Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16300 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Maj 2024, 08:31
Namiastka ludzkiej twarzy na tle nowego mutanta: niektórzy twierdzą, że tegoroczny maj podobnie w sumie jak kwiecień okaże się przełamaniem termicznym... Szczęściem w nieszczęściu według długoterminowych prognoz największe kozactwo może pojawiać się w okolicach Dnia Mamy , do połowy miesiąca na spływy większych ociepleń raczej nie ma co liczyć. Jednak pisanie o szoku termicznym w obliczu gdy temp. będą raczej oscylować w okolicach normy jest naprawdę swego rodzaju nieporozumieniem. Szok termiczny mógłby się pojawiać przy dniach wyjętych m. in. z majów 2019-2021, czy początków m. in. 2007, 2011, 2014, 2017, gdy występowały dni ze średnią dobową poniżej +5 C, niekiedy wraz z licznymi opadami nie tylko samego deszczu. Obecnie to wygląda na chwilę prawdziwej wiosny w prawdopodobnie niezbyt kompromisowym maju...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16300 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Maj 2024, 14:39
Tydzień temu modliłem się (do Boga i nie tylko) o nadejście dalszej jego części, trzeba będzie się trzeba nacieszyć tym co potrwa jeszcze przez kolejne 3-4 dni...
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 10 Maj 2024, 15:10
To u mnie całość wygląda trochę niewyraźnie, ewidentnie chłodniej niż w Płocku. Ale mnie tam całkiem odpowiada - wiedząc, co nawet w ostatnich latach potrafiły przynosić majowe ochłodzenia, nie znajduję powodów do narzekania. Jedynie o opady trochę się martwię. Za daleko, za niepewne...
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16300 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Maj 2024, 15:18
By temp. osiągały regularnie przyzwoity poziom, zazwyczaj jednym z warunków jest brak opadów (ewentualnie rzadkie i w niewielkich ilościach ich występowanie)- to twierdzenie przynajmniej wiosną dobrze się sprawdza.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum