Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 9 Kwiecień 2019, 11:51 Sierpień 2008
Miesiąc ten zapewne wszyscy pamiętają z powodu niszczycielskich nawałnic oraz trąb powietrznych w dniach 15-16.08. Poza tym - pierwsza połowa miesiąca była w miarę udana, bardzo ciepła i gorąca, ale bez upałów (nie licząc 1.08). Ale po niszczycielskim froncie z połowy miesiąca przyszła gorsza, chłodniejsza i nieco brzydsza druga połowa miesiąca...
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 12 Kwiecień 2019, 16:07
Ja akurat drugą połowę sierpnia spędziłem wtedy na Mazurach i była cudna pogoda, tylko raz padało. Dodatkowo wcześniej, tuż przed moim wyjazdem, pojawiły się ulewy związane z tą groźna zbieżnością, dzięki czemu było pełno grzybów (do dzisiaj nie miałem tak udanego grzybobrania jak wtedy, nawet wrzesień 2017 nie umywał się do tego). Do 22.08 było bardzo ciepło, potem w ostatnim tygodniu nadal sporo słońca, ale już wyraźnie chłodniej.
Co do pierwszej połowy sierpnia, to byłem głównie w Chorwacji, ale z tego co widzę, też była całkiem spoko - było typowe bardzo ciepłe lato, jak na pierwszą połowę sierpnia przystało, ale na szczęście bez upałów.
Sierpień 2008, w przeciwieństwie do lipca 2008, do moich ulubionych sierpni jednak nie należy - głównie dlatego, że w moim życiu miałem o wiele więcej sierpni niż lipców, które naprawdę mi się podobały.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 12 Kwiecień 2019, 16:22
Po 2008 roku, lepsze sierpnie moim zdaniem wystąpiły w latach:
2009, 2011, 2012, 2015, 2017, i 2018. Ciężko ocenić, czy sierpnie 2013 i 2016 też były lepsze. Ten pierwszy miał falę upałów w pierwszej dekadzie i pierwsze akcenty jesienne po 20 dniu miesiąca, a ten drugi nie przynosił upałów, ale na szczęście mało padało i było mniej burz niż w sierpniu 2008.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 12 Kwiecień 2019, 21:01
Z wymienionych sierpni za szczególnie udane uważam właśnie 2009, 2011 i 2013. Za całkiem udane także trzy ostatnie 2016,2017,2018, chociaż te dwa ostatnie miały jednak dość męczące pierwsze dekady. 2012 nie był zły, ale jednak za dużo wariactw w obie strony, natomiast 2015 skreślam ze względu na pierwszą połowę, bo druga była już bardzo fajna.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Niestety Pruszków z tego miesiąca ma dane opadowe urwane, więc nie sprawdzę czy u mnie też tak dużo padało, jak wg stacji Legionowo.
Tak naprawdę miesiąc ten szczególnie mokry nie był, regularności mu brakowało. Ale miał piękne deszcze w połowie miesiąca, w związku z serią burz (z tego co widziałem po synopach na różnych stacjach to były to aż 3 burze). Dzięki temu zapisał się mokro i na pewno ostatecznie zażegnał posuchę, która wtedy mogła być gdzieś koło 10.07 jeszcze bardzo duża...
Pod względem termicznym wspaniały, pod względem solarnym sprawiedliwy i dobry. Gorąca miał niewiele, a chłodów był praktycznie pozbawiony. Naprawdę ciekawy, chociaż rok później się okazało, że da się lepiej...
Rok później akurat był trochę gorszy (choć miejscami lepszy), bo miał zaledwie 25% sumy sierpnia 2008 .
W sumie w tym roku widzę stosunkowo podobny sierpień tylko inny układ, bo właśnie w połowie najmocniej przygrzeje
Ale końcówka będzie bardzo podobnie rzeska
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Czerwiec 2020, 19:38
Oj, dla mnie było sporo tych dobrych sierpniów.
Na pewno: 2003, 2008, 2009, 2011, 2013, 2017 i 2018. Nieco gorzej, ale też pozytywnie oceniam sierpnie 2004, 2006, 2012, 2014, 2016 i 2019. Jako takie dla mnie też 2001, 2005, 2007 i 2010. Najgorsze to zdecydowanie 2002 i 2015.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 6 Czerwiec 2020, 19:44
kmroz napisał/a:
Oj, dla mnie było sporo tych dobrych sierpniów.
Na pewno: 2003, 2008, 2009, 2011, 2013, 2017 i 2018. Nieco gorzej, ale też pozytywnie oceniam sierpnie 2004, 2006, 2012, 2014, 2016 i 2019. Jako takie dla mnie też 2001, 2005, 2007 i 2010. Najgorsze to zdecydowanie 2002 i 2015.
Na pewno nie popieram sierpnia 2003 i 2018 na podium , a jeśli chodzi o najgorsze to zdecydowanie się zgodzę
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Czerwiec 2020, 19:50
Jacob napisał/a:
Na pewno nie popieram sierpnia 2003 i 2018 na podium ,
Dobrze wiesz, że u mnie inaczej wyglądały. Sierpień 2018 ma u mnie wielkiego plusa za to, że zrobił coś, co latem się naprawdę rzadko zdarza, zwłaszcza w takiej formie bez, jakby to fioletowy awatar powiedział, "spieprzenia pogody na tydzień". Przyniósł wspaniałą wielkoskalową strefę w dniu 11.08 i spadło 30mm deszczu z niej.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum