Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 21 Czerwiec 2019, 12:02 Listopad 1998
Rozwijając wątek danych historycznych, przypomnę kilka naprawdę zimnych miesięcy z końcówki ubiegłego wieku, których powtórki dziś nie mieliśmy. Zacznę od listopada 1998, był to drugi ekstremalnie zimny listopad w dekadzie lat 90-tych (nieco cieplejszy od listopada 1993). Był to póki co ostatni listopad, który śmiało można nazwać zimowym.
Jak widać największe mrozy przypadły na początek III dekady tamtego miesiąca, wówczas zrobiło się pogodnie (22 XI przypomina wręcz 23 III z 2013-ego, tylko nie było zerowego zachhmurzenia), jednak już do końca miesiąca panował całodobowy mróz i niewielka pokrywa śnieżna, jak widać nie był to zbytnio pogodny miesiąc.
W skali kraju ten miesiąc miał anomalię -4,37K, najbardziej anomalny był na NE kraju.
A wy wolicie ciepłe listopady, czy raczej wolelibyście by wróciły zimowe? . Ja zdecydowanie wolę zimowe, w odróżnieniu od marcow
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 21 Czerwiec 2019, 12:08
Lubię ciepłe listopady. Fajne listopady były w latach: 2006, 2008, 2009, 2010, 2011, 2014, 2015, 2018. Czyli zdecydowana większość była fajna Natomiast nie chciałbym, żeby zdarzały się takie listopady jak w 2007 roku. Listopada 1998 nie pamiętam, ale widzę, że był jeszcze gorszy.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Czerwiec 2019, 16:26
Jacob napisał/a:
A wy wolicie ciepłe listopady, czy raczej wolelibyście by wróciły zimowe? . Ja zdecydowanie wolę zimowe, w odróżnieniu od marcow
No, ja zdecydowanie ciepłe wolę. Ciężko wskazać listopad idealny, z dawnych lat to 1996 i 2000 wspaniałe, ale potem każdy miał przynajmniej jedną połowę słabą - jakbym miał coś skonstruować, to pierwsza dekada jak w 2004/2010/2013/2014/2015/2017/2018, druga dekada jak w 2002/2006/2010/2015 (tak, tu już dużo mniejszy wachlarz) i trzecia dekada jak w 2003/2006/2009 (tu tylko trzy przykłady, ale za to takie naprawdę sztosik!). Podobał mi się także dosyć listopad 2011, ale żadna dekada nie była idealna. Jego zaletą były regularnie słoneczne dni, niestety był to listopad dość zimny. Na szczęście końcówka tego miesiąca zamiast ataku zimy przyniosła względne ocieplenie ze słoneczkiem.
Trochę szkoda, że żaden listopad w pełni nie spełniał moich oczekiwań, każdy w XXI wieku miał przynajmniej jedną dekadę totalnie do kosza na śmieci.... Chciałbym powtórki sprzed 19 lub 23 lat.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 4 Listopad 2020, 02:03
Dla mnie nienajgorszy miesiąc, bo chociażby miał w miarę wyrobioną sumę opadów. Temp. nie za szczególne, ale bardziej mnie coś takiego przekonuje niż "20".
Listopady ciepłe lubię, ale warunek jest prosty: nie mogą się pojawiać dni o kosmicznych anomaliach i o rosnących temp. nocami no i jakieś drobne epizody zimowe (ze śniegiem i mrozami) powinny o sobie przypomnieć. Także liczy się dla mnie to, by dużo popadało deszczu, stąd takie przypadki jak 2013 i 2017 oceniam chyba najwyżej.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 4 Listopad 2020, 20:42
Choć listopad to jesienny miesiąc to ten był bardziej zimowy zwłaszcza przez temperatury. Maksymalny mróz to -18 stopni. Aż 20 dni z całodobową pokrywą śnieżną choć śniegu za dużo nie było bo tylko 9 cm.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum