Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 22:53 Grudzień 1972
Teraz podsumuje nieco zapomniany miesiąc (który jednak na większości stacji przyniósł rekord uslonecznienia). Był to grudzień 1972. I połowa była bardzo ciepła jednak z uslonecznieniem się nie podpisało. Prawdziwy raj zaczął się 20 XII i trwał do 3 I, codziennie niemal pełna lampka, jedynie Wigilia się odłamała . A pomiędzy 28 XII a 1 I nie było ani chmurki na niebie (jak kiedyś będę miał dłuższą chwilę to spojrzę ile dni miał rekordowy ciąg bezchmurnych dni ). Bezchmurny Sylwester, tak samo jak dwa lata wcześniej jednak piękny dzień kończący rok dodaje uroku . I połowa była ciepła, w drugiej dominował całodobowy, ale lekki mróz. Jednak przec cały miesiąc nie spadł u mnie ani płatek śniegu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 23:00
W sumie może być. Pierwsza połowa wcale nie taka ciemna jak na grudzień, a dni 2-3.12 (tak się składa, że weekend ) naprawdę darowane. Druga połowa lampowa i tylko lekko mroźna - czyli całkiem nieźle. Po opadach deszczu pewnie nie brakowało wspaniałych, czyściutkich zamarzniętych ślizgawek.
Polska centralna? jeszcze lepiej. Powiedziałbym, że wspaniale wręcz
Pierwsza dekada ulubiona wersja zimy dla mnie - relatywnie ciepło i ładnie. Okres 14-19.12 odpoczynek od słońca, przy mało przyjemnych temperaturach. Ostatnia dekada - PEŁNIUTKA lampa, temperatury niskie, ale nie jakieś drastyczne. A wgl w Łodzi to rekordowo słoneczny grudzień, ze swoim wynikiem 96.5h słońca (!!!) wręcz miażdży te z 2013, 2015 i 2016 roku, odskok od wicemistrza z 2013 bardzo duży (ponad 25 godzin!). Chyba najlepszy grudzień przed 2006 rokiem.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 23:02
Swoją drogą.... Usłonecznienie w Toruniu w ostatnich dniach po 5 godzin dziennie przy ZEROWYM zachmurzeniu? Jakiś duży babol. To samo zresztą dni 2-3.12, czy 12-13.12. Wydaje mi się, że usłonecznienie w Toruniu zaniżane.... I to sporo.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Lipiec 2019, 23:16
No, powinny. Sprawdziłem zresztą, że podobny problem w Toruniu był w grudniu 1968. Być może w tamtych czasach było tam mierzone nieprawidłowo usłonecznienie?
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
W skali roku 1972 (czy 1968) to Toruń był wręcz pogodniejszy od Łodzi...
Być może na Kujawach była tendencja jednak do osiadania jakiejś mgiełki? Albo... silny smog. Bardzo ciekawa sprawa, ale raczej się nie dowiemy...
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum