Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 26 Styczeń 2021, 22:12 Kiedy drzewa postanowiły się zazielenić w latach 2010-19
2010 - Tutaj staneło się to ok. 20 kwietnia, na przełomie kwietnia i maja wszystko było już gotowe, ostatnie dęby doszły 12 maja
2011 - Pierwsza zieleń ok. 20 kwietnia, pełne ulitnienie na przełomie kwietnia i maja, dęby, które wypuściły liście przed 3 maja zmarzły i musiały je regenerować, toteż wraz z orzechami włoskimi dołączyły do w pełni ulistnionych drzew 10-15 maja.
2012 - Tutaj pamiętam to jak wczoraj, 21 kwietnia piękna pierwsza zieleń a w Majówkę Centyliardlecia pełne zazielenienie, niektóre dęby jajiły się do 11 maja.
2013 - Tutaj 20 kwietnie pierwsza zieleń a pełne ulistnienie ok. 7 maja, nieliczne dęby aż do 20 maja się jajcowały.
2014 - Tutaj 21 marca były pierwsze listki 7 kwietnia pierwsza ogólnodrzewna zieleń a pod koniec kwietnia już wsio pełne, nawet niemal wszystkie dęby
2015 - Tutaj 19 kwietnia pykły listki a na początku sraja się dopełniały, pamiętam, że dęby się jajiły w tamtym roku ale do 25 maja było wszystko pełne.
2016 - 5 kwietnia pierwsza zieleń, na początku maja dopełnienie, dęby 11 maja wszystkie gotowe.
2017 - Tutaj 7 kwietnia pierwsza zieleń a dopełnienie dopiero po 13 maja :O Dęby do 20 maja, orzech włoski, któremu jebły liście też zwlekał do tego dnia.
2018 - Tutaj pyk bym cyk cyk, 13 kwietnia drobne listki, 16 kwietnia pierwsza zieleń a 29 kwietnia pełne ulistnienie, dęby do 7 maja zwlekały ale nieliczne.
2019 - Tutaj pierwsze listki widziałem już po 5 kwietnia ale na dobre pozieleniało ok. 20 kwietnia, pod koniec pełne ulistnienie ale niektóre dęby i orzech włoski czekały do 17 maja.
Gównobonus
2020 - Tutaj 13 kwietnia delikatna zieleń, 20 kwietnia ogólnie zaczęło się to bujać a pełne zazielenienie zasadniczo po 5 maja. Dęby jak dobrze wiecie jajiły się do samego końca, koło Sierpca 1 czerwca widziałem ledwo ulistnione XD
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12351 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 26 Styczeń 2021, 23:32
Niesamowite, ulistnienie właściwie takie jak u mnie w 2018 roku. Tymczasem w Nowym Sączu wszystko było jakby tydzień do tyłu, a te dęby na górce koło mojego domu to jeszcze 11 maja stały praktycznie gołe i dopiero na 18 maja się zapełniły Pamiętam, że w kwietniu 2019 byłem pod wielkim wrażeniem Krakowa, gdzie rzeczywiście wegetacja postępowała tak szybko jak Ty to opisujesz. Tak na początku Wielkiego Tygodnia drzewa były tam nawet mocniej ulistnione niż w Nowym Sączu w analogicznym okresie rok wcześniej. Z kolei ja wracałem później do swojego miasta i tak jakbym cofał się w czasie. Wiadomo, że na betonach krakowskich z natury takie procesy dzieją się szybciej niż na moim praktycznie wiejskim otoczeniu, ale i tak przyjąłem je ze zdumieniem.
Tutaj, w Twoim wątku jest trochę zdjęć, nadmienię ze największe wrażenie robiły na mnie liście ok. 5-11 kwietnia; później ochłodzenie na kilka dni zahamowało te procesy, lecz wkrótce potem zostały wznowione. Niektóre dęby dalej od centrum nue były jeszcze w pełni zielone po majówce.
http://www.lukedirt.com.pl/viewtopic.php?t=1245
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 26 Styczeń 2021, 23:42
PiotrNS, I u siebie miałem wrażenie, że 2018 rok został chwilowo prześcignięty pod koniec kwietnia 2019 ale w I dekadzie maja rok 2018 wrócił na prowadzenie zdecydowanie
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16292 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 8 Kwiecień 2021, 20:06
Ja pamiętam (tak sam od siebie), że już na początku kwietnia 2014 r. większość drzew była konkretnie ulistniona. Stosunkowo sprawnie też zrobiło się zielono w latach 2018-2019.
W 2020 takiego szału nie było, ale znacznie lepiej niż w tym roku.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 9 Maj 2021, 09:02, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum