcej niż np. 15.03.2013!), to już straszliwa zima, jakiej nie chciałbym doświadczyć. Nawet sobie jej nie wyobrażam, bo -33,5 stopnia jest dla mnie abstrakcją. Spośród pogodowych nieszczęść wolałbym warszawsko-toruński lipiec 2006 albo poznański czerwiec 2019.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Luty 2021, 22:10
Ten to już wspaniały, taki trochę luty 1986, ale niestety pochmurniejszy. Śnieg padał częściej niż w styczniu, ale też mocno osiadał/sumblimował, więc pokrywa jakaś ekstremalna nie była
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum