Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36349 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Sierpień 2021, 22:12
Mam nadzieję, że w tym roku jak się tam wybiorę pod koniec października, to będzie na podobnej wysokości izolinia białej magii. A w lutym to liczę tam na co najmniej metr śniegu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 9 Sierpień 2021, 22:43
Bardzo ciekawe porównanie, zestawienie miejsc na różnej wysokości Muszę kiedyś zrobić podobne, zwłaszcza że nie potrzebuję do tego dalekich wyjazdów. W październiku może być z tym różnie, ale w Beskidach w listopadzie śnieg się już po prostu należy i myślę że byłaby to dobra sposobność na dokonanie podobnych obserwacji. A potem pozostaje już tylko akumulacja. Halniaczek to dobra i piękna rzecz... ale jeśli w kalendarzu jest 13 sierpnia 2014
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36349 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Sierpień 2021, 23:40
Nie mogę sobie darować, że dokładnie rok później (8.02.2020) wracając z Zakopanego przegapiłem granicę "zimy". Jeszcze w Rabce była prawdziwa biała magia, pokrywa śnieżna za oknem przekraczająca 30cm i pełna, a w Suchej Beskidzkiej już totalna 30-latka - nawet o płatach nie było mowy. Niestety, zdrzemnąłem się na chwilę
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36349 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 11 Październik 2021, 22:18
Śmieszne jest to, że z ówczesnej perspektywy wydawało mi się, że to ostra zima, a teraz widzę, że to tylko zlodowaciała i mocno nadtopiona, chociaż stosunkowo wysoka skorupa Zdjęcie wykonane 7.02.2019, wysokość 490mnpm
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15925 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 11 Październik 2021, 22:38
W rejonie Krakowa też zdarzają się różnice na tym tle (jednak mniejsze z racji tej, że to nie są obszary górskie, czy nawet jeszcze podgórskie, tylko wyżyny), czasami jednak punktowo dochodzi do dosyć nietypowych sytuacji, że na pagórkach w powiecie krakowskim wydaje się być mniej śniegu niż w obniżeniach, ale raczej do takich okoliczności dochodzi przy odwilżach: roztopy mogą w sumie niekiedy szybciej przebiegać w miejscach, które nie są "schowane w cieniu" innych wyżej położonych (ciepłe promienie słoneczne łatwiej tam sięgają- mają krótszą drogę do pokonania).
Czasem też wielkość opadów nie ma też charakteru orograficznego (np. ulega intensyfikacji z północnych okolic Krakowa czy okolic Olkusza w samym Krk lub na południe od miasta) i zdarza się taka sytuacja, że mimo większej wysokości w danym miejscu pojawia się mniej śniegu niż w tym, które się niżej znajduje.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 1 Listopad 2022, 23:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum