Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 24 Luty 2020, 14:16
Czyżby groził nam najmniej anomalny miesiąc od września albo nawet od lipca 😬😬😬🤣
Tak czułem, że w marcu a może jeszcze w kwietniu będzie jeszcze sporo pogody charakterystycznej dla obecnej zimy przez co praktycznie nie odczujemy za bardzo wejścia w tą wiosnę (może i dobrze). Myślę, że wiosna będzie identyczna jak 4 lata temu, czyli raczej bez większych chłodów, ale i długo bez większego ciepła, kwiecień nie zacznie się tak gorąco, ale może mieć identyczna "fale przymrozkow" jak tamten z 2016. Myślę, że za to maj będzie gorący, nawet bliski temu sprzed 2 lat
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 24 Luty 2020, 14:44
Jacob, Oj poczujesz jeszcze tą wiosnę, wir się rozpada i normalnym jest, że zaczynają pojawiać się inne cyrkulacje niż tylko NW, W czy SW, czyli po tym ewentualnym ochłodzeniu dowali PZ prosto znad Sahary i zobaczymy pierwsze 20 st. a w kwietniu to Ty się szykuj na 30 st. i tropikalne noce
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 24 Luty 2020, 15:34
LukeDiRT napisał/a:
Oby nie było tak jak w 2009 roku, kiedy prawdziwą wiosnę poczuliśmy dopiero w kwietniu...
Raczej nie, luty 2020 na obecną chwilę ma śr. 4,4 st., a marzec 2009 w całości 3,0 st., a jakoś nie wydaje mi się by marzec miał być bezwzględnie zimniejszy od lutego
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 24 Luty 2020, 15:58
FKP napisał/a:
a w kwietniu to Ty się szykuj na 30 st. i tropikalne noce
Dobra, to w maju trzeba będzie napisać testament 😂
Spokojnie FKP, na razie musimy trochę odpokutować za Zimę Trzydziestolecia, a później to się zobaczy, ale w odróżnieniu od Ciebie liczę na normalniejsze warianty niż tropikalne noce w kwietniu i lipiec z anomalią +8K 😁
Chociaż rozumiem że trzeba się wygrzać przed nadchodzącą Zimą Dwudziestolecia i pierwszym od dawna chłodnym grudniem
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 15:41
Niestety tak ciepło nie było wtedy (większe ciepło dotarło przynajmniej do W i S Polski w dniach 16-17.02, więc troszeczkę później), ale i tak tegoroczny luty był całkiem sympatyczny (abstrahując od moich osobistych obserwacji, że pogodowo wydawał się bardziej pochmurny niż był naprawdę). Jednak nie można mu przypisywać zasług starszego brata o 4 l., że to był tzw. zimowy monsun, w którym o wyraźnie pogodny dzień było ciężko, a jednocześnie jakimś cudem też znaczne sumki opadowe uzbierał (choć oczywiście nie aż tak imponujące jak u wspomnianego wyżej poprzednika).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 15:55
matixxi napisał/a:
kmroz masz rację!
Sam się zastanawiałem o co chodzi przed chwilą, bo co jak co, ale luty 2020 to moja największa wtopa ever
Ostatniej zimy to, co się działo kilkanaście kilometrów nad nami, w stratosferze, wygrywało z wszelkimi znanymi nam schematami i z jakąkolwiek pogodową logiką. Przy ziemi tyle razy były warunki, do przełomu i blokady, a z tego nic nie wynikało....
W ramach ciekawostki dodam, że w najbliższych dniach zacznie się tworzyć wir polarny. Nie, to nie jest nic niezwykłego, zawsze wczesną jesienią to się dzieje. Na razie będzie bardzo słaby i... oby taki pozostał. Bo nie chcemy znowu przykrych niespodzianek.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Wrzesień 2020, 17:25
matixxi napisał/a:
Bartek617 masz rację!
Ale w czym mam rację, wtedy jeszcze nic nie pisałem. Założyłem sobie konto tutaj wprawdzie gdzieś w styczniu tego roku, ale potem o nim se zapomniałem (o haśle i loginie na szczęście nie) i tak poważniej zacząłem korzystać od chyba 10 marca. W lutym jak się pojawiałem, to tylko z ukrycia, jako jeszcze nieaktywny użytkownik.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum