Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 9 Lipiec 2019, 22:33 Kwiecień 2001
Słynny kwiecień, aż się dziwię, że tu jeszcze nie trafił. Bardzo słaby miesiąc, okres od 10 do 24 kwietnia to dno kompletne. Reszta o dziwo niezła. Aż się dziwię, że przy takich temperaturach ani razu nie odnotowano pokrywy śnieżnej - opad śniegu był notowany w dniach 13-15.04.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16300 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Listopad 2020, 18:14
Dla mnie najlepszy był ciąg 19-24.04. i też ok było 5-12.04., jeśli chodzi o wilgoć. Ogólnie koniec 2 dekady i początek 3 są najlepsze (czyli 19-24.04), jeśli chodzi o wybór najlepszego okresu (w ciągu niecałego tygodnia spadło 70-80 mm). Niestety dni 13-14.04. były niefajne, a także końcówka smuci.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 137 razy Wiek: 33 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 11990 Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 3 Listopad 2020, 07:28
A w Gliwicach wyszedł on lekko poniżej normy.
Ale nie ma co okrywać - był to bardzo przeciętny kwiecień, w którym przez pewien okres przeważały temperatury jednocyfrowe. Tylko sam początek i sama końcówka były w miarę udane.
Ten kwiecień to prawdziwe wyzwolenie od długiej suszy, ale niestety wyglądał kiepsko i tak. Początek to pseudociepły akcent, nadal skrajnie suchy. A jak od 9.04 tylko zaczęło wreszcie normalnie padać (a nawet ponadnormalnie i to mocno), to od razu przyszło psychiczne bubu. Nieco lepsza druga połowa, ona była chłodnawa, ale jednak bez dramatu, chociaż chciałoby się tak 5 stopni cieplej. Ale plus, że dużo, bardzo dużo padało. Takie pluchy jak 22 i 26.04 to nawet spoko, bo termicznie było już nieźle. No, ale miesiąc mimo fajnych deszczy, prawdziwej wiosny nie przyniósł, więc kontynuacja fatalnych miesięcy trwała, ale o dziwo i tak jeden z lepszych kwietniów.
No powiem szczerze, że na powrót zaczynam nie lubieć 2001 roku, trochę z innego powodu niż 2 lata temu. Trochę bardzo nawet
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum